ART 72 KK- opuszczenie lokalu

[Morfeus2010]

Witam serdecznie na forum, moje pytanie dotyczy częstotliwości składanych wniosków przez kuratorów art 72 par 1 pkt 7b. Czy praktyka wskazuje na sporą ilość składanych przez Was wniosków?, jakie sąd wydaje wtedy postanowienia?jak to egzekwujecie czy jedyną konsekwencją gdy skazany nie dostosuje się do obowiązku jest wniosek o zarządzenie kary? proszę o odpowiedź i ewentualną dyskusję

[kuffs]

nie składałem jeszcze takiego wniosku. Z tego co pamiętam w moim sądzie nikt złożył. Wydaje mi się, że chyba bardzo rzadko składane są takie wnioski. Pierwsza moja myśl jest taka, że sądy niechętnie nakładałaby taki wniosek.

[noelka]

Ja składałam taki wniosek, a sąd go uwzględnił. Skazany w wyznaczonym terminie się wyprowadził.

[Orange]

Składałam 3 takie wnioski (w jednym + 7a) - sąd uwzględnił wszystkie. Dwaj skazani w wyznaczonym terminie wyprowadzili się, trzeci na 1 dzień przed posiedzeniem sądu o zarządzenie kary.

[eipiem]

nieźle,nieźle:)

[Aurelius]

Osobiście jeszcze nie składałem takiego wniosku. Co do konsekwencji przy jego nie realizacji, to oczywiście oprócz perspektywy zarządzenia wykonania kary jest jeszcze kwestia egzekucji takiego obowiązku. W grę wchodzi, moim zdaniem postępowanie komornicze przy zastosowaniu przepisów kpc, tj. 1046 par. 4 i inne kpc.

Polecam też artykuł z pierwszego tegorocznego numeru Probacji:

---> ¦rodki probacyjne mające na celu przeciwdziałanie przemocy w rodzinie.

[Morfeus2010]

u nas sąd nakłada ten obowiązek bez podania terminu jak i u nas sąd nie nakłada bo skazany np powiedział na posiedzeniu że podejmie leczenie odwykowe no więc brak przesłanek do opuszczenia lokalu...

[anca]

---------- 13:57 23.06.2013 ----------

Wybór wątku chyba nie najszczęśliwszy dla moich wątpliwości....ale nie chcę mnożyć nowych


a zatem:
warunkowo skazanemu /znęcacz/ zarządzono k.p.w.Aktualnie kończy jej odbywanie.
Zona wystąpiła do sądu orzekającego w sprawie o wydanie zakazu zbliżania się po opuszczeniu ZK..oraz w trakcie wykonywania kary/ew. przepustki/
Sąd uznał się za niewłaściwy,ponadto poinformował ,iż żona nie może złożyć takiego wniosku...

coś mi tu się nie zgadza...chciałabym jej podpowiedzieć sensowne rozwiązanie...ale chyba nie trafiłam...już sama mam wątpliwości...
czy znacie właściwą ścieżkę do przejścia...????

---------- 07:19 26.06.2013 ----------

JUz sobie odpowiedziałam...(
Dużo szumu medialnego wokół ochrony ofiar przemocy a mało możliwości. W trakcie odbywania k.p.w. osoba doznająca przemocy jest tak na prawdę bez szans na orzeczenie zakazu. Jedyne co może to zwrócić sie do ZK o poinformowanie o opuszczeniu ZK.I " i karuzela kręci się dalej...(

[Orange]

Tak jak piszesz - w trakcie odbywania kary jest art. 168a kkw o konieczności informowania (tylko) o opuszczeniu ZK. Pokrzywdzona składa wniosek.
Zakaz zbliżania, który być może miałaś na myśli jest z art. 41a i orzekany jest w wyroku... Niestety nie obejmuje on "tylko znęcania".
W sytuacji przez Ciebie przytoczonej, może nadal jest możliwość składania pozwu o eksmisję z powodu znęcania?

[kgb14]

a nie prościej do cywila o eksmisję z podparciem wyroku z 207 ? Przerabiałem takie cuś i się da.

[anca]

Eksmisja to nie problem...problemem jest paniczny lęk i ciągłe poczucie zagrożenia. Na szczęście jest w trakcie terapii.
pozostaje wszczęcie nowej sprawy w razie potrzeby...
Przydałaby się jednak mozliwośc wydania takiego zakazu w trakcie odbywania k.p.w.