
:
21 wrz 2007, 15:05
autor: gaga
a gdzie ta nagonka trwa????? i kto decyduej na mocy jakich przepisów o tym zwalnianiu odgórnym????
Fakjtycznie przykre jest to, że nie patrzy sie no to co kto robi tylko kto kim jest.......

:
21 wrz 2007, 15:08
autor: Ed
na terenie £odzi, a tym, że nie ma przepisów na podstawie których można odwołać kuratora społecznego (z tego własnie powodu) nikt się nie przejmuje. Odpowiedź jedna - nadzór administracyjny. Decyzja prezesa sądu okręgowego na podstawie pisma ministerstwa.

:
22 wrz 2007, 2:31
autor: kesey
Zasadność takiego działania w oparciu o treść pisma MS (nie zawiera ono polecenia zwalaniania kuratorów społecnych) jest kontrowersyjna. Poza tym, nie leży to w kompetencji Prezesa SO. Sposób odwołania i jego przyczyny jest wskazany w art. 88 Ustawy o kuratorach, gdzie czynności ta została przypisana kompetencjom Prezesa SR.
Od każdej decyzji przysługuje odwołanie ... może należy spróbować


:
24 wrz 2007, 23:13
autor: tomek
Wspominane pismo zawiera "piękne" słowo - weryfikacja. Jednak nie ma wytycznych, jak ją przeprowadzić. A więc może nie przeprowadzać??????


:
26 wrz 2007, 9:15
autor: Rotaruk
W którym piśmie MS jest mowa o "weryfikacji".
Osobiście pamietam tylko o tym, które nakazywało nam przedstawić ilości osób pełniących funkcję kuratorów społ. pozostających w jakimś tam stosunku rodzinnym (koligacji) z kuratorem zawodowym, sędzią etc..., a także wykonujących pracę w sekretariatach sądowych.
W służbie kuratorskiej, tej profesjonalnej, obracam się sporo lat. Pamiętam czasy gierkowskie. Okres, w którym zakładaliśmy Solidarność w sądach, a także okres baznadziei po stanie wojennym.
Nigdy dotąd nie musieliśmy sporządząć absurdalnych zestawień osób społecznie współpracujących z naszą służbą, określając w nich stopnia pokrewieństwa w linii prostej, krzywej itp. - co ma piernik do wiatraka.
Zdecydowanie uważam, że każdy ks winien spełniać warunki określone w uks. Czy jest to pracownik sądu, policjant, czy też członek rodziny sędziego, kuratora, bądź ktokolwiek inny, to nie ma to najmniejszego znaczenia pod rządami obowiązujące nadal ustawy o kuratorach sądowych.
Mam wrażenie, że przekazywanie podobnych poleceń przez MS, a także wydawanie zarządzeń przez podsekretarza stanu w tym resorcie, kolidujące z rozporządzeniem MS o standardach obciążenia nadzorami i dozorami własnymi, propozycją zmian naszej ustawy w zakresie ograniczenia w stopniu znacznym samorządności, jest formą nacisku, zbliżenia naszej grupy zawodowej z parkietem. Oddalamy się z szybkością dźwięku (na razie) od kurateli wychowawczo - naprawczej w kierunku kurateli kontrolnej. Smutno i źle mi z tego powodu. Pewnie nie tylko mnie.

:
27 wrz 2007, 0:31
autor: kesey
Pismo, o którym wspomina Tomek, zawierające słowa "weryfikacja" i "nepotyzm" pojawiło się bodajże pod koniec wakacji, lub na początku września. Zostało podpisane przez Panią Minister Beatę Kempę.
Nota bene gratuluję Rotaruk trafności spostrzeżeń i zmysłu empatii. Podzielam ogląd sytuacji i nie odczuwam z tego powodu satysfakcji.
Pozdrawiam.
Przeczytałem pewien artykuł, do którego link zamieściła Trinix i po jego lekturze uznałem, iż jedno ze zdań można odnieść również do tego wątku:
Andrzej Kryże urodził się w Warszawie w 1948 roku. Jego żona Hanna jest sędzią w Sądzie Apelacyjny, córka też pracuje w sądzie.
