Dominiko!
Metoda indywidualnego przypadku - jak mi się wydaje - chodzi tu o case work, jest metodą częściej chyba stosowaną w systemie pomocy społecznej niż w praktyce probacyjnej. Mogę się oczywiście mylić, ale tak myślę. Oczywiście, indywidualna praca z klientem, praca grupowa oraz organizacja środowiska lokalnego ( czyli typowe metody pracy socjalnej) nie są zarezerwowane tylko dla pracowników pomocy społecznej.. wykorzystanie tych metod w pracy z dozorowanym jest jak najbardziej uzasadnione i potrzebne. Tylko spróbuj zapytać się kilku znajomych kuratorów co to jest ten case work i jak go zastosować w praktyce ...to może się okazać, że wyedukowani w duchu resocjalizacji mogą tego nie wiedzieć.
Co do literatury, to nigdy nie spotkałem się z połączeniem tej metody i probacji (!) Spotkałem się natomiast z tą tematyką w dość popularnej i obszernej serii Biblioteki Pracownika Socjalnego - polecam.
A jak już piszę o połączeniu metod pracy socjalnej i resocjalizacji to polecam Ci dwa polemiczne artykuły gdzie autorzy zastanawiają się nad tym co jest najbardziej optymalne w systemie probacji: praca socjalna czy resocjalizacja??!!
1. Stępniak P.: "Od resocjalizacji do pracy socjalnej. O konieczności zmiany postępowania" Opieka-Wychowanie-Terapia, numer 2 z 1999 r
2. Urbaniak-Zając D.: "Czy praca socjalna może/powinna zastąpić resocjalizację?" Opieka-Wychowanie-Terapia, numer 1 z 2000 roku.
Miłej lektury.
Ps: tak na marginesie dodam, że metoda indywidualnych przypadków wykorzystana w praktyce bez pozostałych wyżej wymienionych metod, jest - najprościej rzecz ujmując - niepełna..
Ps2: Zapraszam Cię, Dominiko do lektury mojego tematu o metodach aktywizacji zawodowej dozorowanych

Matthew.