po prostu książka :)

"Ogólnie jak mnie coś wzruszy" czyli nie samą pracą kurator żyje. Forum ogólne. Zaproponuj film, książkę, gatunek muzyki, podziel się swoimi zainteresowaniami, spostrzeżeniami ...

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Postautor: andrzej007 » 14 lip 2013, 13:55

Kłamstwo i jego wykrywanie - Paul Ekman - fascynujące.
Jak to się stało, że ja o tym nigdy wcześniej nie słyszałem?
Im więcej praw tym większe bezprawie.
Awatar użytkownika
andrzej007
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 548
Rejestracja: 09 lut 2012, 11:55
Podziękował : 36 razy
Otrzymał podziękowań: 61 razy

Postautor: Deck » 29 wrz 2013, 15:04

---------- 21:35 20.07.2013 ----------

Zacząłem czytać "Sejf" Tomasza Sekielskiego. Sensacyjnie. Wciąga.

---------- 21:42 26.07.2013 ----------

Przeczytałem. Dziennikarz i policjant vs system. Political fiction na dobrym poziomie.
Polecam.

---------- 22:37 20.08.2013 ----------

Wziąłem na warsztat: "Nielegalnych" Vincenta V. Severskiego. Cegiełka.

---------- 15:04 29.09.2013 ----------

Skończyłem lekturę "Nielegalnych". To intrygujący thriller szpiegowski, napisany przez byłego oficera polskiego wywiadu.
808 stron, z czego wiele pełnych akcji i misternie opisywanych gier operacyjnych. Bogactwo wątków czasem zbyt wielkie i "opóźniające" akcję. Ogólnie dla zainteresowanych tematem i gatunkiem.
Deck
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 908
Rejestracja: 15 mar 2012, 16:26
Podziękował : 190 razy
Otrzymał podziękowań: 73 razy

Postautor: morphine » 11 paź 2013, 14:16

Czytam teraz ostatnią (mam nadzieje ze tylko ostatnio napisaną ) książę W. Myśliwskiego - "Ostatnie rozdanie". Jak zwykle u niego wiele pytań, bez jednoznacznych odpowiedzi. Na siłę nie upiększa języka, pisze na pozór o sprawach banalnych a jednak wciąga i wciąga....
morphine
UpLinker
UpLinker
 
Posty: 2072
Rejestracja: 11 lut 2008, 18:32
Podziękował : 345 razy
Otrzymał podziękowań: 205 razy

Postautor: lucinda » 11 paź 2013, 23:19

A ja polecam twórczość wczorajszej noblistki Alice Munro.
Niezwykle rzadki rodzaj wrażliwości, wiele poziomów...
Z ostatniej ( chyba rzeczywiście) książki "Drogie życie" - szczególnie zapadło mi w pamięć opowiadanie " Pociąg".
Właściwie zwaliło mnie z nóg...
Awatar użytkownika
lucinda
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1686
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:04
Podziękował : 416 razy
Otrzymał podziękowań: 163 razy

Postautor: Roxanne » 16 paź 2013, 10:03

---------- 22:15 15.10.2013 ----------

Ostatnio mogę polecić rozmowę Danuty Grechuty z J. Baran o Marku Grechucie. Twarz artysty, jakiej nie znacie.

---------- 22:16 ----------

Z poezji Bishop

---------- 10:03 16.10.2013 ----------

Elizabeth Bishop

TA JEDNA SZTUKA
tłum. Stanisław Barańczak


W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy;
tak wiele rzeczy budzi w nas zaraz przeczucie
straty, że kiedy się je traci – nie ma sprawy.

Trać co dzień coś nowego. Przyjmuj bez obawy
straconą szansę, upływ chwil, zgubione klucze.
W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy.

Trać rozleglej, trać szybciej, ćwicz – wejdzie ci w nawyk
utrata miejsc, nazw, schronień, dokąd chciałeś uciec
lub chociażby się wybrać. Praktykuj te sprawy.

Przepadł mi gdzieś zegarek po matce. Jaskrawy
blask dawnych domów? Dzisiaj – blady cień, ukłucie
w sercu. W sztuce tracenia łatwo dojść do wprawy.

Straciłam dwa najdroższe miasta – ba, dzierżawy
ogromniejsze: dwie rzeki, kontynent. Nie wrócę
do nich już nigdy, ale trudno. Nie ma sprawy.

Nawet gdy stracę ciebie (ten gest, śmiech chropawy,
który kocham), nie będzie w tym kłamstwa. Tak, w sztuce
tracenia nie jest wcale trudno dojść do wprawy;
tak, straty to nie takie znów (Pisz!) straszne sprawy.
Roxanne
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 385
Rejestracja: 12 kwie 2012, 22:21
Podziękował : 41 razy
Otrzymał podziękowań: 69 razy

Postautor: Deck » 03 lis 2013, 21:18

---------- 19:18 26.10.2013 ----------

Roxanne pisze:W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy;
tak wiele rzeczy budzi w nas zaraz przeczucie
straty, że kiedy się je traci – nie ma sprawy.

Trać co dzień coś nowego. Przyjmuj bez obawy
straconą szansę, upływ chwil, zgubione klucze.
W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy.

Trać rozleglej, trać szybciej, ćwicz – wejdzie ci w nawyk
utrata miejsc, nazw, schronień, dokąd chciałeś uciec
lub chociażby się wybrać. Praktykuj te sprawy.

Przepadł mi gdzieś zegarek po matce. Jaskrawy
blask dawnych domów? Dzisiaj – blady cień, ukłucie
w sercu. W sztuce tracenia łatwo dojść do wprawy.

Straciłam dwa najdroższe miasta – ba, dzierżawy
ogromniejsze: dwie rzeki, kontynent. Nie wrócę
do nich już nigdy, ale trudno. Nie ma sprawy.

Nawet gdy stracę ciebie (ten gest, śmiech chropawy,
który kocham), nie będzie w tym kłamstwa. Tak, w sztuce
tracenia nie jest wcale trudno dojść do wprawy;
tak, straty to nie takie znów (Pisz!) straszne sprawy.

Obrazek

---------- 20:18 03.11.2013 ----------

Deck pisze:Zacząłem czytać "Sejf" Tomasza Sekielskiego. Sensacyjnie. Wciąga.
---------- 21:42 26.07.2013 ----------
Przeczytałem. Dziennikarz i policjant vs system. Political fiction na dobrym poziomie.
Polecam.

Przeczytałem również "Obraz kontrolny" Tomasza Sekielskiego, kontynuację "Sejfu". Służby. Polityka. Media. Akcja. Również polecam.
Deck
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 908
Rejestracja: 15 mar 2012, 16:26
Podziękował : 190 razy
Otrzymał podziękowań: 73 razy

Postautor: andrzej007 » 04 lis 2013, 10:31

Jadąc na wakacje przesłuchałem MRÓZ autor nazywa się Marcin Ciszewski. Dla miłośników Political fiction. Wciągająca intrygująca akcja.
Im więcej praw tym większe bezprawie.
Awatar użytkownika
andrzej007
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 548
Rejestracja: 09 lut 2012, 11:55
Podziękował : 36 razy
Otrzymał podziękowań: 61 razy

Postautor: morphine » 04 lis 2013, 11:46

---------- 10:18 04.11.2013 ----------

Kończę "Eli Eli" W. Tochmana. Bardzo ciekawy, aczkolwiek przygnębiający obraz życia w slamsach w Manili.
Polecam także poprzednia książkę Tochamna " Dzisiaj narysujemy śmierć" Reportaż o wojnie domowej w Rwandzie - straszne.


---------- 10:18 ----------
morphine
UpLinker
UpLinker
 
Posty: 2072
Rejestracja: 11 lut 2008, 18:32
Podziękował : 345 razy
Otrzymał podziękowań: 205 razy

Postautor: lucinda » 04 lis 2013, 14:09

A ja czytam obecnie kryminał - thiller islandzkiej pisarki Yrsy Siguardardottir (można język połamać :wink: )
"Weź moją duszę".
Bardzo lubię ten rodzaj kryminału obyczajowego, któy reprezentuje również np. Camilla Leckberg.
Czyta sie lekko i z dreszczykiem :wink:
Sama autorka Yrsa S. zapytana o fenomen skandynawskiej literatury rzekła, że istotnie krew na skandynawskim śniegu wygląda inaczej :mrgreen:
A ja tam myślę,ze oni mają w tej Skandynawii wyjątkowe klimaty :roll:
Awatar użytkownika
lucinda
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1686
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:04
Podziękował : 416 razy
Otrzymał podziękowań: 163 razy

Re: po prostu książka :)

Postautor: morphine » 21 lis 2013, 22:19

Małgorzata Rejmer: "Bukareszt kurz i krew". Czyta się rewelacyjnie i jest dużo więcej aniżeli w tytule.
morphine
UpLinker
UpLinker
 
Posty: 2072
Rejestracja: 11 lut 2008, 18:32
Podziękował : 345 razy
Otrzymał podziękowań: 205 razy

Re: po prostu książka :)

Postautor: lucinda » 26 lis 2013, 12:12

Polecam ksiażkę : " Droga artysty, jak wyzwolić w sobie twórcę" Julii Cameron.
Można czytać i pracować z tą ksiązką indywidualnie, albo w grupach (ja w grupie).
Dla tych, którzy chcą żyć z pasją... *-:)
Awatar użytkownika
lucinda
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1686
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:04
Podziękował : 416 razy
Otrzymał podziękowań: 163 razy

Re: po prostu książka :)

Postautor: Roxanne » 26 lis 2013, 18:33

To ja się zgłaszam. Będę teraz oddawać Woody Alena do biblioteki i zagarnę wskazaną pozycję.
Roxanne
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 385
Rejestracja: 12 kwie 2012, 22:21
Podziękował : 41 razy
Otrzymał podziękowań: 69 razy

Re: po prostu książka :)

Postautor: raskolnikow2 » 21 sty 2014, 20:20

polecam - Moc i Chwałą Grahama Greene
I oczywiście - resortowe dzieci. Cała prawda prosto w twarz. O miłych twarzach z telewizji, autorytetach i odwiecznych rycerzach wolnego słowa.
raskolnikow2
 

Re: Odp: po prostu książka :)

Postautor: lucinda » 02 lut 2014, 13:31

Polecam "Nocne zwierzęta" Patrycji Pustkowiak.
Orginalnie podany obraz kobiety uzależnionej, upadłej, cierpiącej.
Mocne bardzo.
Chwilami prawdziwie śmieszne.
Zostawia w pomieszaniu na długi czas.
Awatar użytkownika
lucinda
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1686
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:04
Podziękował : 416 razy
Otrzymał podziękowań: 163 razy

Re: po prostu książka :)

Postautor: Deck » 05 lut 2014, 21:07

Kolega polecił mi i pożyczył książkę "Zły" Leopolda Tyrmanda. Czytam. Klimatyczne.
Deck
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 908
Rejestracja: 15 mar 2012, 16:26
Podziękował : 190 razy
Otrzymał podziękowań: 73 razy

PoprzedniaNastępna

Wróć do Film, książka, muzyka, zainteresowania ....

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości