czy mozna coś zrobić ?

Zadaj pytanie kuratorowi rodzinnemu.

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

czy mozna coś zrobić ?

Postautor: mst » 18 mar 2009, 12:15

Witam,

Chciałem się poradzić co mogę zrobić w aktualnej sytuacji. Parę słów wyjaśnienia: jest wydane postanowienie Sądu o zabezpieczenie moich kontaktów z dziećmi na czas toczącego się postępowania. Spotkania mają się odbywać w obecności psychologa – na moją wyraźną prośbę. Pierwsze postanowienie Sąd wydał w czerwcu 2008 roku. Odbyły się dwa spotkania i na tym koniec. ¯ona przestała przyprowadzać dzieci. Informacja o tym poszła do Sądu w sierpniu 2008. Dodatkowo złożyłem wniosek o ustalenie kuratora celem nadzoru nad prawidłową realizacją postanowienia. Na posiedzeniu w styczniu 2009 Sąd wydał kolejne zabezpieczenie moich kontaktów. Ponieważ żona stwierdziła, że podporządkuje się temu postanowieniu Sąd nie ustanowił kuratora. I znowu powtórka odbyły się trzy spotkania i żona nie przyprowadza dzieci.
Co można zrobić ?

Wiem, że pierwsza rzecz to informacja o tym do Sądu ale...... przy poprzedniej takiej sytuacji straciłem 6 miesięcy kontaktu z dziećmi. Jest to czas nie do odrobienia :(

Czy można pójść do kuratorów i prosić aby wpłynęli na żonę ?
Czy mogą to zrobić mimo, że nie ma decyzji Sądu o "przyznaniu” kuratora ?

Czy możecie dać jakąś radę która przyspieszy bieg spraw w Sądzie ?
Najgorszy jest upływ czasu :(
Marek
mst
 
Posty: 7
Rejestracja: 02 paź 2008, 21:49
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kesey » 20 mar 2009, 4:26

Złożyć wniosek o przymuszenie żony do realizacji postanowienia. Kurator bez zlecenia konkretnej czynności przez sąd, nie ma prawa jej podejmować.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1702
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: mst » 29 mar 2009, 14:20

Dziękuję za odpowiedź – musze uzbroić się w cierpliwość :(

Jeszcze jedno pytanie.

U syna (5 lat) zauważyłem że ma opóźnioną mowę. ¯ona ponad rok temu w wywiadzie z kuratorem deklarowała, że uda się do logopedy ale tego nie zrobiła. Kogo o tym poinformować. Tutaj nie chodzi mi żeby lepiej wypaść przed Sądem ale żeby ktoś szybka ją zmobilizował.

ps. nie mamy 'przydzielonego' kuratora.
Marek
mst
 
Posty: 7
Rejestracja: 02 paź 2008, 21:49
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: kesey » 31 mar 2009, 0:47

Najlepiej sąd- na najbliższym posiedzeniu w sprawie. W takich przypadkach sąd ma możliwość wydania w oparciu o art. 109 zobowiązania rodzica do zrealizowania konkretnej czynności, ze wskazaniem sposobu kontroli jej wykonania.

Jeśli masz taką możliwość sam skonsultuj dziecko u logopedy.
Nigdy nie dyskutuj z idiotą- najpierw sprowadzi cię do swego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
kesey
VIP
VIP
 
Posty: 1702
Rejestracja: 25 kwie 2005, 23:51
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 51 razy
Otrzymał podziękowań: 197 razy

Postautor: mst » 07 lip 2009, 16:04

Witam,

Minęło parę miesięcy. Od ostatniego mojego wpisu zmieniło się, że już mam ‘przydzielonego’ kuratora do nadzoru nad kontaktami. Tylko co z tego jak kontakty się nie odbywają i nic nie wskazuje na to aby to się zmieniło. Czy naprawdę kurator nie może zmobilizować żony do tego aby podporządkowała się postanowieniom Sądu ?
Używane przez żonę hasło „dobro dzieci” już od dwóch lat usprawiedliwia ją przed wszystkimi.

Co może zrobić kurator ?

Pozdrawiam

Marek
Marek
mst
 
Posty: 7
Rejestracja: 02 paź 2008, 21:49
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz


Wróć do Zadaj pytanie kuratorowi

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron