commynes pisze:moja obecność na posiedzeniach miała swoją wartość wychowawczą
a mozesz napisać kogo i za pomoca jakich metod wychowywałeś na posiedzeniach sądowych?
Jeżeli chodzi o mój sąd, to każdy wydział karny ma swoja praktyki: jeden zawsze wzywa, jeden zawsze zawiadamia, a reszta wydziałów czasami tylko zawiadamia o posiedzeniach, z tym że jeden z tych pozostałych bardzo rzadko zawiadamia. Jako ciekawostkę podam, iż wydział, który zawsze wzywa na posiedzenia, to wydział grodzki, który zajmuje się tylko wykroczeniami (mamy tez wydział grodzki, który zajmuje się także przestępstwami). Tak więc najmniej ważny, czuje się najważniejszy