Co wiceminister o Nas sądzi..cytat z Gazety Prawnej:

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej do wykonywania orzeczeń w sprawach karnych

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Co wiceminister o Nas sĄdzi..cytat z Gazety Prawnej:

Postautor: Behemon » 04 paź 2006, 9:38

■ Wynika z tego, że duże rezerwy tkwią w samym wymiarze sprawiedliwości. Zaczynacie państwo jednak od zmian legislacyjnych?

– Tak nie jest. Nasze działania równolegle idą w kilku kierunkach. Są prowadzone prace legislacyjne, obejmujące procedury cywilną i karną. Jednocześnie jednak kierujemy instrukcje do prezesów sądów, mające na celu poprawę organizacji pracy w sądach na wszystkich płaszczyznach. Pracujemy również nad przygotowaniem takich przepisów, które zapewnią właściwe działanie wszystkich służb wymiaru sprawiedliwości, począwszy od urzędników, poprzez referendarzy i asystentów, na kuratorach sądowych kończąc. Właśnie przygotowujemy analizę pracy tej ostatniej grupy zawodowej w ostatnich latach. Okazuje się, że w Polsce nikt dotychczas nie badał skuteczności działania kuratorów.

■ Jak można ocenić ich skuteczność?

– Jest to zadanie pionierskie i niezwykle trudne wobec braku gromadzenia niezbędnych informacji przez sądy. Jednak Instytut Wymiaru Sprawiedliwości przeprowadził kiedyś badania, które dotyczyły skuteczności dozoru przy wykonywaniu orzeczenia o warunkowym przedterminowym zwolnieniu i wyniki tych badań są niepokojące.

Okazało się, że powrotność do przestępstwa spośród populacji osób warunkowo, przedterminowo zwolnionych jest dokładnie taka sama, niezależnie od tego, czy osoba skazana była pod kontrolą kuratora czy też nie. Funkcjonowanie tej grupy zawodowej wymaga wnikliwej analizy, nie tylko pod względem organizacyjnym, ale również pod względem kwalifikacji kuratorów.

Gazeta Prawna Nr 187 26 września 2006r.
http://www.gazetaprawna.pl/index.php?ac ... .1.0.1.htm

i z forum:

I tak według Pana Kryże kuratorzy dla dorosłych są nieskuteczni więc być może niedługo zlikwiduje albo głęboko przeorganizuje naszą grupę zawodową.
Pytanie czy Pan wiceminister widział kiedykolwiek kuratora choćby z daleka i czy będzie zatrudniał niewiadomego pochodzenia firmy, które piszą bzdury na temat kuratorów, pod zamówienie, którymi Pan Wiceminister się następnie podpiera.
Ja natomiast już wiem, że kolejny raz nie obdarzę zaufaniem takiej osoby i partii.
Behemon
 

Postautor: BartK » 04 paź 2006, 20:49

Proponuje zlikwidować kuratorów zawodowych dla dorosłych, a osoby z zawieszonymi wyrokami i warunkowo przedterminowo zwolnionych oddawać pod dozór terenowych działaczy PIS - skuteczność na pewno wzrośnie!
Mam nadzieję, że stanowisko Pana K. zostanie niedługo sprzedane jakiemuś byłemu członkowi Samoobrony, przynajmniej są świeżo po maturach i posiadają jakąś wiedzę ogólną w głowach :)
Awatar użytkownika
BartK
VIP
VIP
 
Posty: 1232
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:07
Lokalizacja: Szczecin-Centrum
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Postautor: Zet » 04 paź 2006, 22:03

A może oddać wszystkich skazanych pod osobisty dozór Pana K ?
Niech da poPIS jak to powinno wygladać .
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 473
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: mientus » 04 paź 2006, 22:21

Szanowny pan K. "przegł pałkę":)) jak bedzie zmieniał nam standarty obciążeń ciągle je podwyzszając i zmuszając kuratorów do przewracania makulatury w postaci rozmaitych wywiadów wstępnych, kontrolnych, to w teren w ogóle nie bedzie czasu chodzić tylko bedziemy siedzić i prowadzić dozór zza biurka jak "urzędasy". Niby sedzia a nie wie w ogóle na czym polega dozór :|
mientus
 
Posty: 31
Rejestracja: 25 kwie 2006, 13:24
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: WaldekB » 05 paź 2006, 8:46

W 1974 amerykański uczony Robert Martinson badał wyniki 231 programów resocjalizacyjnych z lat 1945-67. Wyniki tych badań wskazały, że recydywistami zostaje w przybliżeniu ten sam procent skazanych spośród dwóch grup skazanych; tych, którzy się poddali resocjalizacji i tych, którzy nie chcieli się resocjalizować .
Dlatego też należy zgodzić się z zdaniem niektórych teoretyków resocjalizacji, że dziś w polskich zakładach karnych czy sądach skutecznej resocjalizacji nie ma. Podejrzewam, że podobnie jest w innych krajach.
Mamy więc ten sam problem co USA 30 lat temu.
Wracając do pana ministra sądze, że masz rację Behemonie. Najprawdopodobniej pan minister ma jakiś uraz do kuratorów, sądzę, że nie sporządzano mu wywiadu środowiskowego na czas.
Poważnie mówiąc nadal uważam, że by resocjalizacja była skuteczna należy po pierwsze ustalić rozsądne standardy a po drugie wtedy zacząć wymagać wyników od kuratorów. £ączy się to więc z poważnymi nakładami finansowymi oraz połączeniem działań resocjalizacyjnych Zakładów Karnych, Ośrodków Pomocy Społecznej, Sądów i organizacji pozarządowych. Tymczasem "każdy sobie rzepkę skrobie".
Ponadto by obecnie chciało się dodatkowo kuratorom pracować należałoby poprawić atmosferę pracy.
Obecnie (przynajmiej w niektórych okręgach) każda dodatkowa inicjatywa kuratora budzi sprzeciw KO bo coś może nie wyjść. Kierownicy też nie lubią nadgorliwców.
Najlepiej się nie wychylać
WaldekB
 

Postautor: Behemon » 05 paź 2006, 13:03

Ten wiceminister to jedna wielka pomyłka. Zachęcam Was do wyrażania swojej opinii na forum pod artykułem w Gazecie Prawnej.
Wiem, że nie lubi on kuratorów, ale nas jest więcej i też go nie kochamy. Pech jest jednak tego rodzaju, że to on w jakiejś części będzie przeprowadzał "reformę" wymiaru sprawiedliwości.
Być może nie dostał wywiadu na czas a być może drażnią go "kokosy", które zarabiamy.
Behemon
 

Postautor: Żabka » 06 paź 2006, 15:04

Witam. czy im na górze wydaje się że jesteśmy cudotwórcami? Co oni mają w tych swoich głowach? Czy nie wiedzą, nie zdają sobie sprawy, że kuratorzy pracują i walczą z efektami żle funkcjonującego państwa? które oddziaływało na naszych podopiecznych przez kilka i kilkanaście lat? Jak nasza praca może przynosić widoczne w statystykach (bo to tylko dla nich się liczy) efekty gdy wokół szerzy się bezrobocie i patologia. A może PIS wpadnie na pomysł aby każdy kurator zamieszkał z dozorowanym a może nawet sprowadził do siebie kilku takich wyrokowców. Wówczas i ta nieszczęsna metoda indywidualnego przypadku byłaby możliwa do realizacji.
Co ja kurator mogę zapropopnować moim podopiecznym? tylko szczerą rozmowę i to nie za długą bo w kolejce na korytarzu stoją następni ( i tak sukces że mają za co przyjechać).
Żabka
 
Posty: 55
Rejestracja: 06 paź 2006, 14:04
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kesey » 07 paź 2006, 1:33

Witam.
Pan Kryże nie jest już chyba wiceministrem a obecnie pelni funkcję Podsekretarzem Stanu w MS. Organizacja pracy, o której zechciał wspomnieć, jak dotychczas dotyczy wyłącznie przesunięć w ramach specjalizacji i śrubowania standardów na taki pułap, który wymusza sprowadzenie kurateli wyłącznie do formy kontrolnej, gdyż na podstawie kilkunastominutowej nic więcej zrobić się nie da.
Kuratorom dostało się za osoby korzystające z warunkowego przedterminowego zwolnienia, ale pewnie, gdyby odnieść się do skuteczności nadzoru nad zobowiązanymi do podjęcia leczenia odwykowego- statystycznie też wyszłoby mało imponująco. Niezależnie od sympatii, bądź antypatii osoby udzielającej wywiadu przynajmniej wypadałoby rzetelnie oceniać czynniki odpowiadające za taki stan rzeczy, postrzegając je kompleksowo a nie jednostkowo, tj. w odniesieniu do jednej tylko grupy zawodowej.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1702
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy


Wróć do Kuratorzy dla dorosłych

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości

cron