Pokrzywdzona w sprawie NZKO zwróciła się do mnie mailowo o wskazanie nowego adresu zamieszkania skazanego ( były mąż, sprawca przemocy, ma orzeczony zakaz zbliżania się ), który jest mi znany z racji nadzoru. Pokrzywdzona go nie zna, a, jak mnie poinformowała, chce złożyć zawiadomienie w KMP (nie łamie zakazu zbliżania się, raczej chodzi ewentualnie o nękanie telefonicznie- sms ).
Nie jestem pewien, czy to kurator powinien jej takiej informacji udzielić, jestem na etapie, by odpisać jej, że raczej powinna zwrócić się do Sądu.
Czy ktoś miał już taką sytuację? Proszę o doświadczenia, jakąś podpowiedź.
Pozdrawiam