anna7 pisze:Bartłomiej pisze:Pani Anno7 mam nadzieję, iż wszelkie Pani wątpliwosci zostały już wyjaśnione. Wniosek kuratora, złożony nawet po upływie okresu próby, może zostać rozpatrzony przez Sąd, który jest zwiazany jedynie 6 miesięcznym terminem od zakończenia okresu próby. Sąd także zawsze może wydać postanowienie z urzędu.
Panie Bartłomieju - wydawało mi się, że dosyć przekonująco zostało już dowiedzione, iż zgodnie z przepisami prawa
dozór trwa wyłącznie w orzeczonym przez sąd okresie próby, w związku w tym taki wniosek złożony po upływie tego okresu zostać nie powinien i w żadnym razie nie może. Jeśli ta kwestia wciąż pozostaje niejasna, proszę o zapoznanie się z postem Aureliusa ( choć mówi się tutaj o kow, analogicznie jest z karą w zawieszeniu ) :
" Poniżej przedstawiam zdanie jedengo z sędziów wykonawczych, który wypowiedział się w tej kwestii na forum sędzów Stowarzyszenia Iustitia.
Cytat:
moim zdaniem wszystko zależy od tego co jest napisane w wyroku. Moim zdaniem przepis art. 36 par 1 jesrt na tyle nieprecyzyjny, że można okres sprawowania dozoru interpretować i tak i tak.
1. Jeżeli Sąd napisał, że wymierza karę 6 miesięcy ow i oddaje w tym okresie pod dozór kuratora, to moim zdaniem dozór trwa 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku.
2. Jeżeli Sąd napisał, że wymierza karę 6 miesięcy ow i oddaje oskarżonego w okresie wykonywania tej kary pod dozór kuratora sądowego (czyli tak jak ja to czasem robię), to wtedy moim zdaniem dozór trwa do czasu wykonania kary.
3. Jeżeli Sąd nic nie napisał, czyli wyrok wygląda tak, że wymierza 6 miesięcy ow i oddaje oskarżonego pod dozór kuratora sądowego, to obowiązuja zasada interpretacji przepisu na korzyść skazanego - czyli patrz pkt 1. "
http://kurator.webd.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=1568Pozdrawiam
Pani Anno7, nie zabierałem zdania w tym wątku i nie miałem takiego zamiaru, jednakże zostałem wywołany do przysłowiowej tablicy.
W pierwszej kwestii, to kara p.w. z warunkowym zawieszeniem jej wykonania jest dość różną instytucją od kary ograniczenia wolności bez tegoż warunkowego zawieszenia i doszukując się tutaj analogii, naraża się Pani na podejrzenie o stosowanie manipulacji - co prawda - wynikającej pewnie z Pani niewiedzy dot. prawa karnego.
Pierwsza i zasadnicza różnica, to taka, że w omawianej kwestii, a przywołanej przez Panią, kara ow, była orzeczona w formie bezwględnej, tj. bez warunkowego zawieszenia, a tym samym bez okresu próby. Przy tej formie (bezwględnej) jest określony wymiar kary i tyle.
Druga ważna i również zasadnicza tutaj kwestia, to taka, że kurator zawodowy (wg mnie) ma legitymację do tego, aby wszcząć postępowanie incydentlane w przedmiocie zarządzenia wykonania kary p.w. po upływie okresu próby. We wcześniejszych swoich wejściach, powołała Pani przepis art. 173 par. 2 k.k.w. i dalej punkt 6 tegoż przepisu. A czy nie przyszło Pani na myśl, że ustawodawca tutaj celowo nie wskazał, iż do zakresu działania kuratora zaw. należy składanie wniosków o zarządzenie wykonania kary, której wykonanie warunkowo zawieszono
w okresie próby, jak to uczynił np. przy pkt. 2 i tym samym nie zawęził działania kuratora zaw. w części dot. składania wniosków o zarządzenia kary tylko do okresu próby?
Dalej - odpowiedzialność osoby poddanej próbie, kończy się z chwilą daty upływu okresu próby i za zdarzenia, które wynikły, zaistniały po tymże okresie, nie ponosi już ona odpowiedzialności, które mogłby mieć znaczenie dla sprawy, z tytułu której poddana została próbie i być może również oddana pod dozór kuratora. Nie oznacza to jednak, że z tą datą, kończy się postępowanie wykonawcze, tj. karę pozbawienia wolności, uznaje się za wykonaną. Jak stanowią przepisy, które zostały w tej dyskusji już przywołane, sąd wobec probanta może podjąć decyzji do 6 miesięcy, licząc od daty końca okresu próby. Kurator zaw., który wszczyna postęp. incydentalne po tym okresie próby, w swoim wniosku odwołuje się do zdarzeń, które zaistniały w okresie próby. Jest wiele sytuacji, które nie pozwalają na wcześniejsze wystąpienie z wnioskiem. Otóż np. czas wykonania warunku probacyjnego w postaci naprawienia szkody jest równy okresowi próby. Taki skazany może naprawić całość szkody "za pięć dwunasta" w ostatni dzień próby, np. poprzez dokonanie przelewu drogą elektorniczną. Dopóki nie upłynie okres próby, który jest równy terminowi do naprawienia szkody - skazany nie popada w zwłokę, a tym samym nie można zarzucić mu uchylania się od wykonania obowiązku. W takim przypadku kurator występuje z wnioskiem po okresie próby, gdzie odnosi się (jak już wspomniałem) tylko i wyłącznie do zdarzeń zaistniałych w okresie próby.
Nadto w omawianym przez Panią kazusie, to jeśli sąd uznałby, że kurator zaw. nie miał legitymacji do wystąpienia z wnioskiem po okresie próby, to po prostu umorzyłby taki wniosek, orzekając z urzędu o ewantulanym zarządzeniu (lub nie) kary p.w.
Inny jaskrawy przykład - gdyby było tak, że kurator może składać wnioski tylko w okresie próby, czyli tylko wtedy, kiedy skazany/sprawca posiada status dozorowanego, to jak miałaby się sytuacja z art. 75 par. 3 k.k. kiedy dozorowany może ponieść konsekwencje za zdarzenie z przed okresu próby, a tym samym w okresie kiedy nie posiadał statusu dozorowanego. Ba, nawet skazanego.
Podsumowując - trudno z Panią prowadzi się dyskurs na płaszczyźnie poruszanej tutaj problematyki, albowiem wie Pani, że gdzieś dzwoni, lecz już nie do końca, w którym kościele. Ową trudność właśnie stanowi ten brak elementarnej wiedzy, dot. prawa karnego wykonawczego. Niestety, nikt tutaj Pani nie będzie syntetycznie wykładał podstaw prawa karnego wykonawczego i roli, jaką w nim pełni kurator zawodowy. Z prostej przyczyny - to forum nie do tego służy.
Pozdrawiam.