5 lat od wyroku - brak wezwania od kuratora.

Zadaj pytanie kuratorowi dla dorosłych.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

5 lat od wyroku - brak wezwania od kuratora.

Postautor: Sonia » 10 sie 2011, 15:23

Witam
W 2007 roku zostałam skazana na 6 miesięcy ograniczenia wolności , nieodpłatnej pracy na cele społ. 30 godzin miesięcznie. Jednakże do dziś nie otrzymałam żadnego pisma,które zarządzałoby wykonanie tejże kary ani także żadnego wezwania do odpracowania. Dziś dzwoniłam w tej sprawie do sądu i dowiedziałam się ,że mam czekać na kontakt od kuratora w tej sprawie.
Wobec tego mam pytanie: czy jest jakiś limit czasu w ktorym powinno nastąpić zarządzenie wykonania kary? Czy prawie 5 lat to nie za długo aby czekać na wezwanie od kuratora? Na początku przyszłego roku minełoby 5 lat i mogłabym się starać o zatarcie skazania a w tej sytuacji rozumiem ,że biegnie ono od nowa? Czy jest możliwość starania się o umorzenie wykonania tejże kary ze względu na np. długi upływ czasu? ( nie mówię o zamianie na grzywnę)
Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam
S.£
Sonia
 
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2011, 15:05
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 10 sie 2011, 19:05

a z jakiego kodeksu jest kara --kodeks karny czy kodeks wykroczeń ?
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2656
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: Krokus » 10 sie 2011, 22:33

Hmmm... wydaje mi się, że skoro wymiar kary wynosi 6 miesięcy to nie ma wątpliwości co do "kodeksu". Za wykroczenia mamy do czynienia z karą 1 miesiąca ograniczenia wolności.
Krokus
 
Posty: 56
Rejestracja: 22 lis 2005, 21:49
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Aurelius » 10 sie 2011, 23:15

Zbyt dużo niewiadomych i niejasności, aby udzielić Ci konkretnej odpowiedzi. W tej sytuacji można tylko domniemywać, z jakiego powodu kara nie została jeszcze skierowana do wykonania. Powodów może być kilka. Np. mogło zostać zawieszone postępowanie wykonawcze z uwagi na zmianę przez Ciebie miejsca zamieszkania/pobytu i brakiem możliwości wyznaczenia Ci podmiotu, w którym mogłabyś pracować społecznie. Tak więc powstaje pytanie - czy po wydaniu wyroku zmieniałaś adres zamieszkania? Najlepiej jednak, gdybyś udała się do sądu, który Cię skazywał i zapoznała się z aktami głównymi sprawy lub rozpytała, na jakim etapie znajduje się Twoja sprawa, bo takie rozpytywanie przez telefon, jak sama widzisz, nie za wiele Ci wyjaśniło.

Co do Twoich wątpliwości już tych konkretnych, to:
- orzeczenie sądu, co do zasady staje się wykonalne z chwilą prawomocności. Przepisy wykonawcze i instrukcje sądowe nadto precyzują, że każde orzeczenie powinno być skierowane do wykonania bezzwłocznie, nie później niż w ciągu 14 dni od daty jego uprawomocnienia;
- bieg do zatarcia skazania w Twojej sprawie - z tego co piszesz - jeszcze nie rozpoczął się, albowiem startuje on dopiero m.in. z chwilą wykonania kary;
- nie ma możliwości umorzenia kary, albowiem przy karze ograniczenia wolności nie istnieje coś takiego, jak jej umorzenie, jak ma to miejsce np. przy karze grzywny; istnieje możliwość umorzenia, lecz postępowania wykonawczego i jak najbardziej przesłanką może być zbyt długi upływ czasu, lecz taki, który - ponownie co do zasady - wykracza poza 10 lat, licząc od prawomocności, albowiem wtedy wykonanie kary o.w. przedawnia się.
Nasze życie publiczne i społeczne będzie przecież takie jakim go uczynimy. Nikt nie zrobi tego za nas, ale i nikt nie powinien tego robić bez nas. (...) Tylko oportuniści i ludzie leniwi sądzą, że jest inaczej, wizjonerzy i liderzy z prawdziwego zdarzenia stawiają sobie zadania i z uporem godnym słusznej sprawy dążą do ich zrealizowania.
prof. Zbigniew Lasocik

______________
Obrazek
Awatar użytkownika
Aurelius
VIP
VIP
 
Posty: 2836
Rejestracja: 17 sty 2006, 0:09
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 231 razy
Otrzymał podziękowań: 277 razy

Postautor: Sonia » 11 sie 2011, 10:00

Dziękuję za Wasze odpowiedzi .

Nie zmieniałam miejsca zamieszkania/zameldowania
Odbieram zawsze każdy list polecony itp tak więc nie ma możliwości abym coś przeoczyła.Myślę,że przczyczyną jest jednak jakiś bałagan w Sądzie , jakieś zawieruszenie bo to jednak nie kilka miesiacy czy tygodni opóznienia ale kilka ładnych lat ...
Kara była zasądzona z Kodeksu Karnego- kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu.

Z powodu okresu urlopowego muszę czekac do końca miesiąca abym mogła uzyskać w sądzie jakieś szersze informacje na temat mojej sprawy :(
Sonia
 
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2011, 15:05
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Natalia35 » 17 sie 2011, 22:37

A może orzeczone zostało warunkowe zawieszenie wykonania kara ograniczenia wolności? W takim wypadku faktycznie żadnych wezwań do sądu byś nie miała.
Nobody is perfect:)
Natalia35
 
Posty: 68
Rejestracja: 04 mar 2010, 15:10
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: Sonia » 24 sie 2011, 11:06

Nie - kara nie została zawieszona.
Pracownik sekcji wykonawczej po prostu "zapomnial" ...
Super !
Teraz mam czekać na jakieś zawiadomienie w tej sprawie.
Czy ktoś orientuje się na podstawie kodeksu karnego wykonawczego czy istnieje jakiś termin w ktorym sąd musi "zmieścić" się zarządzając wykoanie kary?
Sonia
 
Posty: 3
Rejestracja: 10 sie 2011, 15:05
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości