pytanie

[1janusz]

Jestem kuratorem społecznym od 10 lat, a z zawodu policjantem. Doszły do mnie słuchy, że chce się doprowadzić do usuniecia z grona kuratorów społęcznych policjantów i pracoweników służby więziennej. Czy to jest prawdą?. Jeśli ktoś ma wiekszy zakres wiedzy na ten temat, proszę o informację?

[Pawellas]

Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że faktycznie przygotowywany jest stosowny projekt mający na celu uzawodowienie kurateli w Polsce. Nie chodzi o wyrugowanie z kuratorów poszczególnych grup zawodowych - ale o zmianę modelu kurateli. W moim odczuciu nieprędko zostanie on zrealizowany - tym niemniej faktycznie od kilku miesięcy coraz trudniej jest zostać kuratorem społecznym.
Nie obawiałbym się natomiast w twoim przypadku o usunięcie z zajmowanej funkcji kuratora społecznego.

[Żabka]

Jeśli chodzi o kuratorów społecznych , którzy z zawodu są policjantami, ich przyszłość w kurateli jest naprawdę niepewna. Słyszałam, iz w projekcie zmiany ustawy o kuratorach sądowych ma być zapis, iż m.in. kuratorem sądowym nie może być funkcjonariusz policji. Jeśli takowa ustawa wejdzie w życie z niektórymi społecznymi trzeba będzie się rozstać.
U nas w zespole np. nie powierza się już nowych dozorów tym społecznym, którzy albo są policjantami albo są rodziną kuratorów zawodowych. O zasadność tego postępowania mnie nie pytajcie - takie mam odgórne polecenie, tzn. bez gadania.

[Nabi]

¯abka arbitralnie prezentuje swój prywatny pgląd.
Z tego co mi wiadomo na razie nie ma żadnych podstaw prawnych zabraniających powoływania policjantów na kuratorów społecznych z tego powodu, że są policjantami.
Projekty ustaw nie są prawem, a to kiedy się staną, w jakiej formie, to kwestia przyszłości i wtedy będzie można sie do nich odnieść. To co jest praktykowane tam gdzie pracuje żabka (jak napisała) uważam za dyskryminację ze względu na zawód i ciekaw jestem, czy podobnie traktowani są kuratorzy społeczni będący pracownikami np. sądu (tak przy okazji to do krzyku o lustracji kumoterstwa).
Jeśliby coś podobnego było rzeczywiście wprowadzone, to uważam, że powinno objąć wszystkie grupy zawodowe mogące mieć służbowy kontakt z podopiecznym - czyli nie tylko policjantów, ale pracowników sądów i calego wymiaru sprawiedliwości, pomocy społecznej, niebieskich linii, interwncji kryzysowej itd. (bądźmy konsekwentni)

[Żabka]

witam ponownie>
Tak odnośnie pracy kuratorów społecznych, będącymi z zawodu policjantami i pracownikami urzędowymi sądów a także bliskimi rodzinami kuratorów zawodowych, pragnę zaznaczyć, iż współpracuję właśnie z "takimi" osobami, a pracę ich bardzo sobie chwalę.
Oczywiście Ci społeczni którzy nie spełniali moich oczekiwań, juz nimi nie są - zostali odwołani.
Na naszym wewnętrznym spotakaniu zespołu została poruszona kwestia co do przyszłości pracy "tych" kuratorów społecznych. I żeby było bardziej oficjalnie sam nasz Prezes SR nakazał nie powierzać nowych dozorów kuratorom społecznym, którzy są spokrewnieni z pracownikami sądu.
Czy to przejaw dyskryminacji i braku konsekwencji? - Raczej też takie mam wrażenie.


Jęśli chodzi o mój prywatny pogląd na powyższy temat