trudna sytuacja rodzinna czekam na odpwiedż

Zadaj pytanie kuratorowi rodzinnemu.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

trudna sytuacja rodzinna czekam na odpwiedż

Postautor: Wiktoria 1006 » 19 mar 2008, 16:04

Witam, miałam kiedyś dozór nad konkubina oraz jej konkubentem w sprawie sprawowania obieki nad 2 dzieci (jedno 4 lata, drugie 7 lat) niestety konkubina poprosiła o zmiane kuratora ze względu na bliską znajomość ( jej siostra to moja koleżanka, a jej konkubent był kiedys dawno temu kolegom mojej zmarłej matki ) mimo wszystko spawe oddano innej Pani, która po pewnym czasie zrezygniwała, teraz znów sprawuje dozór inny kurator. Jednak często widuje się z tym konkubentem i wiem, że źle się u nich dzieje, konkubina nie gotuje, robi bezpodstawne awantury, szykanuje dzieci przeciwko ojcu, nie zajmuję się domem. ponadto chciałam dodać, iż matka tej kobiety również zachowuję się dziwnie i krzywdziła w podobny sposób swoją rodzinę dlatego też może się wydawać, że to jakaś dziedziczna choroba, bo wiem, że owa konkubina jest "dziwną" osobą i nie staram się bronic jej konkubenta ale fakty są faktami. Wiem mało konkretnie że owa konkubina powinna zażywać leki psychotropowe ( nie robi tego ).Ten Pan mam nową kuratorkę jednak zwrócił sie do mnie z prośbą o napisanie pisma do Sądu odnośnie dokładania się przez kego konkubine do opłat związanych z mieszkaniem, poniważ jego rachunki znacznie przekraczają normę np w tym miesiącu za gaz 800 zł 500 za używanie gazu i 300 zł prognozya dodam że konkubina raczej nie gotuje i zawyża opłaty celowo. DLATEGO MAM PYTANIE JAK MOGE POMÓC TEJ RODZINIE? CHODZI TU PRZECIE¯ O DZIECI. Informowała kuratorke zawodową o sytuacji i potrzebie częstszych wizyt kuratora jednak nic to nie pomogło . CZY KTO¦ MO¯E MI NAPISAÆ PISMO DO S¡DU W SPRAWIE OP£AT ( ten Pan płaci oprócz rachunków alimenty i wiekszość żywności w domu ) PROSZE O POMOC roksi1006@wp.pl
Wiktoria 1006
 
Posty: 2
Rejestracja: 18 mar 2008, 18:58
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 19 mar 2008, 22:39

Coś nie coś jest tu pomieszane . Choćby nadzór z dozorem .
Poza tym post jest napisany - wybacz Wiktoria 1006 ,,niechlujnie'' co sprawia w mojej ocenie , że nie koniecznie jesteś kuratorem - mam wątpliwości .
Ale jeśli jest tak jak mówisz i pytasz jak możesz pomóc to udaj się jeszcze raz do kuratora zawodowego oraz do kierownika zespołu ( no i nie bardzo też rozumiem o jakiego kuratora chodzi i w jakiej sprawie jest tam prowadzony nadzór/dozór ) . Nie bardzo rozumiem też o jakie pismo do sądu chodzi ? W sprawie opłat mieszkaniowych ???
Doprecyzuj o co chodzi może pomożemy .
Pozdrawiam.
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2582
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

Postautor: ksb » 19 mar 2008, 23:59

Na pewno kurator prowadzący dozór/nadzór rozmawia ze stronami, na pewno ma pomysł na pracę w tej rodzinie. Uważaj, żebyś swoimi dobrymi intencjami nie zepsuła tego, co zamierza tam zrobić kurator przydzielony do tej sprawy. Pamiętaj, że każdy ma własny sposób prowadzenia dozorów/nadzorów, a Ty jesteś zaangażowana emocjonalnie i pewnych rzeczy możesz nie dostrzec. Myślę, że na twoim miejscu nie angażowałabym się w tę sprawę, tylko cierpliwie czekała na efekty pracy kuratora.
ksb
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1035
Rejestracja: 19 lut 2008, 21:15
Lokalizacja: Galicja
Podziękował : 88 razy
Otrzymał podziękowań: 46 razy

Postautor: marekl9 » 20 mar 2008, 0:39

„Ilu ludzi, tyle zdań”
Awatar użytkownika
marekl9
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 51
Rejestracja: 24 lip 2006, 23:13
Lokalizacja: ?ląsk
Podziękował : 1 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kgb14 » 20 mar 2008, 1:23

czyli dobrze myślałem , że coś tu jest nie tak .....
,,Oponiarz''

,,One To-Day is Worth
Two To-Morrows''
Obrazek
Awatar użytkownika
kgb14
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2582
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:23
Lokalizacja: Opole
Podziękował : 119 razy
Otrzymał podziękowań: 135 razy

sporostowanie

Postautor: Wiktoria 1006 » 21 mar 2008, 11:16

tak już kiedys pisałam na ten temat jednak nie uzyskałam satysfakcjonującej odpwiedzi, spawa dotyczy opieki nad sprawowaniem władzy rodzicielskiej nad małoletnimi. Proszę tylko uprzejmie czy może mi ktorś ewentulnie pomóc jak napisać pismo do Sądu, aby konkubina brała udział w opłatach związanych z mieszkaniem? ps nie jestem zaangażowana emocjonalnie ale jak widze, że nikt nie pomaga tej rodzinie to mam obowiązek morlany coś zrobić.
Wiktoria 1006
 
Posty: 2
Rejestracja: 18 mar 2008, 18:58
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość