Londyn 2012

[Deck]

Polscy siatkarze w meczu z Australią zagrali nierówno, słabo i bez przekonania. Przegrali 1:3. Nie jest dobrze.

[raskolnikow]

No cóż, nic się przecież nie stało .

[Wojti]

Mamy kolejne medale! Tym razem brązowe. Ale to, co zrobił Dołęga w ciężarach powinno zostać ukarane powrotem na pieszo do domu ... przez tunel pod kanałem.

[raskolnikow]

Mamy kolejne medale! Tym razem brązowe. Ale to, co zrobił Dołęga w ciężarach powinno zostać ukarane powrotem na pieszo do domu ... przez tunel pod kanałem.

Co takiego zrobił ?

[Wojti]

Spalił trzy podejścia w rwaniu i odpadł, a byl głównym faworytem do złotego medalu.

[Kate]

Raskolnikow, tu mas troche więcej informacji nt. wystepu Dołęgi:
http://londyn.wp.pl/title,Dolega-nie-na ... &_ticrsn=3

Mnie natomiast bardzo zawiodła Anna Rogowska. Tyle było gadania o nadziejach medalowych, a w rezultacie spaliła wszystkie podejścia do skoku. Szkoda. Za to nasz gladiator stoczyl wczoraj piękną walkę o brązowy medal. I te łzy szczęścia na podium... Warto było oglądać;)

[vedder]

Z tej strony maruder sportowy, czy jeszcze ktoś wierzy, że Polacy zdobędą minimum 10 medali, bo jak na razie faworyci którzy byli przed rozpoczęciem odpadają z hukiem...
Serce mnie się krajało oglądając dzisiejszą masakrę, której sprawcami byli Rosjanie i w dodatku ten wkurzający komentator Dębowski - bez komentarza, bo złamałbym punkt 9 Regulaminu Forum...

[Deck]

(...) Serce mnie się krajało oglądając dzisiejszą masakrę, której sprawcami byli Rosjanie (...)

Obejrzałem końcówkę meczu (z powodu dyżuru czytanego z moją córką) - totalny zawód. Nie mam na myśli oczekiwań, które rozbudziła wygrana Ligi ¦wiatowej, chodzi bardziej o "chimerycznie nierówną" grę.

[raskolnikow]

---------- 22:30 08.08.2012 ----------

No cóż olimpiada jest co cztery lata a komercyjna liga swiatowa co rok. Wydaje mi się, że tak jak piłkarze, tak i siatkarze byli zbyt mocno obciążeni treningami. Ale co do siatkarzy mogę się mylić. szkoda, bo była szansa ale cóż będzie na co ponarzekać. I mądre głowy w telewizorni będą miały zajęcie.
Co do dalszych szans na medale... owszem, wierzę. Nawet w 11. szkoda mi naszych zapaśniczek, Matkowska walczyła jak lwica, tak niewiele zabrakło. Zapasy to piękny sport, szkoda, że wprowadzono nowe przepisy. los to los...

---------- 22:34 ----------

Inni finaliści ligi światowej też polegli w słabym stylu do zera.

[Wojti]

KOMPROMITACJA, choć przegrać z Rosją to nie wstyd, ale z Australią ... I ten mój ulubiony komentarz - to tylko sport ...

[lucinda]

Z tej strony maruder sportowy, czy jeszcze ktoś wierzy, że Polacy zdobędą minimum 10 medali...

Zaklinam i zaklinam, ale czary jakoś nie działają...
Jak ze związków sportowych odejdą "leśne dziadki", to może co sie zmieni...

[kuffs]

Raskolnikow żartujesz z tym obciążeniem treningami polskich piłkarzy???? . Toż to oni tylko 30 meczów w lidze grają a po 80 minucie skurcze w łydkach łapią. A w lidzie hiszpańskiej, angielskiej po 60 meczów grają i biegają aż miło. Przykre to jest. Co do leśnych dziadków macie racje. Tylko, że oni chyba nigdy nie odejdą.

[raskolnikow]

Raskolnikow żartujesz z tym obciążeniem treningami polskich piłkarzy???? . Toż to oni tylko 30 meczów w lidze grają a po 80 minucie skurcze w łydkach łapią. A w lidzie hiszpańskiej, angielskiej po 60 meczów grają i biegają aż miło. Przykre to jest. Co do leśnych dziadków macie racje. Tylko, że oni chyba nigdy nie odejdą.

Ciekawe ilu z polskiej ligi grało w wyjściowym składzie na Euro ? Poza tym chodziło mi o okres przygotowawczy gdy najlepsi polscy piłkarze, gwiazdy lig zagranicznych prosili by odpuścić częstotliwość treningów. Dyzma wiedział swoje i wyszło jak wyszło.

[vedder]

A ja jestem ciekaw czy Ryży i Gajowy przyjmą naszych siatkarzy po powrocie do Polski do swoich kancelarii i zjedzą z nimi śniadanie lub inny posiłek

[Deck]

A ja jestem ciekaw czy Ryży i Gajowy przyjmą naszych siatkarzy po powrocie do Polski do swoich kancelarii i zjedzą z nimi śniadanie lub inny posiłek

Raczej nie przyjmą... bo z jakiej okazji.
Co do siatkarzy, gdyby jak to się mówi "gryźli parkiet", walczyli, mógłbym nawet zaintonować "(...) Polacy nic się nie stało". Nie tym razem...