autor: sobczykpiotr381 » 10 lip 2009, 20:34
kurator ma wizyte w domu wiecznie pijanej matki,wczesniej sie z nia umawia na dany dzien,dana godzine,matka nie pije do wizyty kuratora odkurzy pokoj i wita kuratora;matka nie otwiera drzwi kuratorowi bo jest pijana a potem informuje kuratora,ze musiala byc z dzieckiem u lekarza,kurator odhacza adres,pisze notatke itp.,a moze kurator pofatygowalby sie po kilku godzinach tego dnia i ponownie zlozylby wizyte kochanej mamusi ,a moze po 2-3 dniach oczywiscie znienacka a gwarantuje,ze widok bylby zgola zupelnie inny,notatka tez; chyba, ze kasa naliczana jest od tzw.sztuki i lepiej,gdy podopieczna zadowala kuratora,a podopieczna- ciagle zalana cieszy sie,ze ma fajnego kuratora ;w domu awantury libacje,dzieciak glodny,musi krasc,byc wysylanym do sasiadow po pieniadze,po papierosy,po kawe,po podpaski,po kromke chleba,nie musi isc do szkoly,bo za 2 dni jak matka otrzezwieje zaprowadzi go do lekarza uczac dzieciaka co ma mowic itd. itd. a mamuska znow ma troche wolnego ,moze sie wreszcie srodze napoic