Przesunięcia do pionu karnego

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej w pionie rodzinnym.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Postautor: kesey » 12 sty 2006, 23:40

Oczywiście, laptopy będą nam służyły do miłej zabawy, podobnej nieco do telewizyjnego reality show, typu "Big Brother".
Dzięki nim przez całą dobę będziemy oglądać czy naszych kilkuset nowych skazanych przykładnie odbywa karę pozbawienia wolności, czy też zechcieli może udać się na spacer, aby łyknąć świeżego powietrza, bądź czegoś mocniejszego i bardziej konkretnego :lol:
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: megi » 13 sty 2006, 18:07

Obawiam się, że nie będzie ani laptopów ani satysfakcjonujących nas wskaźników ani nawet smyczy od tych obroży. A to co piją nasi podopieczni, czy zamienili danaturat na wódkę ew. odwrotnie, zobaczymy tak jak do tej pory- naocznie tylko bez albo z okrojonym dod. terenowym. Widzieliście wczoraj program EwyDrzyzgi?. Godzina nagonki na kuratorów. Nawet szanowana do tej pory przeze mnie p. psycholog wykazała się marną znajomością tematu ale swoje zdanie wyrażała głośno i dosadnie.
Strach się bać.
megi
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 98
Rejestracja: 13 lis 2005, 12:50
Podziękował : 191 razy
Otrzymał podziękowań: 14 razy

Postautor: Zet » 03 lut 2006, 16:23

"Dziękujemy także Panu Wiceministrowi Krzysztofowi Józefowiczowi, który z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości zajął przychylne stanowisko wobec oczekiwań Komisji Senackiej."

Pełny tekst pisma KRK na stronie głownej ,a podziękowanie dotyczy pozyskania dodatkowych 100 etatów kuratorskich na 2006r(w sumie 150).

Pierwsza decyzja Ministra Ziobro odnośnie kuratorów i okazało się,że "nie taki diabeł straszny,jak go malują" niektórzy na forum.
Dlatego podtrzymuję swoje krytyczne stanowisko odnośnie formy publicznego wyrażnia przez kuratorów swoich opinii.

goja pisze:Minister grzebie przy ustawie


kreska pisze:Teraz trzeba cos zrobić, aby Ziobro nie grzebał zbytnio w naszej ustawie


Do vertigo - no comments

Być może również kolejne decyzje Ministra Ziobro nie będą dla kuratorów niekorzystne (mam na myśli nowelizację ustawy). "Nowe" niekoniecznie znaczy "złe" (a jest co zmieniać).

W każdym bądż razie,niezależnie od rozwoju wypadków, w wypowiedziach dobrze by było zachować klasę.

Z uzasadnionym lub nie optymizmem-Zet
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 474
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: roza » 05 lut 2006, 16:08

cześc!u nas w wydziale rodzinnym większość a właściwie wszyscy chcieliby przejść do Dorosłych,wiadomo odpowiedzialność mniejsza i nie trzeba dzieci odbierać rodzicom;nadzorow własnych mamy ok.60-70 a wywiadów zleconych w roku ok.200
roza
 
Posty: 3
Rejestracja: 05 lut 2006, 16:00
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Kobra » 02 mar 2006, 21:13

Uważam, iż obciążenie pracą kuratorów zawodowych rodzinnych nie jest aktualnie wykazywalne w należytym zakresie. Należałoby zmienić druki półrocznych i całorocznych statystyk uwzględniających wszystkie czynności kuratora. Tylko w ten sposób unikniemy rażącej dysproporcji z kolegami dorosłymi i ,, przechodzenia '' do ,, ich '' zespołów. Pozdrawiam całą brać kuratorską.
Kobra
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 226
Rejestracja: 02 mar 2006, 20:13
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: kropka » 10 mar 2006, 11:07

Kochani,
Ciekawi mnie, czy w związku z ostatnimi wydarzeniami Wasi KO podjęli już decyzję odnośnie bezwzględnego przesuwania kuratorów rodzinnych do dorosłych. Jeżeli tak, to ile osób.
Pozdrawiam
Kropka :)
Awatar użytkownika
kropka
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 824
Rejestracja: 26 kwie 2005, 18:00
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 635 razy
Otrzymał podziękowań: 69 razy

Postautor: goja » 10 mar 2006, 17:07

Witam Kropko
Bydgoskie jak zawsze jest w czołowce w podejmowaniu decyzji.
I tak odnośnie przeniesien do z pionu rodzinnego do karnego to w samym mieście 2 osoby w okregu 1, pamietając o tym ,ze w małych sądach kuratorzy rodzinni dociazeni są sprawami doroslych.
A zeby nam się czasem nie nudziło to :Prezes SO wyznaczył swoje standarty obciązen 35 rodzinni 50 dorośli. I tak szybkimi krokami zblizamy sie do modelu kurateli zawodowej.
Pozdrawiam Kropko Szczecin zycząc rozsadniejszych rozwiązań.
goja
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 55
Rejestracja: 18 maja 2005, 19:15
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: mina » 10 mar 2006, 20:39

Witam!

Kochani kuratorzy, już do kolejnego województwa wpłynęła informacja z MS w Warszawie o liczbie nadzorów i dozorów (25 i 35) oraz o tym, że należy przekazywać sprawy do zespołów łączonych. Oczywiście mowa o przekazaniu spraw kuratorom rodzinnym z uwagi na mniejszą liczbę spraw.
Myślę, że sprawiedliwe byłoby podzielenie się wszystkimi sprawami w zespole łączonym. Kuratorzy rodzinni i dorośli wykonywaliby sprawy referatu rodzinnego i karnego. Podział spraw byłby równy.

I co Wy na to :?:
Awatar użytkownika
mina
 
Posty: 11
Rejestracja: 10 mar 2006, 20:12
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: ka2 » 10 mar 2006, 22:07

Witaj Mina - z całym szacunkiem dla Twojego pomysłu zespołow łączonych i podziału " po równo" dla rodzinnych i dorosłych - uważam , że po równo nie zawsze znaczy sprawiedliwie.Jestem " dorosła" od szeregu lat i nie wyobrażam sobie prowadzić równocześnie sprawy z pionu rodzinnego i karnego.Każdy pion kurateli ma swoją specyfikę .
W moim okręgu też już ruszyły przesunięcia z zespołów rodzinnych do dorosłych.Nie ma jednak mowy o łączeniu spraw.Jest jednak prośba KO by pomóc rodzinnym w przeprowadzaniu jednorazowych wywiadów , którymi są rzeczywiście zasypywani ( ok.70 miesięcznie )- nie wyobrażam sobie jednak , jak w praktyce ta pomoc miałaby wyglądać ?
Uważam , że przesunięcia między zespołami niczego nie rozwiązują.Nawet dorażnie.Ratują nas jedynie nowe etaty.Tak w pionie rodzinnym jak i karnym.Porównywanie obu pionów - zwłaszcza w kategoriach wyłącznie statystyczych jest wsadzaniem kija w mrowisko - służy jedynie antagonizowaniu naszego środowiska.
Oby to się nikomu nie udało !
Zachęcam do przeczytania Raportu Zespołu 28 + Raportu KRK na temat stanu kurateli !!
Awatar użytkownika
ka2
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 91
Rejestracja: 28 lut 2006, 13:56
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: mina » 10 mar 2006, 22:40

Dziękuję za odpowiedź. Zgadzam się, że specyfika spraw kurateli rodzinnej i dla dorosłych jest różna oraz obciążenie kuratorów dla dorosłych jest większe. Dlaczego w takim razie nie można przesunąć kuratora rodzinnego do kuratorów dla dorosłych, jeśli jest taka potrzeba (wyrównania ilości nadzorów, dozorów). U nas w zespole łączonym mówi się o przekazaniu spraw Du kuratorom rodzinnym, a wspomnę, że liczba wywiadów wyjaśniających wynosi miesięcznie około 80.
Wspomnę, że znana mi jest treść wspomnianych przez Ciebie raportów.

Z pozdrowieniami :!: Do usłyszenia :)
Awatar użytkownika
mina
 
Posty: 11
Rejestracja: 10 mar 2006, 20:12
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: mamut » 10 mar 2006, 23:33

Wyrównywanie nadzorów i dozorów nie powinno być możliwe z jednego prostego powodu-wytyczne ministerstwa w sprawie standardów obciążenia.Przyjęto przecież inne dla dorosłych i inne dla rodzinnych.Ale co tam standardy.U nas mówi się o 35 nadzorach dla rodzinnych,wszystkie nowe etaty zaś są od kilku lat dla dorosłych.
Awatar użytkownika
mamut
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 126
Rejestracja: 29 lis 2005, 1:18
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: mamut » 10 mar 2006, 23:39

Do dorosłych w ciągu ostatnich trzech lat w jednym tylko sądzie w okręgu przeszło 5 osób.Nie antagonizuję-w obu pionach naprawdę dobrze się dogadujemy,znamy się i rozumiemy nie tylko zawodowo.
Awatar użytkownika
mamut
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 126
Rejestracja: 29 lis 2005, 1:18
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: ka2 » 11 mar 2006, 0:31

Nie rozumiem jednej kwestii - dlaczego MUSI BYC PO ROWNO dozorów i nadzorów ? Przecież o ile się orientuję w sprawach rodzinnych - dozór nadzorowi nie jest równy.Różnią się przecież nie tylko nazwą .
Awatar użytkownika
ka2
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 91
Rejestracja: 28 lut 2006, 13:56
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kesey » 11 mar 2006, 4:08

Witam :!:
Wydaje mi się, że post Miny nie do końca został dobrze zrozumiany. W mniejszych sądach jest tylko jeden zespół kuratorski (liczący np. sześć osób). Dotychczas, w obrębie jego działania (bazując na przykładowo podanej ilości) trzech kuratorów wykonywało orzeczenia w sprawach karnych, a trzech w sprawach rodzinnych. Ostatnio, w najmniej dwóch okręgach, pojawiła się nowa tendencja (zresztą w mojej opinii niezgodna z unormowaniami Ustawy o kuratorach), ażeby zabierając sprawy P przykładowym trzem kuratorom wykonującym orzeczenia w sprawach karnych, obciążyć nimi pozostałych trzech kuratorów, dotychczas wykonujących orzeczenia w sprawach rodzinnych, przy pozostawieniu im wszystkich dotychczasowych obowiązków "rodzinnych". Działanie takie ma rzekomo wyrównywać dysproporcje pomiędzy pionami. Efekt działania jest następujący: dorośli kuratorzy wykonują D, Dwz, Wu, Wo, Wog i wywiady bieżące (bądź jak kto woli jednorazowe) w zakresie postępowania karnego, natomiast rodzinni prowadzą nadzory (Opm, Alk, Nw), oraz sprawy P, jak również wykonują wywiady bieżące, które w statystyce niestety nie są traktowane jako obciążenie (natomiast stanowią ok. 50% lub więcej, ogółu czynności, które kurator rodzinny jest zobowiązany wykonać w trakcie jednego miesiąca).
Dlatego zgadzam się z Miną, iż rozwiązanie takie ma się nijak do zasad sprawiedliwości. Statystycznie (odnośnie ilości spraw w postępowanie wykonawczym wszystko się wyrówna), faktycznie niestety nie (przy ewidentnym sprowadzeniu dotychczasowych rodzinnych, a obecnie nijakich, do parteru). Jeśli już ktoś zdecydował się w zespołach łączonych na wprowadzenie eksperymentalnych i niezgodnych z obowiązującymi przepisami rozwiązań, to jedynym sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby, aby wszyscy kuratorzy (tj. w podanym przeze mnie przykładzie sześć osób) wykonywali i orzeczenia w sprawach karnych i w sprawach rodzinnych.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: ka2 » 11 mar 2006, 11:56

kesey pisze:Witam :!:
Wydaje mi się, że post Miny nie do końca został dobrze zrozumiany. W mniejszych sądach jest tylko jeden zespół kuratorski (liczący np. sześć osób). Dotychczas, w obrębie jego działania (bazując na przykładowo podanej ilości) trzech kuratorów wykonywało orzeczenia w sprawach karnych, a trzech w sprawach rodzinnych. Ostatnio, w najmniej dwóch okręgach, pojawiła się nowa tendencja (zresztą w mojej opinii niezgodna z unormowaniami Ustawy o kuratorach), ażeby zabierając sprawy P przykładowym trzem kuratorom wykonującym orzeczenia w sprawach karnych, obciążyć nimi pozostałych trzech kuratorów, dotychczas wykonujących orzeczenia w sprawach rodzinnych, przy pozostawieniu im wszystkich dotychczasowych obowiązków "rodzinnych". Działanie takie ma rzekomo wyrównywać dysproporcje pomiędzy pionami. Efekt działania jest następujący: dorośli kuratorzy wykonują D, Dwz, Wu, Wo, Wog i wywiady bieżące (bądź jak kto woli jednorazowe) w zakresie postępowania karnego, natomiast rodzinni prowadzą nadzory (Opm, Alk, Nw), oraz sprawy P, jak również wykonują wywiady bieżące, które w statystyce niestety nie są traktowane jako obciążenie (natomiast stanowią ok. 50% lub więcej, ogółu czynności, które kurator rodzinny jest zobowiązany wykonać w trakcie jednego miesiąca).
Dlatego zgadzam się z Miną, iż rozwiązanie takie ma się nijak do zasad sprawiedliwości. Statystycznie (odnośnie ilości spraw w postępowanie wykonawczym wszystko się wyrówna), faktycznie niestety nie (przy ewidentnym sprowadzeniu dotychczasowych rodzinnych, a obecnie nijakich, do parteru). Jeśli już ktoś zdecydował się w zespołach łączonych na wprowadzenie eksperymentalnych i niezgodnych z obowiązującymi przepisami rozwiązań, to jedynym sprawiedliwym rozwiązaniem byłoby, aby wszyscy kuratorzy (tj. w podanym przeze mnie przykładzie sześć osób) wykonywali i orzeczenia w sprawach karnych i w sprawach rodzinnych.
Pozdrawiam.

Dzień dobry Kesey-u.Dzięki za dojaśnienie .W pełni podzielam Twoje zdanie, nadmieniam jednak,że pomysł wykonywania zadań zarówno z pionu rodzinnego jak i karnego nie napawa mnie entuzjazmem.Jestem zwolenniczką specjalizacji, zwłaszcza ,że nasza praca jest obwarowana takim gąszczem przepisów prawnych , a przecież w większości nie jesteśmy prawnikami.Mam więc nadzieję , że ten wdrażany eksperymentalnie pomysł nie doczeka się unormowań ustawowych ( przed nami zmiany dot. naszej Ustawy).Pozdrawiam Cię ciepło i oby słonecznie.Miłego weekendu dla wszystkich zapracowanych i zalatanych :D :D :lol:
Awatar użytkownika
ka2
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 91
Rejestracja: 28 lut 2006, 13:56
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kuratorzy rodzinni

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość