Wyrok za unikanie kuratora

[Przemal85]

Witam;/ W niedziele przyjechała policja po mojego kolegę i odrazu zawieźli go do aresztu w piotrkowie za niestawianie sie u kuratora.... Ma do odsiadki 1,5r. Czy jest jakaś możliwość wyjścia z tej sytuacji?? I jak jest z odwiedzinami??i paczkami?? Proszę szybko o pomoc.
Pozdrawiam

[Żabka]

kurator nie ma takiej mocy żeby od razu kogoś do aresztu pakować , za uchylanie się od dozoru kuratora sądowego faktycznie grozić może zarządzenie warunkowo zawieszonej kary pozbawienia wolności ale przebiega to zazwyczaj "wolniej", najpierw wniosek kuratora, potem posiedzenie wykonawcze, potem wezwanie do stawienia sie do ZK a dopiero potem nakaz doprowadzenia przez policję.
O ile takie postanowienie o zarzadzeniu wykonania warunkowo zawieszonej kary zostało wydane i jest prawomocne - to cóż.......tylko ZK

złożenie wniosku o odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności nie wstrzymuje wykonania kary

[kgb14]

a kurator 15 tys. razy powtarzał -- proszę poinformować o adresie , proszę zadzwonić , proszę o mnie pamiętać , proszę nie unikać kontaktu , proszę , proszę , proszę .....

czemu ludzie słyszą a nie słuchają ....... ?

[Przemal85]

---------- 22:01 04.02.2009 ----------

A no własnie przez taka głupote teraz musi odsiedzieć;/ szkoda tylko chłopaka i rodziców

---------- 22:02 ----------

a jeszcze jedno jak jest z odwiedzinami??

[Żabka]

no cóż - nasi dozorowani niestety ale zazwyczaj słyszą to co chcą słyszeć, często "nie słyszą" o konsekwencjach określonego postępowania w okresie próby, ale zawsze "słyszą" o możliwości zwolnienia od dozoru

a jeśli chodzi o odwiedziny kolegi w ZK - tu wskazany jest kontakt z zakładem karnym[/quote]