Kara zastępcza aresztu za k.o.w. przy wykroczeniach

[debussy]

Mam pytanie dotyczące wymiaru zastępczej kary aresztu orzeczonej ewentualnie w miejsce kary ograniczenia wolności za wykroczenie. Kara ograniczenia wolności w wymiarze jednego miesiąca po 40 godzin. Ukarany wykonał 35 godziny kary po czym odpuścił. Nie ma podstaw do uznania kary za wykonaną (choć może byłoby to najlogiczniejsze bądź najbardziej celowe). Zastanawiam się nad ewentualną karą zastępczą aresztu. Jaki byłby jej wymiar? Czy do zastępczej kary aresztu ma zastosowanie przepis o najniższym wymiarze aresztu tj. 5 dni? Nie udało mi się znaleźć nic ciekawego na ten temat w komentarzach. Pozdrawiam.

[Pierre]

U mnie WWO chętnie i często orzeka zastępcze kary aresztu po 2 dni nawet a Sędzia to człowiek bardzo przepisowy więc wątpię żeby nie działał w w oparciu o konkretny artykuł - choć ja osobiście go nie znam

[apl.]

Ja nie zastanawiałam się, tylko złożyłam wniosek (też z 40 wykonał 35 i tak 2 godziny w miesiącu sobie pracuje). Termin się kończy - zawiadamiam. Natomiast Sędzia ma o wiele większe pole do popisu, na pewno coś sobie wybierze, a może do rozpoznania wniosku, zdąży odpracować całość:)

[rybcia]

Zgodnie z art. 23 § 1 kw jeżeli ukarany uchyla się od odbywania kary ograniczenia wolności lub wykonania nałożonych obowiązków, a także w przypadku gdy ukarany wykonał część kary ograniczenia wolności, sąd zarządza wykonanie zastępczej kary aresztu w wymiarze odpowiadającym karze ograniczenia wolności pozostałej do wykonania, przyjmując, że jeden dzień zastępczej kary aresztu jest równoważny dwóm dniom kary ograniczenia wolności. Czyli za 5 dni przypuszczam że powinien dostać 2 odsiadki.

[Aurelius]

Debussy wydaje mi się, że tutaj (przy orzekaniu o wymiarze kary zastępczej) nie ma zastosowania art. 19 k.w. Zresztą jest mowa o zastępczej karze aresztu, a nie o karze aresztu. W Kodeksie karnym kara pozbawienia wolności najmniej trwa jeden miesiąc. Ponadto wymierza się ją w miesiącach. Jednakże te zasady, jak wiadomo, nie dotyczą się już zastępczej kary pozbawienia wolności, która może mieć mniejszy wymiar niż miesiąc i określa się ją w dniach. Kodeksy jasno rozróżniają karę aresztu/p.w. od zastępczej kary aresztu/p.w. Jest tylko jeden przepis, konkretnie w kodeksie karnym wykonawczym, który ogólnie porusza tę kwestię, lecz robi to właśnie tylko w sposób ogólny i tylko na gruncie k.k.w. Mam tutaj na myśli art. 242 par. 3 k.k.w. Moim zdaniem kara aresztu o której mówi art. 18 k.w., jak i kara pozbawienia wolności o której mówi art. 32 k.k. są karami wymienionymi tam w konkretnym znaczeniu, tj. jako formy reakcji na konkretne wykroczenia lub konkretne przestępstwo. Ani zastępcza kara aresztu, ani zastępcza kara pozbawienia wolności nie aspirują do takiej formy reakcji, będąc zastępczymi formami wykonania kary ograniczenia wolności lub kary grzywny przy spełnieniu konkretnych warunków/przesłanek.

[debussy]

Dziękuję Aureliusie. Chodziło mi właśnie o relację unormowań z art. 19 k.w. do kwestii wymiaru kary zastępczej aresztu. Temat jest dla mnie ciekawy, bo zgodnie z obecną praktyką, musimy kończyć krótkie kary ograniczenia wolności przy wykroczeniach po okresie na jaki została orzeczona kara jakimś wnioskiem, o orzeczeni kary zastępczej bądź uznaniem kary za wykonaną (wiem też, że tak w przepisach było zawsze, ale też zawsze wychodziło się na przeciw "potrzebom naszych ukaranych" i nieformalnie im się ten okres wydłużało, byleby zakończyli karę). Nie wydaje mi się, iż orzekanie np. jednego dnia aresztu było w jakikolwiek sposób uzasadnione czy celowe, ale często ukarani nie dają nam podstaw do napisania wniosku o uznanie kary za wykonaną.

Idąc tropem przepisów można mieć także pewne wątpliwości dotyczące samego wymiaru kary zastępczej. Bo co się stanie w przypadku, kiedy ukarany miał orzeczoną karę miesiąca ograniczenia wolności w wymiarze 30 godzin, wykonał 29, po czym uchyla się od wykonania 1 godziny. Wiem, że w innym miejscu (dotyczącym zaliczeń na poczet k.o.w.) wskazywaliście na stosowanie matematyki i proporcji, na tej podstawie można wyliczyć, iż w w/w przypadku 1 godzina to jeden dzień kary ograniczenia wolności. W jakim wymiarze miałaby być orzeczona zastępcza kara aresztu (skoro liczymy 2 do 1), pół dnia?! Rozsądek wskazuje, że należałoby sięgnąć po art. 12d k.k.w. gdzie stoi: "Za dzień trwania kary pozbawienia wolności, zastępczej kary pozbawienia wolności, kary aresztu wojskowego, kary aresztu, zastępczej kary aresztu, kary porządkowej oraz środka przymusu skutkującego pozbawienie wolności przyjmuje się okres 24 godzin liczony od chwili rzeczywistego pozbawienia wolności". Czy zatem w naszym przypadku należałoby zaokrąglić zastępczą karę aresztu do pełnego dnia? Z braku innych przepisów zaokrąglenie takie byłoby sięgnięciem po przepisy ogólne (zgodnie ze wspomnianym 242 par 3 k.k.w.). Skoro tak, czy nie należałoby także sięgnąć po przepisy ogólne dotyczące minimalnego wymiaru kary aresztu tj. 5 dni (ze względu na brak przepisów dotyczących wymiaru kary zastępczej).

Ok. Takie sobie rozmyślania na temat.. Mam dziś stanowczo za dużo czasu.. Pozdrawiam.