Czy umorzenie zadłużenia jest równoważne"naprawieniu sz

Zadaj pytanie kuratorowi dla dorosłych.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Czy umorzenie zadŁużenia jest równoważne"naprawieniu sz

Postautor: graza42 » 21 sty 2006, 16:05

Witam serdecznie! Natrafiłam w swojej (niedługiej ) karierze kuratora na problem, który mnie nurtuje. Mianowicie, moi dwaj podopieczni zostali skazani ( po kradzieży ) wyrokiem sądowym na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy. Nałożono na nich obowiązek "naprawienia szkody w całości". Otrzymali po jakimś czasie pismo od komornika sądowego o umorzeniu części roszczeń i chcą zwrócoć się do pozostałych wierzycieli o takie samo umorzenie, ( powołując się na pierwsze ). Czy to właściwa droga postępowania ? Co powinnam im doradzać - prośby o rozłożenie długu na raty, czy rzeczywiście o to umorzenie z powodu braku dochodów? Co będzie dla nich korzystniejsze? Czy umorzenie wystarczy po zakończeniu okresu próby? ( Wyrok stanowi przecież o czymś innym). Z góry dziękuję za podpowiedź.
graza42
 
Posty: 7
Rejestracja: 29 lis 2005, 11:12
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Re: Czy umorzenie zadŁużenia jest równoważne"naprawieni

Postautor: jurek » 21 sty 2006, 20:46

graza42 pisze:Witam serdecznie! Natrafiłam w swojej (niedługiej ) karierze kuratora na problem, który mnie nurtuje. Mianowicie, moi dwaj podopieczni zostali skazani ( po kradzieży ) wyrokiem sądowym na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy. Nałożono na nich obowiązek "naprawienia szkody w całości". Otrzymali po jakimś czasie pismo od komornika sądowego o umorzeniu części roszczeń i chcą zwrócoć się do pozostałych wierzycieli o takie samo umorzenie, ( powołując się na pierwsze ). Czy to właściwa droga postępowania ? Co powinnam im doradzać - prośby o rozłożenie długu na raty, czy rzeczywiście o to umorzenie z powodu braku dochodów? Co będzie dla nich korzystniejsze? Czy umorzenie wystarczy po zakończeniu okresu próby? ( Wyrok stanowi przecież o czymś innym). Z góry dziękuję za podpowiedź.


Do innych użytkowników tego forum – myślę że jest to dobre miejsce na poruszenie tematu
Jaka powinna być podstawowa wiedza i predyspozycje kandydata na kuratora jeżeli chcemy aby praca i osoba kuratora spostrzegana była pozytywnie przez społeczeństwo.

Bartłomiej, Zet, Fox i inni czekam na odpowiedzi odnośnie mojego postu.
Multi multa sciunt, nemo omnia
Awatar użytkownika
jurek
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 555
Rejestracja: 29 cze 2005, 1:14
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Czy umorzenie zadŁużenia jest równoważne"naprawieni

Postautor: marek z. » 21 sty 2006, 21:27

jurek pisze:
graza42 pisze:Witam serdecznie! Natrafiłam w swojej (niedługiej ) karierze kuratora na problem, który mnie nurtuje. Mianowicie, moi dwaj podopieczni zostali skazani ( po kradzieży ) wyrokiem sądowym na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy. Nałożono na nich obowiązek "naprawienia szkody w całości". Otrzymali po jakimś czasie pismo od komornika sądowego o umorzeniu części roszczeń i chcą zwrócoć się do pozostałych wierzycieli o takie samo umorzenie, ( powołując się na pierwsze ). Czy to właściwa droga postępowania ? Co powinnam im doradzać - prośby o rozłożenie długu na raty, czy rzeczywiście o to umorzenie z powodu braku dochodów? Co będzie dla nich korzystniejsze? Czy umorzenie wystarczy po zakończeniu okresu próby? ( Wyrok stanowi przecież o czymś innym). Z góry dziękuję za podpowiedź.


Do innych użytkowników tego forum – myślę że jest to dobre miejsce na poruszenie tematu
Jaka powinna być podstawowa wiedza i predyspozycje kandydata na kuratora jeżeli chcemy aby praca i osoba kuratora spostrzegana była pozytywnie przez społeczeństwo.

Bartłomiej, Zet, Fox i inni czekam na odpowiedzi odnośnie mojego postu.


Zwracam uwagę, że wątek założony przez grazę42 nie dotyczy oceny, predyspozycji ...itd.


@graza42 - to nie komornik decyduje o wykonaniu przez skazanych obowiązków. Prawdopodobnie komornik sporządził protokół o bezskutecznej egzekucji kosztów i opłat w sprawie, które nast. sąd umorzył. Jeśli jesteś kuratorem społ. - zasięgnij porady kuratora zawodowego, pod którego kierunkiem pracujesz. Jeśli zaś zawodowym to o wyjaśnienie poproś koleżankę/kolegę z dłuższym stażem :)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
marek z.
VIP
VIP
 
Posty: 119
Rejestracja: 25 kwie 2005, 21:12
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 30 razy

Postautor: Zet » 21 sty 2006, 21:49

graza42
Zagmatwana ta twoja wypowiedż.
Myślę,że skazany był w posiadaniu pisma komornika o umorzeniu egzekucji komorniczej wszczętej na wniosek któregoś z pokrzywdzonych.Komornik umorzył postępowanie egzekucyjne z uwagi na brak możliwości wyegzekwowania należności(stwierdził,że skazany nie ma nic ,co mogłoby zostać zajęte).
Ma się to nijak do roszczeń pozostałych pokrzywdzonych.
Nie możesz proponować skazanemu wystąpienia o umorzenie kwot należnych pokrzywdzonym z tytułu obowiązku naprawienia szkody na ich rzecz-nie ma takiej możliwości. Raty-owszem ,skazany i pokrzywdzony mogą się w tym zakresie dogadać.Skazanemu regulującemu kwotę szkody w ratach,nawet gdy upłynął już orzeczony wyrokiem termin jej naprawienia,trudno będzie udowodnić,że uchyla się od naprawienia szkody.
Miałam też sytuację, że skazany odpracował na rzecz pokrzywdzonego to, co powinien był zapłacić.Ale pismo od pokrzywdzonego ,o które się zwróciłam do akt sprawy brzmiało "skazany X naprawił szkodę wyrządzoną przestępstwem"

odpowiedż do jurka na priv.
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 473
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: graza42 » 21 sty 2006, 21:59

Jurku ! Gdyby wszyscy kuratorzy społeczni byli prawnikami, nie byłoby po co robić rubryki "zadaj pytanie kuratorowi", gdyby wszyscy rodzili się z praktyką w zawodzie,takoż. Jestem z wykształcenia pedagogiem i wiem NA PEWNO, że jestem po to ,by dopilnować wykonania poleceń sądu. Jednakże w prawie są takie hocki-klocki, że laik szybko się gubi. We wszystkim można znaleźć precedensy. Internet jest najszybszą drogą żeby poszukać podpowiedzi w razie wątpliwości. Co mają do tego moje kompetencje? Zaczynam- mam prawo się pytać ? Jeśli to niedobrze, to po co powołuje się kuratorów społecznych z innych profesji?
graza42
 
Posty: 7
Rejestracja: 29 lis 2005, 11:12
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Zet » 21 sty 2006, 23:42

graza42
Nie ma się o co oburzać.Należało zaznaczyć,że jesteś kuratorem społecznym(a z twojej wypowiedzi to nie wynika)Wielokrotnie już na forum były o to prożby. Takie pytanie jak twoje zadane przez zawodowego może irytować.
Niemniej odpowiedż masz ,a chyba głównie o to chodziło.
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 473
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: graza42 » 22 sty 2006, 12:28

Bardzo dziękuję Zetce za "ludzkie" podejście. Ale jeszcze może coś. Ktoś mówił mi, że zostać kuratorem zawodowym nie jest prosto. Jak już się nim jest, to znaczy, że niegłupi i się napracował. To miejsce (jak rozumiem) jest dla takich. Po to zresztą tu wchodzę. A ja wczoraj przekonałam się, że Wasze szacowne grono bierze w ogóle pod uwagę, że moje naiwniutkie ( jak widzę ) pytanie zadał kurator zawodowy. Co jest ? Czyżby i wśród was byli ignoranci? Niemożliwe!? Jeśli chcecie, aby wasza strona miała sens, to pomagajcie , a nie krytykujcie!
graza42
 
Posty: 7
Rejestracja: 29 lis 2005, 11:12
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: BartK » 24 sty 2006, 12:55

graza42 pisze: Co jest ? Czyżby i wśród was byli ignoranci? Niemożliwe!? Jeśli chcecie, aby wasza strona miała sens, to pomagajcie , a nie krytykujcie!


Powiem tak: na forum każdy może swobodnie się wypowiadać, więc nie wiem skąd Twoja złość? Wyluzuj, odpowiedź na swoje pytanie otrzymałaś :)
Awatar użytkownika
BartK
VIP
VIP
 
Posty: 1232
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:07
Lokalizacja: Szczecin-Centrum
Podziękował : 3 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Postautor: kesey » 25 sty 2006, 2:23

Graza :!:
Kilka słów gwoli wyjaśnienia:
1. Forum jest dla każdego, kto się na nim zarejestruje jako użytkownik. To, że w większości piszą na nim kuratorzy jest konsekwencją bardzo prostego faktu, iż znajduje się ono na stronie stowarzyszenia tej korporacji zawodowej.
2. Postanowienie o umorzeniu postępowania, wydane przez komornika, najprawdopodobniej ze względu na stwierdzenie bezskuteczności egzekucji, nie uwalnia skazanego z obowiązku naprawienia szkody w całości.
3. Najprawdopodobniej egzekucja dotyczyła wyroku, wydanego w sprawie cywilnej (o odszkodowanie).
4. Wyrok w sprawie cywilnej ma się nijak do wyroku, wydanego w sprawie karnej i z mocy wyroku w sprawie karnej, skazany jest zobligowany do naprawienia szkody- to już jego problem, w jaki sposób to wykona (jak słusznie zauważyła Zet naprawienie szkody w całości może odbyć się również poprzez wykonanie określonej pracy na rzecz pokrzywdzonego).
5. Pomoc dozorowanemu nie oznacza wskazywania mu drogi do ominięcia obowiązków, które nałożył na niego sąd- byłoby to po prostu nieetyczne (kurator musi mieć w równym stopniu na uwadze zarówno dobro skazanego, jak i pokrzywdzonego).
6. Jurek zareagował spontanicznie, gdyż Twoje pytanie to "elementarz" kuratora sądowego (a nie tylko zawodowego) i odpowiedź na nie wydawała się być wręcz oczywista.
Przychylam się do zdania Bartłomieja- wyluzuj, zainwestuj w siebie- kup kodeks karny, kodeks postępowania karnego, kodeks karny wykonawczy i staraj się szukać tam odpowiedzi w przypadkach nasuwających się wątpliwości. Jeśli ich nie znajdziesz, wówczas spytaj na forum. Nasz "szacowne grono" nie jest bandą bufonów i jeśli przejrzysz inne posty, przekonasz się, że nie trzeba nas usilnie namawiać, abyśmy się podzielili swoją wiedzą (o ile sami ją tylko posiadamy) :D
Pozdrawiam i życzę sukcesów w pełnieniu funkcji społecznego kuratora sądowego :).
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1702
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: bess » 25 sty 2006, 10:25

Graża, może coś ominęłam w wyjaśnieniach innych kuratorów, komornik - komornikiem, ale skazany musi liczyć sie z tym, że jeśli nie naprawi szkody w terminie poszkodowany zawsze może wystąpić z wnioskiem o zarządzenie wykonania kary. może to zagrożenie bardziej zmobilizuje skazanego do załatwienia tej sprawy. moich dozorowanych skutecznie taka mozliwość mobilizuje :))
bess
 
Posty: 3
Rejestracja: 04 gru 2005, 17:20
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Zet » 01 lut 2006, 17:06

bess pisze: poszkodowany zawsze może wystąpić z wnioskiem o zarządzenie wykonania kary :))


bess- POSZKODOWANEGO mamy w postępowaniu cywilny.
W postępowaniu karnym mówimy o POKRZYWDZONYM.

Poza tym, bardzo mnie ciekawi- od kiedy i na podstawie jakich przepisów pokrzywdzony ma prawo wystąpić z wnioskiem o zarządzenie wykonania kary pozbawienia wolności?

Jeśli jesteś kuratorem społecznym ,to zanim udzielisz komuś rady ,upewnij się , że wiesz o czym mówisz.
Jeśli natomiast jesteś kuratorem zawodowym to szkoda czasu i nerwów na komentarz :!:
Polecam jedynie uważną lekturę KKW.
Zet
Awatar użytkownika
Zet
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 473
Rejestracja: 27 paź 2005, 18:37
Lokalizacja: Unii Europejskiej
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości