Dozór elektroniczny uchwalony

[jurek]

tak jak Sławek ja też nie spotkałem się z przypadkiem aby chętny skazany do odbycia kary oczekiwał na miejsce ale czymś trzeba uzasadnić własną teorie to tak jak za władzy PiS pewna komisja w MS uzasadniała teorię zamykania skazanych w ZK znacznie wyższymi kosztami związanymi z karami probacyjnymi niz pobytem w ZK Ale się wtedy uśmiałem z dnia na dzień okazało się, że pobyt w zakładzie karnym jest o wiele tańszy niż np. zawieszenie kary z dozorem kuratora ha ha ha ha

[agawe]

A ja zastanawiam się, na ile dozór elektroniczny będzie skuteczny w "odstraszaniu" potencjalnych sprawców od popełniania czynów zabronionych... Czy okaże się wystarczającym środkiem prewencyjnym... Pobyt w miejscu zamieszkania, możliwość wykonywania pracy, nawet z bransoletką - różni sie to zasadniczo od odbywania kary w jednostce penitencjarnej...
Odpłatność jest niedogodnością - ale oczywiście nie dla wszystkich skazanych...

[wojtek77]

---------- 20:50 09.01.2009 ----------

A mnie to przeraża, gdyż nie jest rozwiązany problem z naszymi obciążeniami, a będą jeszcze elektroniczne dozory. Zastanawiam się, czy nie będziemy zmuszeni do pracy w soboty, niedzielę i święta, żeby sprawdzić czy tę karę odbywają w domu. Ktoś musi to sprawdzać, nie wierzę, że siedzący za biurkiem w Zakładzie Karnym lub Areszcie ¦ledczym, spojrzy na monitor, i już wie, gdzie kto jest. A jak go tam nie będzie, to trzeba wysłać kogoś, żeby to ustalił. Tu jest mowa o kuratorach i żółtych kartkach. Więc ktoś nas musi informować, że ten lub ów nie wykonuje obowiązków. Pan siedzący za biurkiem? Ciekawe, czy będziemy mieli telefony "pod dyżurem" i będziemy jechać na interwencję o 01.00?

---------- 20:58 ----------

"...to tak jak za władzy PiS pewna komisja w MS uzasadniała teorię zamykania skazanych w ZK znacznie wyższymi kosztami związanymi z karami probacyjnymi niz pobytem w ZK. Ale się wtedy uśmiałem, z dnia na dzień okazało się, że pobyt w zakładzie karnym jest o wiele tańszy niż np. zawieszenie kary z dozorem kuratora ha ha ha ha..."
............................................................................................
Ten słynny zespół chyba 28? co obliczył, że koszt utrzymania osoby skazanej kosztuje w warunkach wolnościowych ponad 3.000 lub 4.000 zł netto miesięcznie, a w warunkach izolacyjnych do 1.500-2.000. Jak to obliczyli? policzyli ile kosztuje wizyta codzienna u psychiatry, psychologa lub terapeuty, pomnożyli razy dni robocze i jest kwota powyżej 3.000zł.
..........................................................................................
A gdzie zmiany koniecznych artykułów? np. o obowiązku leczenia odwykowego bez zgody dozorowanego gdy orzeknie lekarz jest uzależniony i wymaga takiego leczenia?
........................................................................................
Podobnie gdy chodzi o osobę z zaburzeniami psychicznymi. Jesteście certyfikowanymi terapeutami? Ja nie.

[BartK]

A mnie to przeraża, gdyż nie jest rozwiązany problem z naszymi obciążeniami, a będą jeszcze elektroniczne dozory.

Należy chyba wyodrębnić tutaj dwie kwestie, a mianowicie samą ideę wprowadzenia dozoru elektronicznego oraz nasze obciążenie. Nie widzę na razie powodów do paniki, iż zostaniemy nadmiernie obłożeni obowiązkami. Natomiast zasadność wprowadzenia dozoru elektronicznego w naszym kraju będzie można oceniać tak naprawdę dopiero po jego pełnym wprowadzeniu w życie.

[Aurelius]

Kolejny art o dozorze elektr. na łamach "Rzepy".

----> KLIK

[agawe]

"Powodzenie przedsięwzięcia zależeć będzie od kuratorów " - i w taki sposób wzrosła ranga naszego zawodu... Jak sie nie uda, to winny już jest na "widelcu"...

[BartK]

Wykonywanie kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego będzie możliwe za kilka miesięcy (tj. po 1 września).

Pani redaktor nie dopisała, iż chodzi tutaj tylko o Warszawę, gdzie zostanie wprowadzony program pilotażowy.

[kaszpiroski]

Czy to znaczy, że pozostali będą mieli na razie z tym spokój? Kierownik zakładu karnego z mojego terenu twierdzi, że ruszy to w całej Polsce od września i jest wielce zdziwiony, że my jako kuratorzy nie przygotowujemy się do tego. Chyba, że w innych okręgach odbywają się już jakieś szkolenia. U nas cisza i spokój. Mam nadzieję, że nie będzie tak jak z programami wolnościowymi, które jak na razie wykonuję "na macajewa" - zero przepisów wykonawczych w tym zakresie - poza art. w kkw oczywiście.

[kgb14]

u nas tez cisza i spokój