autor: kur@tork@ » 27 mar 2006, 13:32
moim zdaniem powinna pani wnieść do sądu rejonowego pozew o alimenty o męża przebywajacego w areszcie.
Jeśli egzekucja wyroku alimentacyjnego okaże się nieskuteczna bo mąż nie ma majątku i obecnie nie pracuje w zakładzie karnym to może pani się starać o świadczenia alimentacyjne wyplacane przez urząd miasta czy gminy (taką instytucję która przejęła obowiązki dawnego funduszu alimentacjnego). Trzeba pamiętać, że alimentów na dzieci można się domagać także od dziadków dzieci. Proponumję popyatać w ośrodku pomocy społecznej w jaki sposób starać się o takie świadczenia.
Jesli chodzi o pozew o alimenty to sekratriat wydziału rodzinnego zawsze Pani podpowie jak napisać: jest to podanie napisane w dwoch egzemplarzach, podany adres Pani i miejsce pobytu ojca dzieci. Ile Pani się domaga alimentów na każde z dzieci, jakie są potrzeby dzieci (szkolne, zdrowotne itp) i jakie są możliwości zarobkowe męża. Napisać co Pani ze swej strony łoży na dzieci (że się nimi opiekuje, zabezpiecza mieszkanie itd), nalezy podać dane dzieci imie nazwisko data urodzenia. Będą potrzebne odpisu aktów urodzenia - USC wydaje za darmo do potrzeb alimentacyjnych.
Ts są takie chaotyczne rady: trzeba spytać kierownika sekretariatu rodzinnego i ośrodek pomocy społecznej.