Zmiany w kk i kkw

[krakus]

Podobno ten projekt został napisany już dawno, ale dopiero w tym roku są wybory, więc co tu więcej pisać.
Służba Więzienna, Policja, ogólnie „mundurowi”, nauczyciele, służba zdrowia itp. itd. umieją się zebrać i pojechać do Warszawy i przedstawić swoje żale. MY kuratorzy tylko dużo piszemy na forach i na tym się kończy, nad czym bardzo ubolewam i zgadzam się z poprzednikiem. Może czas przejść do „czynów”. Przecież my też chyba możemy wydelegować naszych przedstawicieli oprócz delegatów z KRK na komisje i przedstawić realia naszej pracy, a przede wszystkim pokazać, że ten projekt jest zły i nic nie wnosi. Poza tym to czy delegaci z KRK zawsze są zapraszania do udziału w tych komisjach??? Teraz będzie projekt potem będzie zmiana naszej ustawy i wszyscy się obudzimy jak będzie za późno. [/code]

[Orange]

Teraz będzie projekt potem będzie zmiana naszej ustawy i wszyscy się obudzimy jak będzie za późno.

Tego właśnie boję się najbardziej...

I zgadzam się z Wami, że tylko czyny (nie słowa) mogą POMÓC!

[kgb14]

Podobno ten projekt został napisany już dawno, ale dopiero w tym roku są wybory, więc co tu więcej pisać.
Służba Więzienna, Policja, ogólnie „mundurowi”, nauczyciele, służba zdrowia itp. itd. umieją się zebrać i pojechać do Warszawy i przedstawić swoje żale. [/code]

zajrzyj do tematu http://kurator.webd.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=1404
tam są rebelianci ...dopisz się

[krakus]

kgb 14 samo wpisanie się do rebeliantów nic nie zmieni Zgadzam się z tymi wpisami, ale może się już powtarzam przestańmy pisać zacznijmy działać

[Orange]

Dobra, to gdzie i kiedy ta I zbiórka rebeliantów
Ustalone co i jak

[krakus]

Jak wejdzie ten projekt do tyle z nas zostanie

[kuffs]

ja to się jeszcze łudzę, że zaraz są wybory, kampanie i nikt sobie takimi projektami głowy zawracał nie będzie. Zaraz wakacje, sezon ogórkowy więc może nas to ominie.

Oj Krakus uważaj na główkę bo jeszcze wykraczesz

Przypomina mi się reakcja KRK na metodykę "lewoca". W efekcie zmiany były kosmetyczne także nie sądzę, aby cokolwiek zostało zmienione. Policjantów jest ok. 100 tyś tak samo jak nauczycieli. Nas znacznie mniej. Przepędzą nas z Warszawy. Trzeba wymyślić coś innego

[Aurelius]

Może faktycznie dobrym pomysłem jest, aby naszą sytuacją, czy bardziej prawdopodobieństwa zaistnienia tej sytuacji w perspektywie wprowadzenia tego Rozporządzenia, zainteresować media, którę w wielu przypadkach odgrywają pierwszoplanową rolę w tym, aby niemożliwe, stało się jednak możliwe.

[krakus]

---------- 12:31 09.04.2011 ----------

Pomysł wyjazdu zrodził się na ¦ląsku, więc może do poniedziałku pojawią się jeszcze inni zwolennicy wyjazdu itp. Okręgi muszą się zebrać na zgromadzeniach i podąć decyzje czy robimy „ogólne poruszenie zawodowe”
13 kwietnia br. tj. środa zbiera się komisja, ale podobno tylko i wyłącznie dot. kkw, więc nie mamy dużo czasu.



---------- 12:37 ----------

To, że policjantów jest 100 tyś to jeszcze nic nie znaczy kuffs. Chcesz być „ chłopcem do bicia”

---------- 12:38 ----------

A kto wykrakał metodologię

---------- 12:43 ----------

Nie możemy też zapominać o tym, że są jeszcze kuratorzy społeczni. Ich też to poniekąd dotyczy.
Aurelius, a jakie masz media na myśli

[ksb]

Popieram pomysł Aureliusa! To chyba jedyna szansa...

