Pobyt za granicą a dozór kuratora

Zadaj pytanie kuratorowi dla dorosłych.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Pobyt za granicĄ a dozór kuratora

Postautor: chaval » 15 lut 2010, 8:28

Witam, mieszkam na stałe za granicą, jednak w te wakacje wraz z kolegami dopuściliśmy się pobicia jednego chłopaka. Ja po złożeniu zeznać zgodziłem się dobrowolnie poddać karze i dostałem zezwolenie od policjanta który mnie przesłuchiwał na wyjazd z kraju. W styczniu odbyła się rozprawa na której nie musiałem być, o wyroku sądu dowiedziałem się drogą pocztową. Wyrok był następujący: 6 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata i dozór kuratorski. I tutaj pojawia się moje pytanie, co mam zrobić z tym dozorem kuratorskim skoro obecnie na stałe mieszkam za granicą? Z góry dziękuję za odpowiedź.
chaval
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 lut 2010, 0:40
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: pola76 » 15 lut 2010, 10:39

Witaj. Wyrok przysłano Ci do miejsca obecnego zamieszkania, czy Twoją korespondencję odbiera ktoś w Polsce?

Dobrze by było, gdybyś skontaktował się w tej sprawie z sądem lub kuratorem i poinformował o swojej sytuacji.
pola76
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 100
Rejestracja: 27 lis 2009, 22:52
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Aurelius » 15 lut 2010, 15:20

art. 169 par. 2 k.k.w.
Skazany oddany pod dozór obowiązany jest bezzwłocznie, a najpóźniej w ciągu 7 dni od powzięcia wiadomości o oddaniu go pod dozór, zgłosić się do kuratora sądowego tego sądu rejonowego, w okręgu którego dozór ma być wykonywany.


Kwestię powzięcia wiadomości o oddaniu pod dozór mamy jasną. Tak więc, jeżeli wyrok jest prawomocny, do Twoich obowiązków, jako osoby oddanej pod dozór należy niezwłoczne skontakotwanie się z kuratorem sądowym.
Ostatnio zmieniony 15 lut 2010, 15:39 przez Aurelius, łącznie zmieniany 1 raz
Nasze życie publiczne i społeczne będzie przecież takie jakim go uczynimy. Nikt nie zrobi tego za nas, ale i nikt nie powinien tego robić bez nas. (...) Tylko oportuniści i ludzie leniwi sądzą, że jest inaczej, wizjonerzy i liderzy z prawdziwego zdarzenia stawiają sobie zadania i z uporem godnym słusznej sprawy dążą do ich zrealizowania.
prof. Zbigniew Lasocik

______________
Obrazek
Awatar użytkownika
Aurelius
VIP
VIP
 
Posty: 2836
Rejestracja: 17 sty 2006, 0:09
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 231 razy
Otrzymał podziękowań: 277 razy

Postautor: chaval » 15 lut 2010, 15:38

Moją korespondencję odebrał ktoś z rodziny. Wydaję mi się że te 7 dni już minęło, ale nie znam dokładnej daty przyjścia tego listu. Widzę że mam problem, co w tej sytuacji mam zrobić?
chaval
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 lut 2010, 0:40
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Aurelius » 15 lut 2010, 15:44

Jeżeli nie planujesz przyjazdu do Polski w najbliższych dniach, to sugeruję skontaktować się telefonicznie z kuratorem zawodowym dla dorosłych tego sądu rejonowego, który był właściwy na miejsce twojego zamieszkania w Polsce przed wyjazdem i gdzie szła korespondencja z sądu w toku prowadzonej sprawy karnej (chyba że adres Twojego pobytu w Polsce był różny od adresu korespondencyjnego).
Nasze życie publiczne i społeczne będzie przecież takie jakim go uczynimy. Nikt nie zrobi tego za nas, ale i nikt nie powinien tego robić bez nas. (...) Tylko oportuniści i ludzie leniwi sądzą, że jest inaczej, wizjonerzy i liderzy z prawdziwego zdarzenia stawiają sobie zadania i z uporem godnym słusznej sprawy dążą do ich zrealizowania.
prof. Zbigniew Lasocik

______________
Obrazek
Awatar użytkownika
Aurelius
VIP
VIP
 
Posty: 2836
Rejestracja: 17 sty 2006, 0:09
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 231 razy
Otrzymał podziękowań: 277 razy

Postautor: chaval » 15 lut 2010, 15:57

Adres korespondencyjny i adres zameldowania był inny. Mam pytanie, jeżeli zadzwonię do sądu rejonowego, w którym odbywała się rozprawa, to czy udzielą mi tam informacji na temat kuratora, który został mi przydzielony? Chodzi mi o jego imię, nazwisko jakiś telefon kontaktowy bądź email?
chaval
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 lut 2010, 0:40
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Aurelius » 15 lut 2010, 16:09

Można próbować, lecz co do zasadny przez telefon nie udziela się tego typu informacji.

Tutaj kwestią zasadniczą jest ustalić, do którego sądu rej. zostanie skierowany do wykonania wyrok w części dozoru, albowiem wtedy kurator tego sądu będzie właściwy. Wtedy dzwoniąc do zespołu kuratorskiego ustalisz sobie już kwestie personalne kuratora. Telefony poszczególnych SR są ogólnie dostępne, a z centrali sądu połączą Cię z zespołem kuratorskim lub udzielą informacji, jeżeli siedziba zespołu jest poza siedzibą sądu. Inna sprawa, to czy zarówno adres korespondecyjny i adres zameldowania pozostawały we właściwości tego samego sądu rejonowego?
Nasze życie publiczne i społeczne będzie przecież takie jakim go uczynimy. Nikt nie zrobi tego za nas, ale i nikt nie powinien tego robić bez nas. (...) Tylko oportuniści i ludzie leniwi sądzą, że jest inaczej, wizjonerzy i liderzy z prawdziwego zdarzenia stawiają sobie zadania i z uporem godnym słusznej sprawy dążą do ich zrealizowania.
prof. Zbigniew Lasocik

______________
Obrazek
Awatar użytkownika
Aurelius
VIP
VIP
 
Posty: 2836
Rejestracja: 17 sty 2006, 0:09
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 231 razy
Otrzymał podziękowań: 277 razy

Postautor: chaval » 15 lut 2010, 16:17

Myślę że tak, ponieważ podczas przesłuchania podałem oba te adresy, podałem także ten adres z zagranicy z zaznaczeniem że tam obecnie mieszkam na stałe. Swoją drogą zastanawiam się dlaczego sąd przyznał mi dozór kuratorski skoro podczas zeznań zaznaczałem że mieszkam obecnie za granicą a w Polsce przebywałem tylko przez okres wakacyjny.
chaval
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 lut 2010, 0:40
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Aurelius » 15 lut 2010, 16:35

Jeśli przestępstwa dopuściłeś się przed ukończeniem 21. roku życia, a wyrok zapadł przez ukończeniem 24. roku życia to sąd był to tego zobligowany przepisem i musiał orzec dozór, albowiem wobec sprawcy młodocianego dozór jest obowiązkowy.
Nasze życie publiczne i społeczne będzie przecież takie jakim go uczynimy. Nikt nie zrobi tego za nas, ale i nikt nie powinien tego robić bez nas. (...) Tylko oportuniści i ludzie leniwi sądzą, że jest inaczej, wizjonerzy i liderzy z prawdziwego zdarzenia stawiają sobie zadania i z uporem godnym słusznej sprawy dążą do ich zrealizowania.
prof. Zbigniew Lasocik

______________
Obrazek
Awatar użytkownika
Aurelius
VIP
VIP
 
Posty: 2836
Rejestracja: 17 sty 2006, 0:09
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 231 razy
Otrzymał podziękowań: 277 razy

Postautor: chaval » 15 lut 2010, 16:44

A czy tą sprawę (chodzi mi o skontaktowanie się z sądem i kuratorem) może załatwić za mnie ktoś rodziny w Polsce? Przedstawić moją sytuację, czy muszę się jakoś osobiście z kuratorem skontaktować?
chaval
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 lut 2010, 0:40
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 15 lut 2010, 18:27

lepiej osobiście.
Być może ,,sprawa z kuratorem'' szybciej się zakończy.
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: chaval » 15 lut 2010, 19:45

W tym problem że nie mam możliwości załatwić tego osobiście, chyba że pisząc osobiście miałeś na myśli to że osobiście będę dzwonił do sądu i to załatwiał.
chaval
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 lut 2010, 0:40
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Orange » 15 lut 2010, 20:28

Witaj chaval. Moim zdaniem (choc praktyka pokazuje, że jest różnie z nią w całej Polsce) ważne jest wyjasnienie Twojej aktualnej sytuacji, miejsca pobytu, podanie namiarów na Twoją osobę i w związku z tym jeśli Ty sam teraz nie możesz tego zrobić, może zrobić to ktoś z Twojej rodziny. Jeśli rodzina opowie o sytuacji, otrzyma też informacje (kto jest kuratorem, będzie mieć nr telefonu) - jak najszybciej powinieneś skontaktować się z kuratorem osobiście (oczywiście telefonicznie). Musisz zapytać jakie dokumenty są niezbędne dla kuratora, co np. na już musisz wysłać pocztą, co zaś może "poczekać" do Twojego przyjazdu do kraju; wspólnie ustalicie też kolejne zobowiązania dotyczące Twojego dalszego kontaktu z kuratorem.
Moim zdaniem, to co ważne, to żeby kurator miał wiedzę, że chaval jest tu i tu, robi to i to, nawiązał kontakt telefoniczny, do czegoś się zobowiązał i oczywiście dotrzymuje umów :D niz żeby kurator myślał, że chaval "uchyla się od dozoru", i "ani me, ani be..." Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
Orange
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1210
Rejestracja: 26 paź 2009, 22:52
Podziękował : 62 razy
Otrzymał podziękowań: 45 razy

Postautor: chaval » 15 lut 2010, 21:52

Dziękuję serdecznie za odpowiedź i pomoc, na prawdę wiele mi pomogliście, pozdrawiam.
chaval
 
Posty: 7
Rejestracja: 15 lut 2010, 0:40
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości