KRAJOWE STOWARZYSZENIE ZAWODOWYCH KURATORÓW SĄDOWYCH

22. marca tego roku Google udostępniła również dla Polski usługę Google Street View, która pozwala na wirtualny spacer po wybranych częściach miast. Na razie usługa ta nie obejmuje jeszcze terenu całego kraju, lecz duże miasta, szczególnie te, które są gospodarzami Euro 2012. Można zatem przespacerować się ulicami Warszawy, Poznania, Gdańska, Wrocławia, ale również £odzi, Krakowa. Dostępne są też atrakcje turystyczne, jak:
- Ciechocinek: Tężnie solankowe
- Kraków: Rynek Główny
- Lublin: Stare Miasto
- £ódź: ul. Piotrkowska
- Malbork: Zamek Krzyżacki
- Pszczyna: Rynek
- Szczecin: Wały Chrobrego i Stare Miasto
- Tarnów: Stare Miasto
- Tomaszów Mazowiecki: Rezerwat "Niebieskie źródła"
- Toruń: Stare Miasto
- Ujazd: Pałac Krzyżtopór
- Wrocław: Rynek i Ostrów Tumski
- Zamość: Stare Miasto

Można również zwiedzić niemal cały Półwysep helski.
Usługa ta rozwija się bardzo dynamicznie i swoim zasięgiem obejmuje coraz to nowe tereny. Oczywiście budzi też kontrowersję, dotyczące głównie naruszania prawa do prywatności, bo zdjęcia są panoramiczne i w bardzo dobrej jakości.

Tak sobie pomyślałem przy okazji wprowadzenia tej usługi u nas w kraju, że być może to narzędzie będzie również przydatne dla kuratora, który przed wyruszeniem w nieznany sobie teren, najpierw przeprowadzi sobie rekonesans tego terenu

Poniżej próbka Google Street View:
--> Warszawa, ul. Chopina 1 - budynek, w którym mieści się siedziba KRK


A to jeszcze jedna próbka tego, jak Google Street View może być niebezpieczne. Tym razem Gdańsk:
--> KLIK!

A żeby nie było, że takie kwiatki tylko u nas, to link do tego rodzaju utrwalonych sytuacji w różnych częściach Europy i ¦wiata

--> Google Street View - funny pics

Dobrze ,że twarz zamazana Biedakowi film się urwał Faktycznie niebezpieczne , trzeba się pilnować !

ciekawe kiedy aplikacja będzie dostępna na komórkę i będzie tak zaawansowana, że będziemy mogli znaleźć i zobaczyć dom, do którego wybieramy się na wywiad :D:D

Tak... przykładowo w Danii brat pokazał mi w google street view ulicę, na której mieszka, a były to.... przedmieścia Kopenhagi, mała uliczka z zabudową jednorodzinną..... no i miało to miejsce 2 lata temu

Właśnie przed chwilą zaktualizowałem mapę Google w telefonie do funkcji Street View. Na razie ludzik mi się w telefonie nie pokazał, ale chciałbym dodać, że już od dłuższego czasu na mapach Google w telefonie jest możliwość częściowego zhoryzontownia (przepraszam za neologizm, ale nic innego do głowy mi nie przyszło) mapy, co daje częściowy podgląd jak wygląda dany budynek. Nie jest to co prawda Street View, jak na kompie, ale można się na tym nieźle zorientować, jak budynek wygląda. W połączeniu z nawigacją, choć moim zdaniem kiepską, da się dojechać do celu.