polityka

[andrzej007]

NIE! NIE Rodia nie odchodź. Nie poddawaj się. Swoim odejściem skażesz to forum na takich jak ja.

Jak zabraknie ciebie a za tobą pójdą sobie precz wyraziste i niepokorne poglądy to z kim ja będę wymieniał swoje. Na tej wymianie najczęściej traciłem, ale bez ryzyka nie ma zabawy.

A przecież chyba są jeszcze jakieś inne wątki? Tam będzie ciebie jeszcze bardziej brakować. Bez ciebie na tym forum nikt już nie będzie bezpieczny:)

[lucinda]

Dzięki Lusia. Wiem, że wolisz Andrzeja, ale to nie znaczy, że musisz się tak znęcać.

Pozostawiam Cie Jarosj w Twoich fantazjach i humorze, bo widze, że nie odpuszczasz
Powiem jeszcze tylko tyle, że polityka jest kobietą

[Orange]

Nie wiem co takiego radykalnego napisałem ale mniejsza o to.

Jak dla mnie, nic tam radykalnego (niektóre dowcipy są bardziej radykalne). W przeszłości - czasem dawałeś czadu...
Pozdrawiam.
W pamięci:

Bądź wierny Idź

[andrzej007]

Lucindo, Jarosji jest zwyczajnie zazdrosny. A miało być o polityce....

[lucinda]

Jejku...ja zaraz zwariuje
Zakładam partię o nazwie ANDROGYNIA.
Wszystkich androgynicznych (psychologicznie) mężczyzn i androgyniczne kobiety zapraszam do lepszego świata!

[jarosj]

Czyli gdzie ten świat? Bo chyba nie chodzi ci o świat polityki? Kobiecej? Jak patrzę na kobiety u nas w polityce, to dają tak samo czadu, jak faceci. Ale, że mało ich, to i czad mały.

[lucinda]

Czyli gdzie ten świat?...

No właśnie o to chodzi, ze go nie ma...
A mi się marzy świat (polityki również), w którym ludzie (też politycy) nie posługują się schematami, stereotypami, podziałami myślowymi na: męskie-żeńskie, lecz widzą świat harmonijnie, jednościowo, równościowo.
Osobowości androgyniczne posiadają cechy psychiczne i męskie, i żeńskie. I to ich "poszerza". Badania dowodzą, że ludzie tacy radzą sobie lepiej w życiu, w trudnych sytuacjach, adekwatnie.

Bo to co jest wciąż cholernie słaaaabe Jarosj to to, że jako kobieta wciąż zdecydowanie za często (jak na obecne czasy) muszę "toczyć walki" z rozkapryszonym i rozpieszczonym przez patriarchat rodem męskim...

[jarosj]

No nie jestem przekonany. Ty np. nie tylko nie musisz toczyć walki, ale jesteś obiektem, co fakt, to fakt wirtualnej, ale jednak adoracji.
Ta walka zaś, już tak ogólnie, to jest sól życia. Jak to kiedyś zauważył pewien socjolog - za mało zasobów, za dużo ludzi. Trzeba walczyć.
Słabe jest to, że słabi wciąż przegrywają, ale świat i tu czyni postępy. Np. teraz świat jest pełen słabych polityków. A im jest ich więcej, to tym słabsi wygrywają.

[lucinda]

No nie jestem przekonany...

Ale do czego nie jesteś przekonany?

[jarosj]

Do tego, że wszystkie kobiety, zawsze muszą walczyć z mężczyznami, w tym męskim, złym świecie. Czasami bywa miło.

[lucinda]

Wszystkie kobiety ze wszystkimi mężczyznami na pewno nie
A że czasami bywa miło, to prawda.
Spotkałam w życiu kilku takich miłych...

A świat nie jest męski - jest ludzki

[jarosj]

---------- 19:55 03.10.2012 ----------

Bo kobiety to też ludzie. Kropka nad i, choć bez M. Olejnik.

---------- 20:02 ----------

A to przed momentem znalazłem. Może i nie ten dział, ale trochę pasuje to tej wymiany opinii:
Oto wszystko, co powinniście wiedzieć na temat kobiet i mężczyzn: kobiety są szalone, mężczyźni są głupi. A głównym powodem, dla którego kobiety są szalone, jest to, że mężczyźni są głupi. G. Carlin

[lucinda]

...A głównym powodem, dla którego kobiety są szalone, jest to, że mężczyźni są głupi. G. Carlin

Czyli znowu mężczyźni powodują
A może: "Ty jesteś głupi dlatego,że ja jestem szalona"

[jarosj]

Pewnie tak, bo to już chyba napisałaś wcześniej, choć nie tak dosłownie. Dlatego wstawiłem, bo pasuje.

[lucinda]

Pewnie tak, bo to już chyba napisałaś wcześniej, choć nie tak dosłownie...

Co było pierwsze szaleństwo czy głupota...??
Oto jest pytanie...

(retoryczne jarosj, bo zawłaszczyliśmy wątek )