art 176 kkw- nowe rozporządzenie

[Aurelius]

A ja zabieram się właśnie za tę lekturę... Dzisiaj sobie wydrukowałem i do poduszki poczytam. Chyba zanosi się bezsenna noc

[constantine]

Zgadza się: jest zapis, że możesz odstąpić od wzywania - wersja dla gorliwych. Jak dla mnie: dobrze, że akurat ta sprawa zostanie uregulowana. Bo ja akurat uważam, że dobrze jeśli dozorowany zobaczy gdzie jest ZKSS i że jest to w sądzie (choć tu akurat moja teoria leży o tyle, że mój zespół pełni dyżury w innym budynku).

Jeśli zaś chodzi o kierownictwo, to ja zdecydowanie do włażenia w d.... się nie nadaję.
I niestety się to mści. Dziś otrzymałem prykaz, że jeśli chce zmienić dzień dyżuru, muszę złożyć do niej wniosek na piśmie wraz z uzasadnieniem. Nigdy o czymś takim nie słyszałem, a wy??? Jeśli takich spraw nie można po prostu ustalić i dogadać się beż żadnych dodatkowych papierów, to zarówno miejscu, gdzie tak jest jak i sobie współczuje i szczerze nie wiem czego się spodziewać po kierownictwu, gdy wejdzie to rozporządzenie... Tym bardziej, że ja mam składać wniosek, a niektóre osoby, co do których wiem, że zmieniały dni dyżurów raczej nie. W każdym razie nic o tym nie słyszałem.
To się dopiero zacznie po wejściu w/w.. Ten projekt przewiduje, że kierownik decyduje i kropka.

jarosj: chyba pojechałeś ciut za daleko, albo to prowokacja. Za dużo w samej ustawie kkw obowiązków dla kur. dla dorosłych, żebyśmy zniknęli. Słyszałem natomiast, że to o czym piszesz może dotknąć kuratelę rodzinną...

[kuffs]

Tak spokojnie czytam wypowiedzi jarka i coraz większe oczy robię. To już o jakieś teorie spiskowe się ociera. Chłopie jak to powiedział klasyk, nie idź tą drogą. Wyluzuj trochę. Nie wiem jak z 20 letnim stażem można być tak nakręconym.

[jarosj]

To nie prowokacja. To o czym piszesz, odnośnie kurateli rodzinnej, będzie przecież oznaczało, że nie będzie też kurateli dla dorosłych. Będzie jedna kuratela. Nie miałem na myśli żadnej likwidacji, jeżeli o to ci chodzi. Ale w wyniku połączenia, faktycznie znikniemy. A co do obowiązków w ustawie, kkw, czy gdzie indziej. Wszędzie wystarczy zmienić zapis z kuratora dla dorosłych, na kuratora sądowego, czego próbkę masz w projekcie, jak sam zauważyłeś.
Co do zmiany dyżurów, to pisma u nas są jak najbardziej, ale nie do kierownika, tylko do Prezesa SR za pośrednictwem kierownika. Bo z tego co pamiętam, to on ustala dyżury. Są oczywiście momenty, kiedy można się dogadać, bo jest ogólna akcja, np. blondyni nie siedzą z brunetami (to żart, ale, że jesteśmy na forum otwartym, to ci szczegółów nie napiszę). Wtedy każdy zmienia jak leci. A tak to pisemko i trzeba liczyć na łaskawość Prezesa.

[constantine]

Rany...
Byłem przekonany, że to w zamkniętym i nie pracownicy kurateli nie mają wstępu do tego wątku, ech!
PS. Mój post do kolegi dwa posty wcześniej rzecz jasna.

[jarosj]

Kuffs, jak miło, że zajrzałeś. Chłopie spokojnie, to nie żadna teoria spiskowa. Napisałeś rozporządzenie, to powinieneś je chyba znać. Więc nie rozumiem skąd to zdziwienie, że w wielu miejscach w projekcie, gdzie powinien być kurator dla dorosłych pojawił się kurator sądowy. Jak tego nie zauważyłeś, to jak żeś to chłopie pisał?

[constantine]

Kuffs, jak miło, że zajrzałeś. Chłopie spokojnie, to nie żadna teoria spiskowa. Napisałeś rozporządzenie, to powinieneś je chyba znać. Więc nie rozumiem skąd to zdziwienie, że w wielu miejscach w projekcie, gdzie powinien być kurator dla dorosłych pojawił się kurator sądowy. Jak tego nie zauważyłeś, to jak żeś to chłopie pisał?

Dobre


PS: jarosj, nie przesadzaj, bo słyszałem już plotki, że jesteście zakochani...

[jarosj]

Miłość to wielkie słowo.

[kuffs]

Przepraszam bardzo, ale bez zbędnej ironii i hipokryzji z mojej strony, ale ja już jarka zdążyłem polubić. No tak aktywnego forumowicza to nie ma chyba na żadnym forum. Jak z automatu wali celnymi ripostami.

[constantine]

Miłość to wielkie słowo.

Aha..
Już nie przeszkadzam - gadajcie sobie... chłopaki

[kuffs]

Ja jestem ten gorszy, z ministerstwa. Ze mną się nie gada

[Aurelius]

Miłość to wielkie słowo.

Aha..
Już nie przeszkadzam - gadajcie sobie... chłopaki

Przeciwieństwa przyciągają się. Skoro od miłości do nienawiści jednej krok, to chyba działa to również w drugą stronę
Prawda forumowy Jarku

[Ultima]

A ja zabieram się właśnie za tę lekturę... Dzisiaj sobie wydrukowałem i do poduszki poczytam. Chyba zanosi się bezsenna noc

Chłopaki nie przesadzajcie z tymi miłosnymi igraszkami bo administracja dzisiaj czuwa

[jarosj]

Dzięki. Miło usłyszeć to od tak znamienitej osoby, o ile plotka kuffs na twój temat, którą dzisiaj słyszałem, jest chociaż w małym stopniu prawdą. Znamienity człowiek z ciebie, szkoda tylko, że nie przychodzisz do nas z otwartą przyłbicą. Było by bardziej miło, niektóre twojej opinie, tak kontrowersyjne w ustach kuratora, byłyby tylko delikatnym zasygnalizowaniem odmiennego stanowiska. Bo na co dzień, to z tego co wiem, raczej mało delikatnie sygnalizujesz swoje stanowisko kuratorom.
Szkoda tylko, że nie piszemy merytorycznie. Bo jakże miły dla mnie komplement zasłonił w tej chwili, jakże istotną kwestię, o której być może masz większą wiedzę ode mnie.
W twoim poście o teoriach spiskowych wyczytuję nadzieję, że to co napisałem, jednak się nie ziści. A ty, miast pisać mi komplementy, potwierdź może, że się mylę, czy nie, z tym "przypadkowym" wyskoczeniem kuratorów dla dorosłych z rozporządzenia.
I dla jasności, mi się z tobą też miło pisze. Teraz, jak już nie mam złudzeń, co do twojej osoby. A które chciałem mieć, bo nie wyobrażałem sobie po co, ktoś może podszywać się pod kuratora. Teraz już się domyślam i wcale mi to nie przeszkadza.

[sstasiorowski]

Witam Państwa
Cieszę się, że ktoś "poprosił" o merytoryczne wypowiedzi. W dniu dzisiejszym Wasi delegaci otrzymali maila od Pani Sekretarz KRK mniej więcej takiej treści:

Koleżanki i Koledzy,

Opinię w przedmiocie przekazanego projektu rozporządzenia przesyłamy do dnia 20 lipca b.r. do kolegi Sławomira Stasiorowskiego (do wiadomości sekretarza KRK), na
adres (wybaczcie, że mimo wszystko nie podam go na forum, ponieważ mógłbym nie otworzyć pewnego dnia skrzynki - zainteresowani uzyskają go bez trudu u swojego delegata lub na PW)

Wiem, że "czasami", szczególnie w okresie urlopowym, mieliście problemy z otrzymywaniem informacji z KRK, stąd przekazuję info także tutaj. Tak jak poprzednio przeczytam wszystko, co zostanie nadesłane. Ostatnim razem było to ok. 400 stron. Liczę, że tym razem nie będzie mniej.
Pozdrawiam