zawieszone postepowanie-akta

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej do wykonywania orzeczeń w sprawach karnych

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Postautor: anca » 18 gru 2007, 20:04

Czy już zaczęliście składać osobiście życzenia świateczne "swoim dozorowanym" w ZK?
Z jakimi reakcjami wychowawców się spotykacie??
Ja jak na razie mam problemy z pokonaniem oporów do robienia rzeczy bezsensownych...ciekawa jestem Waszych doświadczeń..:)
......Przyszło mi tez do głowy,że będzie niezłe zamieszanie w statystykach z tego powodu.
anca
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 408
Rejestracja: 26 kwie 2005, 17:30
Podziękował : 24 razy
Otrzymał podziękowań: 32 razy

Postautor: BartK » 19 gru 2007, 22:19

Ja jestem na etapie aktualizowania informacji na temat miejsca odbywania przez dozorowanych kary pozbawienia wolności. Wolę mieć świeże informacje, żeby przekazwyać akta do właściwych sądów. Myślę, iż przekazywanie akt rozpocznie się dopiero po statystykach. Zresztą pismo z MS chyba jeszcze nie wszędzie dotarło.
Awatar użytkownika
BartK
VIP
VIP
 
Posty: 1242
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:07
Lokalizacja: Szczecin-Centrum
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Postautor: anca » 17 sty 2008, 17:37

Ciekawa jestem jaki jest u Was ciąg dalszy kontynuacji dozoru w warunkach zamknietych...znalazł ktos jakieś salomonowe wyjście aby ustrzec się przed absurdami???
anca
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 408
Rejestracja: 26 kwie 2005, 17:30
Podziękował : 24 razy
Otrzymał podziękowań: 32 razy

Postautor: kgb14 » 17 sty 2008, 18:11

Prowadzenie dozorów w ZK to jest prawie całkowity bezsens .
Piszę prawie bo można by sie doszukać logiki jeśli osadzony po wyjściu z ZK bedzie przebywał jeszcze na terenie działania danego sądu , a jeśli ZK znajduję się tylko w mieście gdzie jest sąd a osadzony jest tu tymczasowo i mieszka na terenie działania innego sądu to prowdzenie dozoru jest FIKCJ¡ . Marnowniem czasu i zawracaniem gitary..........
Ja tak mam .
I powiem jeszcze jedno . Nie przekazuję akt dozorowych kuratorom z innych sądów jeśli ZK znajduje sie na terenie ich działania i przebywa tam skazany , jeśli wiem , że po opuszczeniu ZK skazany wróci na mój rejon .
Uważam , że kuratorzy którzy tak robią postepuja może zgodnie z prawem ale czy muszą tak robić ? W mojej ocenie NIE !
Pozdrawiam.
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Poprzednia

Wróć do Kuratorzy dla dorosłych

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości