wizyta kuratora

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej w pionie rodzinnym.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

wizyta kuratora

Postautor: hero » 14 kwie 2006, 15:56

Jestem w trakcie rozwodu; mam dziecko i domyślam się że odwiedzi mnie kurator. Mam pytanie: Jak wygląda wizyta kuratora i kiedy można się jej spodziewać? Poza tym, co się dzieje jeśli kurator przyjdzie akurat w czasie kiedy będę w pracy i nie zastanie ani mnie, ani tym bardziej dziecka? Czy taka ewentualność może w jakikolwiek sposób wpłynąć na przebieg sprawy?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc.
hero
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 kwie 2006, 15:49
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Romek Kulma » 24 kwie 2006, 15:26

Witam,
Kurator przyjdzie do Pani/Pana (z treści ani autora nie wynika czy Pan czy Pani) w celu zbadania sytuacji opiekuńczo-wychowawczej dziecka. Jeżeli jest dobra, to nie ma się czego Pan/Pani obawiać. Kurator przy takiej sprawie spisuje dane o rodzinie, o sytuacji przed rozwodem oraz potencjalnej sytuacji rodzinnej po rozwodzie, warunki mieszkaniowe, zawodowe itd. Jeżeli kurator nie zastanie Pani/Pana w domu, przyjdzie raz jeszcze, jeżeli znowu nie zastanie zostawi wiadomość z prośbą o kontakt w drzwiach, skrzynce lub w innym widocznym miejscu.
Pozdrawiam
Romek Kulma
 
Posty: 9
Rejestracja: 23 kwie 2006, 0:56
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kesey » 24 kwie 2006, 22:51

Witam.
Przeprowadzenie wywiadu kuratora w postępowaniu o rozwód lub separację nie jest obligatoryjne. Sąd może zarządzić jego przeprowadzenie, ale wcale nie musi. Może np. skorzystać z opinii RODK.
Jeśli jednak sąd zarzadzi przeprowadzenie wywiadu, to można się spodziewać, iż będzie on zrealizowany pod kątem poczynienia ustaleń, o których wspomina Romek. Jeśli kurator nikogo nie zastanie, będzie próbował do skutku.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: hero » 25 kwie 2006, 23:40

Dziękuję za odpowiedzi.

Moje pytanie wynika z tego że zostałam wezwana do uiszczenia zaliczki na poczet postępowania kuratora - jak rozumiem chodzi właśnie o przeprowadzenie wywiadu. Wydaje mi się (choć wiem że moja subiektywna opinia nie wystarczy) że warunki w jakich wychowuje się mój syn są dobre. Jednak zaniepokoił mnie fakt, że wizyta kuratora nie jest zapowiedziana - czyli może nie dojść do skutku z powodu mojej nieobecności (przecież w czasie pracy kuratora, sama też jestem w pracy). Zależy mi na tym żeby postępowanie o rozwód przebiegało możliwie szybko, dotyczy to również wszystkich czynności "dodatkowych".

Jeszcze raz dziękuję.
Z pozdrowieniami
H.
hero
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 kwie 2006, 15:49
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: dominika77 » 27 sie 2006, 19:53

droga hero!. Nie musisz sie martwic, że kurator nie zastanie cie w domu. Bedzie wracał jak bumerang - do skutku! Poza tym kurator pracuje w godzinach od 7.00 do 21.00 tak wiec na pewno w koncu Cię zastanie. pozdrawiam
pozdrawiam wszystkich serdecznie!
dominika77
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 25
Rejestracja: 27 sie 2006, 19:25
Lokalizacja: ?ląsk
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: hero » 28 sie 2006, 20:34

Dziękuję.

Swoją drogą kurator już był, a i rozwód się już zakończył.
Sama wizyta była rzeczowa i uprzejma. Kurator zadzwonił kilka godzin wcześniej żeby upenić się czy akurat będę w domu.


Pozdrawiam wszytkich
hero
 
Posty: 5
Rejestracja: 14 kwie 2006, 15:49
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: ewjusta » 28 sie 2006, 22:26

Witam wszystkich
Ja myślałam, że kutrator społeczny pracuje w godz. od 7,oo do 22,oo. Czyżbym się myliła? Zdarzało mi się wyjść z nadzoru grubo po 21,oo. Czy to znaczy, że byłam nielegalnie?
ewjusta
 
Posty: 50
Rejestracja: 06 sie 2006, 15:48
Lokalizacja: śląsk
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: jurek » 28 sie 2006, 23:43

ewjusta oczywiście nie mylisz się

Art. 9.
Wykonując swoje obowiązki służbowe, kurator zawodowy ma prawo do:
1) odwiedzania w godzinach od 7.00 do 22.00 osób objętych postępowaniem w
miejscu ich zamieszkania lub pobytu, a także w zakładach zamkniętych,
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 577
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Postautor: Zet » 29 sie 2006, 0:15

Niby wszystko się zgadza z tym,że:
Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 11czerwca 2003

w sprawie regulaminu czynności w zakresie przeprowadzania wywiadu środowiskowego oraz wzoru tego kwestionariusza

par.3. Wywiad przeprowdza się w godzinach od 6.00 do 22.00
/ odnosi się do art 214 kpk /
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 474
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: marek z. » 29 sie 2006, 21:52

Nie musisz sie martwic, że kurator nie zastanie cie w domu. Bedzie wracał jak bumerang - do skutku!
:rozpacz:
Awatar użytkownika
marek z.
VIP
VIP
 
Posty: 119
Rejestracja: 25 kwie 2005, 21:12
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 10 razy

O co pyta kurator dziecko?

Postautor: dydona » 24 lip 2008, 19:25

dzisiaj był u mnie kurator i zapytał 8 letniego syna czy wie, że tata złożyl pozew o rozwód, po czym zapytal z kim chce być. Syn odpowiedział z mama i tatą. Kurator na to-nie ma tak musisz się zdecydować z mamą czy z tatą. Wiesz, ze jak będziesz z mamą to tata będzie tęsknił? Czy tak ma rozmawiać kurator? Po jego wyjsciu syn zapytał -mamo jak będą mnie pytać tak w sądzie to jak powiem, ze chcę być z tobą to czy juz wtedy taty nigdy nie zobaczę? czy tak ma pracować kurator?
dydona
 
Posty: 2
Rejestracja: 24 lip 2008, 19:19
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 24 lip 2008, 21:27

dydona , kurator może zapytać o co zechce ( zasadniczo, nie będzie pytał o przekonania religijne czy poglady polityczne itp. ) , natomiast pozostaje kwestia formy pytania .
Nie chce mi się jakoś wierzyć , że kurator przyszedł , i prosto z mostu zapytał dokładnie tak jak napisałeś . Przypuszczam , że miało to nieco inną formę .

W ramach czynności administracyjnych dołączyłem wątek z działu zadaj pytanie kuratorowi, założony przez Dydonę. Usunąłem także powielajace się posty Dydony i Kgb. kesey
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: dydona » 25 lip 2008, 9:00

niewazne czy chce ci się wierzyć tak było. Brutalnie kazał 8 latkowi odpowiedzieć z kim chce być. Pytam czy to jest właściwe a nie o to że może pytać o co chce-chyba nie bardzo.
Marek-dzieki za pocieszenie.
dydona
 
Posty: 2
Rejestracja: 24 lip 2008, 19:19
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kesey » 26 lip 2008, 0:20

Nie znam sprawy, ale wydaje mi się, iż kurator literalnie potraktował zarządzenie Sądu- widziałem już mnóstwo takich zarządzeń "Zlecić kuratorowi przeprowadzenie wywiadu na okoliczność ustalenia stosunku małoletniego do stron, czy wie, iż rodzice się rozwodzą, oraz z którym z nich chciałby mieszkać po rozwodzie".
Niekoniecznie pytał o co chce, ale niewykluczone, że jeśli przebieg był taki jaki opisujesz, to zarządzenie potraktował dosłownie i bez wyobraźni.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1736
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

wazne

Postautor: taaniakow » 08 sie 2008, 7:49

Proze o pomoc. Czy w przypadku postępowania o uznanie orzeczenia zagranicznego ( o rozwodzie) wywiad kuratora jest obligatoryjny?
Mój kuzyn mieszkajacy od zawsze w Kanadzie próbuje przeprowadzic rozwód w Polsce. zarówno on jak i jego była zona mieszkaja w Kanadzie. Rozwód tam orzeczono 10 lat temu. Otrzymał ostatnio pismo z Sadu okr. -wezwanie do usunięcia braków formalnych -zaliczka na poczet czynnosci kuratora w kwocie 150 zł. Czy chodzi o wywiad kuratora czy innego kuratora ustanowionego w tej sprawie. Nie znam się az tak dogłebnie na sprawach rodzinnych więc jesli ktoś z was coś wie na ten temat to prosze o pomoc. Czy mozna ominąć tę kolejna opłatę. W Polsce rozwody są chyba droższe niż w Kanadzie.
muchere
taaniakow
 
Posty: 7
Rejestracja: 07 maja 2006, 0:22
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Następna

Wróć do Kuratorzy rodzinni

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości