witam!
w nadzorze nad nieletnim złożyłem wniosek o zmianę środka, nieletnia nie została skierowana do RODKa bo opinia została wcześniej wydana, biegli zaproponowali warunkowe pozostawienie nieletniej w dotychczasowym środowisku. nadzór trwa od roku i przebiegał byle jak, ostatecznie po kryzysowej sytuacji kiedy to nieletnia wystartowała do matki z ostrym narzędziem trafiła na oddział psychiatryczny, zdiagnozowano u niej zaburzenia zachowania i emocji z afektem, była tam dwa miesiące, wyszła z zapisanymi lekami i zalecenim terapii indywidualnej i rodzinnej, mam obawy czy matka właściwie będzie prowadzić chorą córkę, wcześniej nie błyszczała konskewencją, zaczynała pewne działania a później odpuszczała, czy dobrym pomysłem jest wzmocnienie nadzoru zobowiązaniem nieletniej i jej matki do leczenia i współpracy z poradniami w tym postępowaniu o zmianę środka? co o tym sądzicie? jakie jest wasze odczucie odnośnie upn- owskich zobowiązań?