Przeprowadzanie wywiadów w czasie aplikacji kuratorskiej

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej w pionie rodzinnym.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Postautor: BartK » 24 lis 2005, 10:34

Zgadzam się z Ewą. Taka właśnie jest praktyka w moim SR i wszyscy są happy, dlatego nie wiem po co to zmieniać, tymbardziej, że zawsze dodatkowy grosz się przyda aplikantowi.
Awatar użytkownika
BartK
VIP
VIP
 
Posty: 1242
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:07
Lokalizacja: Szczecin-Centrum
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Postautor: kesey » 25 lis 2005, 2:20

Ewo, Bartku! Z pewnością nie jest to kwestia skąpstwa :D. Aplikant w tym właśnie celu uzyskuje wynagrodzenie mnożnikowe, ażeby w okresie aplikacji mógł w nieograniczonym zakresie poświęcić czas na naukę i w możliwie najlepszy sposób przygotować się do roli kuratora zawodowego. W przeciwnym wypadku cóż stałoby na przeszkodzie w podjęciu przez niego innej pracy i jednoczesnym realizowaniu przez niego obowiązków aplikanta (taki rodzaj studiów zaocznych), tym bardziej, że aplikantów kuratorskich nie dotyczy przepis uniemożliwający podjęcie dodatkowego zatrudnienia bez zgody prezesa. Po prostu nie byłby w stanie pogodzić ze sobą tych obowiązków. Zdaję sobie sprawę, iż pełnienie funkcji kuratora społecznego to nieco inna sprawa. Ale nadzory i realizowane w nich czynności bywają niejednokrotnie bardzo absorbujące, a kiedyś je trzeba wykonywać. Pytanie brzmi kiedy?
Poza tym, wydaje mi się, iż jest to kwestia, porównywalnie ważna do samodzielnego wykonywania, przynajmniej pewnej części czynności, specyficznych dla pracy kuratora zawodowego, przez aplikantow kuratorskich i powinna się ona doczekać jednoznacznego unormowania przepisami.
A może by tak delikatny wzrost mnożnika dla aplikantów i przyznanie im, oczywiście nie od samego początku aplikacji, ale po upływie jakiegoś okresu (np. trzech miesięcy), pewnej części uprawnień, umożliwiających im samodzielne przeprowadzanie wywiadów?
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: koris » 26 lis 2005, 22:05

u nas jest tak: atutem w dostaniu się na aplikację było to, że jest sie kuratorem społecznym. Po rozpoczęciu aplikacji osoby takie same zrezygnowały z pelnienia tej funkcji, można powiedzieć "honorowo" bo przecież widzimy że nie ma jednoznacznej odpowiedzi w przepisach prawnych. Sumiennie przygotowują się teoretycznie (z obowiązująych przepisow prawa, pedagogiki i psychologi w zakresie koniecznym) a praktycznie, jeśli chodzi o wywiady, to robią je pod okiem patrona - gdy trzeba to razem z nim, gdy nie trzeba to osobiscie (np w szkole, na policji, przeprowadzajac rozmowę kierowną albo tylko obserwacje).
koris
 
Posty: 28
Rejestracja: 23 lis 2005, 22:19
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: elssa » 24 sty 2006, 16:44

Czytam, czytam i oczom nie wierzę.....
Jestem na aplikacji- obecnie w pionie karnym. Wczesniej przez długi czas byłam kuratorem społecznym. Nie zrezygnowałam z bycia kuratorem społecznym w momencie dostania się na aplikację i rozpoczęcia w zwiazku z tym pracy w oparciu o umowę o pracę na czas okreslony:-). Jednak nie to mnie mnie dziwi- w moim okręgu nie ma aplikanta, który nie byłby równocześnie kuratorem społecznym ( wiadomo chodzi głównie o dorobienie do gołej, aplikanckiej pensji).

Jak już wspomniałam, to mnie więc nie dziwi.Dziwi mnie rzecz inna...Nigdy nie byłam na wywiadzie z patronem....Od razu zostałam puszczona "samopas". Robię około 8-12 wywiadów tygodniowo..w zalezności czy delikwenta zastanę w domu....
Z zupełnie innej beczki...Niedługo egzamin...a ja po prostu nie mam czasu się uczyć- średnio wywiad pisze na 2 strony A-4. Do tego dochodzi dojazd,- nie mam samochodu, jednak nikogo to u mnie n ie interesuje, a teren mam - teren mojego patrona bardzo rozległy..., do tego :-) napisanie wywiadów i normalne dyżury w sądzie.
To że jestem jeszcze społecznym, tutaj zgodzę sie- mój wybór, mój czas moja sprawa, ale zrobione być musi.
elssa
 
Posty: 9
Rejestracja: 23 sty 2006, 21:57
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kur@tork@ » 03 lut 2006, 21:55

po zdaniu egzaminu będzie taka róznica w pracy aplikanta, że na podobnym rozległym terenie jak teraz ma jego potron bedzie taki świeżutki kurator sam organizował sobie pracę i sam z ania odpowiadał a zamiast dozorow jako społeczny będzie dozorował co najmnie dwa razy tyle spraw (tylko że juz w ramach wynagrodzenia za prace a nie doatkowego ryczałtu. Jeszcze dojdzie do pracy pozyskiwanie np zakldów pracy albonowych kuratorów spolecznych, kierownik go poprosi o przygotowanie czegoś tam, dojdzie mu zastępstwo zagrypionego kolegi i juz za niedługi patronat nad taka smutną elssą. Elsa powodzenia!! to że widzisz ile jest pracy to twój atut, znam takich kuratorow co nawet sobie z tego co ty sprawy nie zdają i zyja szczęśliwie mają spokojne sumienie, nie mysla o zbawianiu świata przestepczego.
kur@tork@
 
Posty: 72
Rejestracja: 26 sty 2006, 15:19
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 05 maja 2008, 17:27

Witam.
Temat stary jak świat .
Nie chcę zakładać nowego tematu bo pytanie wydaje mi się być zwiazane z tym tematem .

Opis:
Wywiad w sprawie rozwodowej został przeprowadzony przez aplikanta kuratorskiego w obecności kuratora zawodowego ( patrona) . Sporządzony został przez aplikanta pod ,,czujnym okiem'' :-) patrona . Został podpisany przez aplikanta kuratorskiego i kuratora patrona .

Czy w zwiazku z powyższym zgodne z prawem jest wystawienie rachunku za przeprowadzenie wywiadu na nazwisko aplikanta kuratorskiego ?????

Dodam , że aplikant nie jest kuratorem społecznym ,,rodzinnym'' przy tym sądzie w którym odbywa aplikację ( jest kuratorem społecznym w pionie karnym przy innym sądzie ale jak wiemy to akurat nie ma znaczenia dla tej sprawy ).

Pozdrawiam . --- licze na w miarę szybką odpowiedź .
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: eipiem » 05 maja 2008, 17:47

kqb14,
zajrzyj do art 91 Ustawy o Kuratorach.
Co z niego wynika?

W czwartym akapicie zawarłes informacje b.istotne - otóż jest to istota aplikacji.Aplikant ma sie uczyc wykonywania zawodu,a to nie jest równoznaczne z wykonywaniem zawodu.Aplikant w uprawnieniach jest ponizej kuratora społecznego.Juz wczesniej pisałam ,ze w moim okręgu nie można łączyć aplikacji z kontynuowaniem lub powołaniem do funkcji kuratora społecznego.
eipiem
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 566
Rejestracja: 27 kwie 2005, 7:33
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Postautor: kgb14 » 05 maja 2008, 18:06

eipiem ,
ja nie napisałem nigdzie jakie jest moje zdanie :-) na ten temat .

W mojej ocenie , aplikant nie ma prawa otrzymać żadnego zwrotu ryczałtu . Opisuję tylko sytuację , którą znam .
art. 91 mówi o kuratorach społecznych nie aplikantach . W przypadku który opisałem , aplikant nie jest kuratorem społecznym w tym sądzie ( gdyby był nie byłoby problemu ) .

Czyli eipiem zgadzasz się ze mną , że nie można wystawić rachunku za przeprowadzenie wyw. na aplikanta bo nie jest po prostu kuratorem i tyle ?

Czy ktos ma inne zdanie ?
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: eipiem » 05 maja 2008, 18:47

Aplikant nie moze wykonywac obowiązków kuratora zawodowego lub społecznego - takie sa zapisy Ustawy i taka była idea aplikacji kuratorskiej.
Zabiegi typu: powołac aplikanta na kuratora społecznego to triki,aby dac aplikantowi zarobić lub powierzyć mu obowiązki,których nie moze pełnic jako aplikant.
Ustawa w moim przekonaniu wyraźnie precyzuje co moze robić kurator społeczny poza pełnieniem powierzonych mu nadzorów/dozorów (ust.1,2 i 3 art 91 UKS) i w jakich konkretnie sprawach - to szczególnie uwaga do pionu rodzinnego.
Kqb14,czy ja pisałam coś o Twoim zadniu?zaproponowałam czytanie ze zrozumieniem,aby sprawdzic czy ja dobrze zrozumiełam.
Pozdro,
eipiem
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 566
Rejestracja: 27 kwie 2005, 7:33
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Postautor: ksb » 05 maja 2008, 19:56

Moim zdaniem aplikant nie powinien robic tego wywiadu i nie powinien dostac ryczałtu, z tych powodów, o których pisze Eipiem.
W moim okręgu też nie łączy się aplikacji z kuratelą społeczną.
ksb
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1066
Rejestracja: 19 lut 2008, 21:15
Lokalizacja: Galicja
Podziękował : 88 razy
Otrzymał podziękowań: 46 razy

Postautor: kgb14 » 05 maja 2008, 22:17

No i dzięki .
Utwierdziło mnie to tylko , że mam racje co do tej kwestii.
Odmiennego zdania jestem natomiast jeśli chodzi o pełnienie funkcji kuratora społecznego i bycieycie aplikantem kuratorskim . Uważam , że można to połaczyć a nawet jest wskazane ( za i przeciw byłu już wypowiedzi ) przepisy nigdzie nie mówią , że nie może tak być . Zwłaszcza , że jest to powszechna praktyka i wzyscy o tym wiedzą .
Pozdrawiam .
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: jurek » 06 maja 2008, 0:15

Tak kgb jak i kgb 14 mają racje pisząc że aplikant nie może wykonywać samodzielnie wywiadów i mieć za to wypłacanych ryczałtów oczywiście nie może tego robić jako aplikant i w ramach godzin aplikacji ale :!: :!: :!: może zrobić ten wywiad i dostać za niego ryczałt jako kurator społeczny. :!: :!: :!: bo wbrew temu co pisze eipiem ja uważam, że aplikant może pełnić funkcję kuratora społecznego. Eipiem :!: piszesz o czytaniu ustawy ze zrozumieniem proszę więc wskaż mi art. ustawy który zabrania aplikantowi bycie kuratorem społecznym. Mało !!! wskaż mi przepis który zmusza kuratora społecznego do rezygnacji z tej funkcji w przypadku gdy dostanie się na aplikacje !!!. Aplikant uczy się zawodu kuratora zawodowego przez 8 godzin dziennie i nic nie stoi na przeszkodzie aby po tych godzinach pełnił funkcje kuratora społecznego. A już zupełnym absurdem jest taka sytuacja, że np. ktoś przez 10 lat pełnił funkcje kuratora społecznego i nagle gdy dostaje się na aplikacje zmuszany zostaje do rezygnacji z tej funkcji :!: :!: :!: . A niby dlaczego :?: :?: :?: :!: :!: :!: no chyba nie dlatego, że z dnia na dzień utracił wiedze lub zdolności do bycia kuratorem społecznym :!: :!: :!: .
Ps. Mam lepsze pytanie :D czy kurator zawodowy może być kuratorem społecznym ??? (jeżeli krzykniecie gremialnie NIE !!! to proszę o wskazanie przepisu zabraniającego a nie pisanie - bo tak mi się wydaje :idea: ).
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 577
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: kgb14 » 06 maja 2008, 0:53

czyli w moim pytaniu sprawa jasna i pełna zgoda :-)
Natomiast w pytaniu jurka wiem tyle ale pewnie nie wszystko : dawno , dawno temu .... podobno było tak , że kurator zawodowy mógł być i nawet był zarówno kuratorem zawodowym jak i społecznym ale obecnie....

nie jestem przekonany co do podstawy prawnej , jednak wydaje mi się ( co jurek prosił nie pisać :-) ) , że jest to art 15 par. 2 u. o k.s.
,,.....nie wolno także podejmować innego zajęcia .....''

Rozwinięcie tego art znajduje się również w naszej nowej pozycji ,,Zarys metodyki pracy kuratora sądowego'' na stronie 93 wers 23 ,,.....i nie ma znaczenia , czy jest to zajęcie odpłatne , czy też nie odpłatne.''

Jesli sa inne akty prawne na ten temat też chętnie się o tym dowiem .
Na chwile obecną stoję na stanowisku , że kurator zawodowy nie może być również kuratorem społecznym .

Pozdrawiam .
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: jurek » 06 maja 2008, 1:09

Art 15 par 2 naszej ustawy mówi w jakich wypadkach nie wolno podejmować innego zajęcia ani sposobu zarobkowania :!: :!: :!: czy praca w charakterze kuratora społecznego może przeszkadzać w pełnieniu obowiązków kuratora sądowego :?: :?: :?: (w domyśle zawodowego) oczywiście NIE :!: :!: :!: bo kurator zawodowy zgodnie z kodeksem pracy pracuje 8 godzin dziennie więc nikt nawet prezes sądu okręgowego na ten zapis się nie powoła :shock: . Czy może osłabić zaufanie do jego bezstronności lub podważać zaufanie do sądu :?: :?: :?: no no no no no kgb 14 !!! bez jaj :!: :!: :!: :wink:
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 577
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: ksb » 06 maja 2008, 18:10

Podstawą do takiej interpretacji naszej ustawy, że jest się albo kuratorem zawodowym albo społecznym jest jej 2 artykuł. Stało się to powodem braku zgody Prezesów niektórych sądów na to, by aplikant czy też kurator zawodowy był równocześnie kuratorem społecznym. Chyba nawet były jakieś pisma w tej sprawie. Ja osobiście mam zdanie podobne, jak Jurek i Kgb14, ale niestety tylko tyle. Fakt jest taki, że w moim okręgu aplikanci nie są kuratorami społecznymi nawet w innych okręgach (sąsiednich), a cóż dopiero w naszym. To krzywdzące zwłaszcza dla aplikantów, ale cóż...
ksb
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1066
Rejestracja: 19 lut 2008, 21:15
Lokalizacja: Galicja
Podziękował : 88 razy
Otrzymał podziękowań: 46 razy

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kuratorzy rodzinni

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron