Mam młodocianego skazanego przebywającego w ośrodku wychowawczym skazanego w trzech sprawach na karę ograniczenia wolności.
Ośrodek Wychowawczy w którym ów przebywa do 19 06 09 (tj. do końca roku szkolnego w którym młodociany kończy 18 lat) odmówił prośbie przyjęcia trzeciej sprawy ow(młodociany wykonuje już dwie poprzednie kary ow w tymże Ośrodku) ponieważ nie było już dla skazanego pracy a ponadto młodociany kończy gimnazjum i mając 18 lat bezpowrotnie opuszcza Ośrodek wracając do miejsca zamieszkania położonego w drugim końcu kraju.
Skazany złożył oświadczenie podając, że wykona karę ow w miejscu stałego pobytu.
Sprawdziłem że sędzia może dokonać zmiany miejsca wykonywania kary ow zarządzeniem.
W krótkiej notatce opisałem sprawę i zasugerowałem odesłanie akt kkow z dozorem (poprzez Wydział Karny) do SR który nadesłał powyższe akta.
Kierownik Zespołu zwrócił mi akta Kkow dopisując na kartce potrzebę napisania przeze mnie wniosku. Jakiego to wniosku to nie napisał a ja nie potrafię się domyśleć!!
1. wniosek o odroczenie wykonania kary ow w świetle powyższych ustaleń jest niepotrzebny.
2. wniosek o zmianę miejsca wykonywania kary ow w rejonie właściwości mojego Sądu wydaje mi się niecelowy gdyż zaledwie 14 dni pozostaje do końca roku szkolnego i młodociany opuszcza ośrodek(co zaznaczone zostało w notatce), wniosek o wyznaczenie miejsca pracy w nowym miejscu zamieszkania wydaje mi się nonsensowny gdyż musiałbym się zorientować jaki zakład pracy został tam wyznaczony jako miejsce wykonywania kary
3. inny wniosek,(nie potrafię się domyśleć o jaki wniosek kierownikowi chodzi w moim poważnym wieku nie chcę wyjść przed kierownikiem na niedouczonego
Rozmawiałem z przewodniczącym wydziału, który po zbadaniu sprawy powiedział, że najlepiej akta przesłać do sądu właściwego dla miejsca stałego zamieszkania skazanego.
Kończąc już to przydługawe wystąpienie chciałem podać, że ciekawi mnie czy rzeczywiście kierownik ma prawo do podobnego działania, że mimo przyjęcia akt przez sekretariat Zespołu może w ten sposób zatrzymać przekazanie akt do Wydziału Karnego.
Sprawności działania kuratora taka polityka na pewno nie służy
