Witam,
jestem pierwszy raz na forum dlatego przepraszam jeżeli powielam temat. Piszę w imieniu kogoś z rodziny, kto ma kłopoty, ale nie potrafi szukać pomocy. Jest to ojciec po rozwodzie, który zawarty został z jego wniosku. Jego syn ma obecnie 4 lata. Matka kilka miesięcy po rozstaniu zaczęła ojcu utrudniać, a w końcu całkowicie ograniczać kontakty z dzieckiem. Ojciec złożył do sądu wniosek o ustalenie godzin spotkań z dzieckiem. Takie godziny zostały ustalone, dodatkowo sąd ze względu "całokształt" aktualnego zachowania i postępowania matki zasądził jej dodatkowo opiekę kuratora rodzinnego. Chwilowo sytuacja się poprawiła, ale teraz wróciła do starych warunków. Matka dziecka nie otwiera ojcu drzwi, nie odbiera telefonów. Syn nie ma żadnego kontaktu z dzieckiem. PROSZÊ O ODPOWIED¬. JAKA JEST W TEJ SYTUACJI ROLA KURATORA? Czy ojciec ma prawo się z nim spotykać i dowiadywać o sytuację dziecka? Czy do obowiązków kuratora nie należy również ułatwianie dziecku kontaktów z ojcem? Jaką drogę powinien teraz obrać mój kuzyn. Bardzo dziękuję za odpowiedź.
aniax3