Potrącenia z wynagrodzenia Kkow

[reenya]

Trafiły mi się pierwszy raz odkąd pracuję potrącenia z wynagrodzenia w Kkow. Druk do wysłania do zakładu jest w systemie ale co z pouczeniem?
Wariant ogólny ma się trochę nijak. Jak to u was wygląda?

[morphine]

Witaj!
Zgodnie z art 59§1 kkw to Sąd przesyła odpis orzeczenia zakładowi pracy.
Ja wzywam skazanego i udzielam standardowego pouczenia.

[Morfeus2010]

Dobra a co w sytuacji gdy skazany zostaje zwolniony z pracy i nie "spłacił" całek KOW?wniosek z art. 83 kk albo jakiś inny?

[jarosj]

Nie ma mowy o standardowym pouczeniu. Ja sobie zrobiłem własne. W sumie, to równie dobrze moim zdaniem można zrobić nu, napisać, że się poucza skazanego o tym i o tym i cześć. Ale można sobie zrobić druczek. Tyle, że z normalnym pouczeniem będzie miał tylko trochę wspólnego.
Morfeusz, jak skazany został zwolniony, to powstanie pytanie - został zwolniony, czy się zwolnił. Jak się zwolnił, to naruszył i się uchyla. Konsekwencje jasne. Jak go zwolnili, to czy nadal pracuje, czy już nie. Jak pracuje, to ew. zmiana zakładu, z którego potrącenia. Wn. do sądu i już. A jak nie pracuje, to wn. o zmianę formy na pracę. I tyle. Nic skomplikowanego. To samo w sytuacji jak zaczął i coś tam spłacił, tzn. np. 1 m., i to samo jak go zwolnili, zanim mu cokolwiek potrącili.

[reenya]

Chciałabym wrócić do tematu potrąceń -zakład pracy zwrócił się z zapytaniem w jaki sposób ma dokonywać potrąceń (kwota netto, brutto, czy zostaje kwota wolna od potrąceń, czy od wynagrodzenia zasadniczego czy od nagród również)- przepisy w tym względzie nie są do końca jasne. A co w przypadku prowadzonej wobec skazanego egzekucji komorniczej?

[morphine]

Ale do kogo zakład pracy się zwrócił? Rozumiem , że do Sądu który wykonuje takie postępowanie/wyrok.

[lucinda]

Ale co Wy mówicie?! U nas potrąceń nie prowadzą kuratorzy...

[reenya]

U nas prowadzą kuratorzy...nie wiedzieć czemu ale z moją szefową się nie dyskutuje:/ Zakład pracy zwrócił się z zapytaniem do zespołu a zespół czyli szefowa zaadresowała do wykonania mnie.

[morphine]

To może pora uświadomić szefową. Przepis art 59 kkw jest tak jasny, że nie pozostawia wątpliwości interpretacyjnych. Kwestia świadomości i wiedzy.

[reenya]

Myślisz, ze nie próbowałam? Zresztą to nie jedyny z "pomysłów" -np. nie wolno składać rachunków jeśli wywiad z 214 wykonywany jest na rzecz macierzystego sądu, ze już nie wspomnę o ręcznym sprawdzaniu czy komputer dobrze policzył dane do statystyk.

[lucinda]

Proponuję założyć wątek: twórczość własna kierowników i kierowniczek
Przy takim myśleniu MS, jak to mieliśmy ostatnio "przyjemność" usłyszeć, możemy się spodziewać jeszcze większego galopu braci i sióstr Ratchet

[morphine]

Myślisz, ze nie próbowałam? Zresztą to nie jedyny z "pomysłów" -np. nie wolno składać rachunków jeśli wywiad z 214 wykonywany jest na rzecz macierzystego sądu, ze już nie wspomnę o ręcznym sprawdzaniu czy komputer dobrze policzył dane do statystyk.

No chyba z tymi 214 to żartujesz . A co ma kierownik to tego, zatwierdza rachunek, wywiad? To niech płaci ze swojej kasy!!Aaaa może przygotowuje już Was do nowej rzeczywistości, że 214 będą bezpłatne:)

[BBG]

Na jakiej podstawie prawnej kierownik wydaje takie zarządzenia? Czy zrobił to "na gębę" czy też wydaje je w formie pisemnej? Rozumiem, że można nie znać wszystkich przepisów na pamięć, ale wystarczy przed wydaniem jakiegokolwiek zarządzenia zajrzeć we właściwe przepisy.

[reenya]

Myślisz, ze nie próbowałam? Zresztą to nie jedyny z "pomysłów" -np. nie wolno składać rachunków jeśli wywiad z 214 wykonywany jest na rzecz macierzystego sądu, ze już nie wspomnę o ręcznym sprawdzaniu czy komputer dobrze policzył dane do statystyk.

No chyba z tymi 214 to żartujesz . A co ma kierownik to tego, zatwierdza rachunek, wywiad? To niech płaci ze swojej kasy!!Aaaa może przygotowuje już Was do nowej rzeczywistości, że 214 będą bezpłatne:)

Ja składam...reszta nie. I powiem szczerze walczę tylko o swoje sprawy... w myśl zasady ze ścianą nie wygrasz

[lucinda]

... Rozumiem, że można nie znać wszystkich przepisów na pamięć, ale wystarczy przed wydaniem jakiegokolwiek zarządzenia zajrzeć we właściwe przepisy.

Otóż to! A jak się nie zajrzy i wyda niewłaściwe - umieć się przyznać do błędu. Miło byloby też czasem przeprosić, a czasem podziękować Korona z głowy nie spada, a wręcz przeciwnie - zyskuje się szacunek.