[krakus]

oki

[kgb14]

1. zrobimy listę chętnych ..w temacie który podałem
2. napiszemy postulaty , krótkie 3 lub 4 na transparencie i na papierze które wręczymy komukolwiek w ministerstwie celem przekazania ministrowi oraz wręczymy mediom
3. zawiadomimy media typu ..... TVN może choć raz zainteresują się właściwa strona naszej pracy
4. moderator, admin podejmą decyzję o zamieszczeniu właściwej informacji na str. głównej - wtedy będzie to nieco poważniejsze .......

mnie osobiście nie interesują już podejmowane uchwały przez KO na zgromadzeniach i wysyłanie tych uchwał do KRK czy gdziekolwiek ...to ma być pospolite ruszenie grupy zawodowej

Nawet jeśli zbierać mielibyśmy się z miesiąc --- warto ...choćby po to , ze nie będziemy mieli wtedy nikomu do zarzucenia , że nic nie zrobiliśmy
Termin dogramy jak będzie nas więcej.

do. moderatora admina ---- wymaga to nieco pracy ale proponuję temat rebelii wraz z właściwymi postami wydzielić z tematu o spotkaniu z ministrem ...oraz zz tego tematu wydzielić posty dotyczące organizacji

[kuffs]

zdecydowanie jestem zwolennikiem formy protestu na poziomie. Stąd odradzam wychodzenie na ulice i inne tego typu inicjatywy. Z całym szacunkiem do policji czy też nauczycieli, ale pokażmy coś więcej. Kiedyś podobał mi się pomysł dzień bez wokandy to może my zróbmy dzień, tydzień bez wywiadu środowiskowego, bez udziału w posiedzeniach lub coś podobnego.

Zastanawiam się nad aspektem medialnym???, ciekawy pomysł, ale należałoby to zrobić z głową bo znając rzetelność mediów może wyjść zupełnie coś innego. Przypomną kilka głośnych historii kuratorskich, podadzą maksymalne wynagrodzenie, system pracy i wyjdzie, że mamy lepiej niż inni. Uogólniam oczywiście, ale wiecie co mam na myśli. Należałoby pokazać, przedstawić z jakimi problemami stykamy się na co dzień, z kim pracujemy, a punktem wyjścia powinna być dostrzegalna już coraz większa demoralizacja społeczeństwa, coraz większa inicjacja przestępcza wśród młodzieży itd.

Nie rozumiem natomiast i nie będę popierał takiego bicia piany jak przedstawia kolega Krakus. Nikt nie chce być chłopcem do bicia i na litość boską nikt nie jest i nie będzie.

[kgb14]

i już się kolega boi ....... ale czemu .... ? my jesteśmy grzeczni , układni , rozmawiamy i co .......i NIC !
Uwazam , ze powinniśmy w ogóle pokazać , ze jesteśmy ! Bo na razie nikt z nami sienie liczy .
Dzień bez wokandy ...a jak kolega to sobie wyobraża ...musiałby to być przynajmniej tydzień czy miesiąc bez wywiadów środowiskowych aby spadły jakieś wokandy

[morphine]

---------- 17:51 09.04.2011 ----------

Kuffs na poziomie to my już niejednokrotnie protestowaliśmy za pośrednictwem KRK, i nic konkretnego z tego nie wyszło.
Jestem za bardziej radykalnym sposobem protestu ale... tak jak napisałeś musimy być bardzo dobrze merytorycznie przygotowani do przedstawienia naszym problemów.
Myślę, że śmierć naszej koleżanki nie została właściwie "wykorzystana". Myślę, iż jednym z postulatów powinna być kwestia naszego bezpieczeństwa. Zapytanie jakie kroki prawne Naczelnicy i Dyrektorzy Departamentu - "Betoniarni" podjęli przez ostatni rok. Ja osobiście ani troszkę nie czuję się bezpiecznej, lepiej w tej pracy - wręcz przeciwnie.
Pomysł z tygodniem bez wywiadu środowiskowego wydaje mi się także dobry, ale zastanawiam się na jakim szczeblu powinna zapaść decyzja o takowym, aby to miało wymiar ogólnopolski - może KRK, może Krajowe Stowarzyszenie Kuratorów??

---------- 17:54 ----------

Jeżeli doszlibyśmy do porozumienia, że robimy tydzień bez wywiadu to wtedy można o tym powiadomić media