autor: nanonii » 23 cze 2024, 7:45
Witam, przez ostatni czas miałam kuratora społecznego, którego obecnie zmieniono na zawodowego. Słabo znam swojego kuratora zawodowego, ale chciałabym bardzo z nim współpracować i dogadywać się. Czy jako jego podopieczna mogę np zadzwonić do niego w konkretnej sprawie żeby uzyskać jakieś informację bądź poprosić o spotkanie? Czy rozmowy z kuratorem są zobowiązane jakąś tajemnicą z jego strony jeśli np dotyczy to akt mojej sprawy? Na myśli mam nie to, że może wszystko napisać w sprawozdaniu co powiem, bo sąd wiem, że ma do tego wgląd, ale czy może informować inne instytucje o tym o czym rozmawiamy, o moich planach itp.? Oczywiście nie chodzi o jakieś nielegalne rzeczy, ale np pisma do sądu? Pytam ponieważ nie wiem czy dawać kredyt zaufania czy lepiej być powściągliwym i ostrożnym. Wracając jeszcze do kontaktów to wiadomo, że nie mam na myśli codziennych telefonów, ale jeśli będę potrzebowała pomocy to czy mogę poprosić o spotkanie czy raczej usłyszę, że kurator nie jest na zawołanie? Zastanawiam się właśnie jaki jest stosunek kuratorów do podopiecznych, którzy naprawdę chcą współpracować.