kurator dla małoletniego w sprawie karnej

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej w pionie rodzinnym.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

kurator dla maŁoletniego w sprawie karnej

Postautor: Nieletnia » 20 cze 2011, 22:09

Witam po przerwie. A już myślałam, że niewiele mnie zaskoczy. Nowa "moda" w moim sądzie to ustanawianie kuratora rodzinnego - kuratorem do reprezentowania małoletniego w sprawie karnej. Z wniosku prokuratury, sędzia ustanawia kuratora zgodnie z terenem pracy. Skończyłam dwie takie sprawy a trzy mam w toku. Kierownik ich nie ewidencjonuje, bo nie ma gdzie. Proszę podzielcie się ze mną wiedzą, macie u siebie takie praktyki? Brakuje mi już argumentów do rozmów z przewodniczącym wydziału.
Nieletnia
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:21
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 20 cze 2011, 23:24

a jaka podstawa prawna takiego ustanowienia ?????
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: kesey » 20 cze 2011, 23:33

Witam, nie można ustanowić kuratorem kogoś kto nie wyraża zgody na pełnienie takiej funkcji. Wynika to wprost z przepisu art. 148 krio., iż nie może być ustanowiony opiekunem ten wobec kogo zachodzi prawdopodobieństwo, iż nie wywiąże się należycie z obowiązków opiekuna. Jak ktoś nie chce to jest to róznoznaczne z tym, że nie wywiąże się należycie.
Najprostsza droga- nie wyrażać zgody i składać zażalenia na postanowienia sądu (wszak jeśli orzeczenie dotyczy kuratora to staje się on stroną), a bnie zastanawiać się nad tym jak zaewidencjonować coś co nie wchodzi w zakres czynności kuratora.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: Nieletnia » 21 cze 2011, 14:31

Odmówiłam. Usłyszałam o nieetycznym postępowaniu, nie wykonywaniu poleceń służbowych i że będzie to miało swoje konsekwencje... Kierownik nie chce nic słyszeć na ten temat, podobnie zresztą jak na wiele innych. Jestem rozżalona i zniesmaczona. I bezsilna.
Nieletnia
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:21
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kropka » 21 cze 2011, 18:23

Hmmm, to w dziwnym sądzie pracujesz. Sędziowie doskonale wiedzą, że kurator rodzinny MUSI wyrazić zgodę na ustanowienie go kuratorem dla reprezentowania małoletniego w sprawie karnej , ale mnie zastanawia postawa kierownika, który powinien mieć odpowiednią wiedzę na ten temat. W sumie to nie wierzę w to, co czytam. Mnie ZAWSZE pytano o zgodę i robił to zarówno sędzia, jak i kierownik zespołu, do którego sędzia najpierw się zwróciła z zapytaniem.
Koty i kobiety zawsze robią to, co chcą, więc psy i mężczyźni powinni się z tym pogodzić:)
Awatar użytkownika
kropka
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 824
Rejestracja: 26 kwie 2005, 18:00
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 635 razy
Otrzymał podziękowań: 69 razy

Postautor: Nieletnia » 21 cze 2011, 20:50

A mi pozostaje się cieszyć, że są jeszcze Sądy rozsądne. U mnie sędzia nie pyta wcześniej, dostajesz wezwanie i dopiero na sali możesz się wypowiedzieć, co dzisiaj zrobiłam. Kierownik nie uczestniczy w tym zupełnie, proszony o zajęcie stanowiska odpowiedział "to wasz sędzia i wasz problem"/jest kuratorem dla dorosłych, jesteśmy małym zespołem mieszanym/. Jestem daleka od polityki ale za politykami odpowiem - to są realia ściany wschodniej, niestety.
Pozdrawiam Kropko i ciesz się gdzie pracujesz :)
Nieletnia
 
Posty: 11
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:21
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kropka » 21 cze 2011, 21:34

Nieletnia pisze: Kierownik nie uczestniczy w tym zupełnie, proszony o zajęcie stanowiska odpowiedział "to wasz sędzia i wasz problem"/jest kuratorem dla dorosłych, jesteśmy małym zespołem mieszanym/.
Pozdrawiam Kropko i ciesz się gdzie pracujesz :)


Kierownika obowiązuje wiedza na temat obu specjalizacji, a nie tylko tej, z której się wywodzi. Jeżeli nie wie, to niech się dowie. NIe jesteś sama w zespole, tak myślę, więc warto chyba przytoczyć pisemną wykładnię prawną kierownikowi zespołu, niech się douczy. To działa...
Cieszę się , choć daleko do ideału, ale dążymy, dążymy. Serdecznie pozdrawiam Koleżankę ze ściany wschodniej :)
Koty i kobiety zawsze robią to, co chcą, więc psy i mężczyźni powinni się z tym pogodzić:)
Awatar użytkownika
kropka
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 824
Rejestracja: 26 kwie 2005, 18:00
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 635 razy
Otrzymał podziękowań: 69 razy

Postautor: kesey » 22 cze 2011, 22:42

Nieletnia w Twojej odmowie przede wszystkim nie ma niczego niestosownego, a już tym bardziej nieetycznego. Poza tym, nie mogą być wyciągane wobec Ciebie konsekwencje dyscyplinarne jeśli nie dopuszczasz się uchybienia obowiązkom służbowym (a w takim przypadku nie uchybiasz im, gdyż problem tkwi w ogóle poza nimi). Nie lubię odwoływać się do takich przykładów, ale czemu w tym przypadku Pani Sędzia nie ustanowi kuratorem procesowym innej sędzi rodzinnej, referendarza, asystenta sędziego? Czyżby osoby te nie spełniały wymogów formalnych?

art. 149§ 3 krio. W braku takich osób sąd opiekuńczy zwraca się o wskazanie osoby, której opieka mogłaby być powierzona, do właściwej jednostki organizacyjnej pomocy społecznej albo do organizacji społecznej, do której należy piecza nad małoletnimi, a jeżeli pozostający pod opieką przebywa w placówce opiekuńczo-wychowawczej albo innej podobnej placówce, w zakładzie poprawczym lub w schronisku dla nieletnich sąd może się zwrócić także do tej placówki albo do tego zakładu lub schroniska.


Rozumiem, że Pani Sędzia zawodowego kuratora sądowego utożsamia z organizacją społeczną, a może jednostką organizacyjną pomocy społecznej.Odwołuję się nieustannie do przepisów o opiece, gdyż w przypadku kurateli stosuje się je odpowiednio (art. 178§2 krio.).

Podzielam w pełni percepcję Kropki i przed ustosunkowaniem się do postawy Kierownika powstrzymam się wyłącznie dlatego, że forum nie jest miejscem dla wydawania ocen. Rozważyłby jednak możliwość zainteresowania problemem Waszego delegata KRK oraz KO.

To nie kwestia położenia (wschodu czy zachodu) tylko ludzi, z którymi się pracuje. Pozdrawiam serdecznie.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: Weronika_ » 23 cze 2011, 0:44

Nieletnia, jakiś czas temu sędzia w rozmowie zaproponował, abym pełniła funkcję opiekuna prawnego dla całkowicie ubezwłasnowolnionego. uprzejmie odmówiłam, na PW napiszę Ci o "konsekwencjach";)
kuratorami reprezentującymi u nas zostają pracownicy sekretariatu, ba nawet jet kolejka chętnych i oczekujących....jest za to przyznawana kasa...i wą "widełki"...nie dla kuratorów taki "rarytas";)
pozdrawiam serdecznie
Weronika_
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 189
Rejestracja: 09 mar 2009, 0:24
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: arabica32 » 24 cze 2011, 16:33

Nas też tak chciano uszczęśliwić. Nie było kandydatów na opiekunów to niech zostanie nim kurator - przecież jest pod reką Odmawiałyśmy konsekwentnie i tak jak pisze kesey sędziowie zaczęli stosować art. 149 krio. Ale na początku wcale nie było łatwo choć nie straszono nas konsekwencjami. Tą konsekwencją była "zadymiona" atmosfera. A na marginesie - to jakie one mogą być? Przyjmowanie na siebie opiek nie należy do naszych obowiązków!!!
Kuratorami reprezentującymi też są u nas najczęściej pracownicy sekretariatu, ale .... jak jest trudna (czyt, syfiasta ") sprawa to próbuje sie nas ustrzelić. I zdarzało się , że w poczcie znajdowałysmy postanowienia o ustanowieniu kogoś z nas kuratorem do reprezentowania.... Jesli nas pytają - odmawiamy. Ostatnio w wyniku mojej odmowy sędzia ustanowiła kuratorem procesowym adwokata - myślę, że to fajne rozwiązanie nie sądzicie?
arabica32
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 103
Rejestracja: 07 gru 2008, 15:57
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Kuratorzy rodzinni

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości