Telefony komórkowe

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej do wykonywania orzeczeń w sprawach karnych

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Telefony komórkowe

Postautor: Ed » 13 kwie 2007, 10:40

Ah i jeszcze jedna sprawa - brak możliwości korzystania z telefonu komórkowego, musimy korzystać z prywatnych telefonów i najczęściej nasi podopieczni mają nasze prywatne numery telefonów, nikt się tym nie przejmuje, czy któs zwraca nam pieniądze? Kiedyś na naszą prośbę umożliwiono nam połączenia z jednego automatu na numery komórkowe, po 2-3 miesiącach odstąpiono od tego pomysłu, a rachunki nie były zbyt wysokie - około 200 - 300 zł na 10 kuratorów. :roll:
Ed
 
Posty: 10
Rejestracja: 13 kwie 2007, 9:57
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: BartK » 13 kwie 2007, 12:50

Witaj Ed..... w Szczecinie wszyscy kuratorzy dla dorosłych mają wyjście na telefony komórkowe, a także na rozmowy miedzymiastowe. Połączenia sa skrupulatnie ewidencjonowane, a z dłuzszych rozmów musimy sie pisemnie tłumaczyć. Z moich obserwacji wynika, iż nikły procent podopiecznych posiada telefony stacjonarne, to samo dotyczy kuratorów społecznych.... Pozdrawiam
Awatar użytkownika
BartK
VIP
VIP
 
Posty: 1232
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:07
Lokalizacja: Szczecin-Centrum
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Postautor: Becia » 13 kwie 2007, 18:53

U nas mamy wyjścia i na telefony komórkowe i na międzymiastowe, jednakże nie stosujemy telefonowania do podopiecznych. Jeżeli dzwoni sie na komórki to jedynie do kuratorów społecznych.
Mam prywatny telefon komórkowy i jego numer podałam jedynie wybranym paru podopiecznym ( lub domownikom - w sytuacji gdy podopieczny jest skazany za znęcanie). A tak poza wszystkim zaskoczyła mnie wypowiedź Eda - może coś źle zrozumiałam, ale ja dozory prowadzę przez osobisty kontakt, nie przez telefon. Znam przyzwyczajenia swoich podopiecznych i wiem kiedy jest możliwość ich zastania.
Becia
 
Posty: 93
Rejestracja: 01 mar 2006, 19:47
Podziękował : 8 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: Kreska » 13 kwie 2007, 20:33

Becia. Edowi pewnie nie chodziło o załatwianie dozorów przez telefon, ale sa takie sytuacje, że musisz natychmiast się skontaktować z podopiecznym, aby mu przekazać jakąś ważna wiadomość.
U nas nie ma problemów z wyjściem na komórki. Z dłuższych rozmów też musimy sie tłumaczyć.
Kreska
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 47
Rejestracja: 05 sty 2006, 22:10
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Postautor: omba » 13 kwie 2007, 21:23

Czy Kurator Okregowy ma prawo nakazać kierownikowi zespołu by jego kuratorzy zawodowi w zespole posiadali telefony komórkowe ( ma wpłynąć na zakup komórki...?).Tłumaczenie jest takie że kierownik powinien mieć stały kontakt ze swoim zespołem ... dalej a kurator zawodowy na swoich społecznych...
omba
 
Posty: 19
Rejestracja: 08 gru 2005, 10:18
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Taki » 13 kwie 2007, 21:45

Jeden z moich podopiecznych oraz jego dość liczebna rodzinka posiada łącznie 6 tel. kom. Nie wyobrażają sobie życia bez telefonu, bo jak powiadają utrzymywanie kontaktu z rodziną to podstawa.
Mieszkają w nowym budynku socjalnym prawie za darmo.
Objęci są szeroką pomocą socjalną.
I jak to się ma do waszych wydatków na tel. ?
Taki
 
Posty: 154
Rejestracja: 14 lis 2005, 20:49
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Ed » 19 kwie 2007, 15:19

Nie chodzi mi o sprawowanie dozorów za pomocą telefonów komórkowych Becia, jak słusznie zauważyła Kreska, ale właśnie o przekazywanie pilnych wiadomości czy choćby kontaktowanie się między kuratorami kiedy jesteśmy w terenie. Osobiście odwiedzam swoich podopiecznych bez uprzedzania terminów - nie jestem ignorantką tego tematu i nie ułatwiam sobie pracy! A propos Taki - świetna uwaga, tylko dlaczego mamy płacić za to z własnej kieszeni, tym bardziej, że zabierają nam podatek od dodatku terenowego, a teraz mają zniknąć nagrody - słyszeliście o tym?
Ed
 
Posty: 10
Rejestracja: 13 kwie 2007, 9:57
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Becia » 19 kwie 2007, 23:09

Wiem- trochę z przekory dołożyłam tą odpowiedzią. Z góry przepraszam jeżeli "ktoś" się obraził. Przyznam, że jakiś czas temu my również nie mieliśmy wyjścia ani na międzymiastowe ani na komórki (przyczyny finansowe). Do przywrócenia normalnego stanu szefostwo zmobilizowało wieczne stanie nad głową Pani z sekretariatu Prezesa (bo tam było wyjście) i załatwianie różnych telefonów czasami kilka razy dziennie. Przekonywaliśmy, że m.in. musimy przeprowadzać rozmowy z zakładami karnymi w różnych miastach, umawiać się z dzielnicowymi do których mamy komórkę noi oczywiście - ze społecznymi, bo istnieją sprawy bardzo pilne.
Mamy jedynie cichą nadzieję, iż ten przywilej nie zostanie nam odebrany.
Becia
 
Posty: 93
Rejestracja: 01 mar 2006, 19:47
Podziękował : 8 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: marksv » 11 maja 2007, 2:29

Te braki we współczesnej łacznosci komórkowej Kuratorów - to chora sprawa nie z tej ziemii.... Nawet zwykły urzędnik pionu kierowniczego w urządach miasta lub powiatu dostaje słuzbową komórkęi gada. Czyzby musiał wiecej gadać od kuratora sądowego.??? czy ktoś ma wiecej spraw słuzbowych do załatwiania i to w wersji CITO...???
Awatar użytkownika
marksv
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 186
Rejestracja: 11 mar 2006, 20:00
Lokalizacja: łódzkie
Podziękował : 4 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy

Postautor: Behemon » 14 cze 2007, 17:59

Tak służbowa komóra bardzo by się przydała... Z własnej dzwonię do dozorowanych, jednak nie ma mowy o tym abym udostępniał swój numer dozorowanym! Chcę jeszcze mieć czasami chwilę dla siebie.
Behemon
 


Wróć do Kuratorzy dla dorosłych

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość