Pismo w formie podziękowania za współpracę.

[e_ania]

Witam-:)

Jestem kuratorem społecznym i wychowawca mojego podopiecznego poprosił mnie o napisanie pisma w formie podziękowania za współpracę(potrzebne do awansu). Nigdy nie pisałam takiego pisma, proszę o pomoc, jak ma takie pismo wyglądać, co w nim zawrzeć. Cóż współpraca układała się bardzo dobrze, wychowaca służył zawsze pomocą i był zaangażowany w sprawy podopiecznego. Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

[BartK]

Wychowawca może podkreślić w swoich osiągnięciach bardzo dobrą współpracę z kuratorem, wcale nie musi od kuratora wyciągać takiego pisma. Na pewno jako kurator społeczny nic bym takiego nie napisał, moim zdaniem trochę to wykracza poza zakres czynności.

[Kobra]

Dokładnie tak, jak napisał Bartłomiej.
Kurator społeczny nie posiada kompetencji do opiniowania, czy też sporządzania pism z podziękowaniami potrzebnymi do awansu wychowawców Pani podopiecznych.

[kgb14]

amen

[Nabi]

I znów nadęcie, bufonada i zawiść -tak, tak zawiść, żeby komus się bezinteresownie nie przysłużyć.
Jakbyście szanowni koledzy kuratorzy nie wiedzieli jak się przydaja nauczycielom takie laurki i jak pilnie ten rodzaj makulatury musza zbierać.

Brawo braci kuratorska - i oczekujecie szacunku? poważania?

A cóż prostszego jak ujęcie w sprawozdaniu przez społecznego owej współpracy i prośba o laurkę od zawodowego?

Nie liczcie szanowni koledzy kuratorzy na jakikolwiek autorytet czy choćby odrobine pozytywnych nastawień od osób trzecich przy takiej "życzliwości" własnej.

A fe! kobra, a fe! Bartłomiej

[kgb14]

Nabi pytanie było , na temat tego aby kurator społeczny napisał coś takiego ( tu zgadzam się z przedmówcami ) , co innego zawodowy .
Pozdrawiam .

[kesey]

Myślę E_aniu, że możesz wstępnie opracować sama tekst podziękowania i przedstawić go kuratorowi zawodowemu, bądź opracować go wespół z kuratorem zawodowym, który także podpisze się pod nim (podobnie jak i Ty).
Jeśli współpraca miała miejsce nadzorze, realizowanym przez społecznego kuratora sądowego to kurator zawodowy uczestniczy w niej pośrednio i uzasadnione wydaje się, ażeby na zaświadczeniu widniał także podpis kuratora, z którym wychowawca współpracował w sposób faktyczny i systematyczny.

Bartłomiej jako "dorosły" nie musi dokładnie orientować się w zasadach awansu nauczycieli i zdawać sobie sprawy, iż w "teczce awansowej" musi się znaleźć duża ilość "mocnych" papierów (generalnie im więcej, tym lepiej). Pewnie brak mu na tym polu doświadczeń- jest przecież prawnikiem. Ferowanie na tej podstawie prostych wyroków, tak wobec Niego jak i pozostałej części środowiska jest chyba nieporozumieniem.

[Nabi]

I to chcialem przeczytać co pisze np. kesey
Wreszcie przy jakiejś okazji udalo się zmienić kierunek wypowiedzi na forum na lepszy

[raskolnikow]

zastanawiam się dlaczego Nabi zamiast pomóc kuratorowi skrytykował wszystkich tych, którzy nie chcą pomóc:)

[Nabi]

wypowiedź raskolinkowa ad personam bez zwiazku z wątkiem - oczekuję reakcji adminów

Brak wystarczających podstaw do reakcji. kesey

[Kobra]

¯eby być dobrze zrozumianą przez e_anię i innych kuratorów społecznych, chciałam uzupełnić moją poprzednią wypowiedź w tym temacie.
Pisząc, że kurator społeczny nie posiada kompetencji do sporządzania opinii, czy pism z podziękowaniami, miałam na myśli, iż nie może tego robić samodzielnie. Jest to oczywista kwestia formalna, wynikająca z faktu, iż kurator społeczny pełni nadzory powierzone przez kuratora zawodowego i pracuje pod jego nadzorem.
Można więc przyjąć taką formę, jaką zaproponował kesey.
Jako kuratorowi zawodowemu rodzinnemu doskonale znana jest mi
''teczkowa'' procedura związana z awansami nauczycieli.
W praktyce często ''pomagam'' faktycznie współpracującym wychowawcom czy pedagodom szkolnym, zdarza się, że pełnią oni również funkcję kuratorów społecznych w moim zespole.
Wypowiedź Nabiego, z użyciem tak mocnych słów, jak nadęcie, bufonada, zawiść, nie wspominając o fe!, świadczy o tym,iż po raz kolejny zupełnie nie zrozumiał tego co napisałam i miała niewiele wspólnego z wątkiem.

[Nabi]

Nie przejmuj sie kobra bo jakiś tępy i nie kumaty ten nabi - może upośledzony, albo co?
Przecież niekomunikatywności czy braku umiejętności precyzyjnego wyrażania myśli (że o zaprzeczniu samemu sobie w kolejnym zdaniu nie wspomnę) nie można, ba! nie wolno!! odnosić do żadnego kuratora, a zwłaszcza rodzinnego, bo ten z zasady wyraża sie jasno, prezycyjnie, jest komunikatywny i zawsze wie najlepiej
Tylko takie przygłupie nabie nic nie rozumieją

Opaczna percepcja- trochę jak w powiedzeniu o oku, belce i źdźble trawy. To ad vocem poprzedniego wpisu administracyjnego. kesey

[joasiac]

ja mialam problem z uzyskaniem opinii od kier. zespołu po tym jak kilka lat bylam społecznym. składalam oficjalne pismo do prezesa sądu o wydanie opinii. po prostu chyba nigdzie nie jest napisane , ze kurator czy zawodowy, czy społeczny może wydawać opinię. wykonują swoje obowiązki tylko w zakresie zleconym przez sąd.