---------- 08:32 20.02.2012 ----------
Ot i szkopuł. Poza tym nie zgodzę się z twierdzeniem andrzeju007 (może ta ksywka zachęca Cię do myślenia o konspiracji
), że forum zamknięte jest konspiracją. Jest to normalna rzecz przy funkcjonowaniu każdego forum - taki priv. Nie mam ochoty, by rzeczy niekiedy bardziej mi bliskie, którymi się dzielę, czytali wszyscy. To jest, jak w życiu - znajomym mówisz ogólniki, a kumplom i przyjaciołom szczegóły - w czym tu się dziwić. Poza tym MS też nas nie informuje o swoich zamierzeniach.
Możesz też czerpać z tego forum, jeśli zdecydujesz się na weryfikację i po problemie.
---------- 08:48 ----------
Druga kwestia tyczy się merytorycznych wypowiedzi, wniosków odnośnie naszych losów. Mi się akurat wywód Wasz i jarosj dał do myślenia. Idea w naszej pracy - a co to jest? Czy ktoś ją ma? Marnotrastwa nie cierpię i też nie rozumiem przesłanek dla drukowania o kilku kartek więcej niż wcześniej, powielania notatki urzędowej z obszernym sprawozdaniem - efekt jest ten sam, a koszta większe. Jestem przeciwna cięciom lasów. Potem jednak się mówi, iż koszty na kuratelę rosną. Ciekawe, czy w tych wywodach wzięto pod uwagę wzrost związany z wprowadzeniem Metodologii a nie działań, które były naszym udziałem. Podziwiam okręg słupski i gdański, który nie wprowadził druków do stosowania i nadal mają swoje.
---------- 09:02 ----------
A te dwa dni w tygodniu - tak samo myśleli o nas adwokaci, dopóki nie zaczęli rozmawiać i oczu nie otwierać. Byli przekonani, że nasza praca polega na dwóch dniach w Sądzie, a jak nas nie widać = nie pracujemy.