Nieletni a alkohol

[lilou_bushos]

Witam.
Byc moze bedzie to temat jeden z wielu takich, ale z góry za to przepraszam. Potrzebuję pilnej odpowiedzi.
No wiec... Grupa 16- latków spożywała alkohol w domu jednego z nich. Wszystko skończyło sie przed 22, nie była wzywana policja, ani o zagłuszanie porzadku, ani w zadnych innych sprawach. O całym zdarzeniu dowiedział się nauczyciel ze szkoły nastolatków. W rozmowach z dwójka z nich straszył ich kuratorem i sądem. Czy jest mozliwe to, aby wnieśc sprawe do sądu bez żadnych dowodów i bez interwencji policji, tylko na podstawie ludzkich plotek?
I czy taką sprawę do sądu moze wnieśc każdy człowiek czy tylko nauczyciel lub szkoła?
Czy za takie "nieudokumentowane" spozywanie alkoholu grozi nadzór kuratora?
Proszę o szybka odpowiedz.
Z góry dziękuję.

[kgb14]

Szybkie pytanie , szybka odp.
Wszystko TAK .
Nie zgadzam się tylko ze stwierdzeniem ,,nieudokumentowane'' - udokumentuje lub nie sąd . A raczej rozpatrzy .

I nie podoba mi się stwierdzenie ,,straszył'' - poinformował , lub Ty to tak odebrałeś .

Nie będe rozwijał tematu podstaw , przesłanek , techniki itp.

Miało być szybko i jest .

[lilou_bushos]

Proszę jednak o trochę bardziej szczegółowe informacje.
I mam jeszcze jedno pytanie: mniej-więcej w jakim czasie od zgłoszenia sprawy do sądu kurator robi wywiad środowiskowy?
I czy w czasie takiego wywiadu rozmawia tylko z osoba, która zawiadomiła o tym sąd czy z oskarżonymi róznież?

[ksb]

Nieletni spożywający alkohol mogą mieć sprawę w Sądzie Rodzinnym o demoralizację.
Zawiadomienie może złożyć każdy, a szkoła ma taki obowiązek.
Sąd wyjaśnia sprawę.
Kurator przeprowadza wywiad środowiskowy odnośnie nieletnich, a nie zgłaszającego, ustala także jakie są warunki rodzinne, wychowawcze i bytowe nieletnich ( rozmowa z rodzicami czy opiekunami tych nieletnich).
Czasem policja prowadzi postępowanie, by ustalić, skąd nieletni mieli alkohol i ukarać tego, kto im go dostarczył, ale to zależy od wielu czynników.

[lilou_bushos]

Ostatnie moje pytanie: czy szkoła ma pełne prawo do ingerowania w życie uczniów w weekendy i poza terenem szkoły?
Bo cała sytuacja działa sie w weekend.

[ksb]

Sprzedaż i podawanie alkoholu nieletnim jest zakazana. Jakie znaczenie ma fakt, gdzie łamie się prawo?
Odpowiedz sobie sama na to pytanie.

[lilou_bushos]

Dziękuje za odpowiedzi.

[kgb14]

Nie ma znaczenia , kiedy to się działo , gdzie się to działo itp. nie ma znaczenia kto zgłosił . Pełną odpowiedź udzielił ksb , ja zgodnie z Twoją prośbą ,,szybką'' .
Przeczytaj jeszcze raz uważnie - wszystko jest napisane .

Na temat Twojego pytania ostatniego o ingerecję szkoły można by elaborat napisać - odpowiem teraz ja szybko - TAK - bez wdawania sie w szczegóły , dlaczego.

[kgb14]

Napisze tak .
Od wydawani wyroków jest sąd .
Nie kurator bedzie Cię ścigał .
Zaczynasz dyskusję o której nie masz pojęcia .
Czytaj uważnie - nikt nie napisał , że nieletni pijący alkohol jest zdemoralizowany .
Napisano - może mieć sprawe o demoralizację .
Nawet jeśli ją będzie miał , nie oznacza to , że sąd orzeknie o tym , że młody człowiek jest zdemoralizpowany . Są inne środki które sąd może zastosować .
Ostatnia rada młody człowieku , zanim coś napiszesz , zanim wyrzucisz z siebie gniew i wszelkie żale poczytaj - kodeks rodzinny i opiekuńczy , ustawę o wych. w trzeźwosci , co to jest demoralizacja młodych , kim jest kurator i jakie są jego zadania . Skoro potrafisz sie poruszać po internecie , znalazłeś to forum to nie będzie dla Ciebie problemem poszukanie informacji na tematy które wymieniłem .
I nie napisze Ci tak jak Ty nonszalancko z Bogiem tylko żebyś się już nie frustrował.

Pozdrawiam .

[kgb14]

Nam tzn. komu ???????????????????????????????????????????????????????????????

[mylittleponny]

Witam.
Jestem jedną z tej "wesołej gromadki" co do Was pisze w sprawie nauczyciela który straszy kuratorem:) Osoba która doniosła na nas w sądzie podala tylko dwa nazwiska tzn. moje i mojej koleżanki. Mam pytanie odnośnie kuratora..wszyscy jesteśmy dobrymi uczniami. Nigdy nie mieliśmy do czynienia z policją ani tego typu sprawami. Chcę więc zapytać czy, gdy to jest moja pierwsza sprawa tylko i wyłącznie grozi mi kurator czy "kara" jakiegoś innego rodzaju np. upomnienie lub założenie karty??I czy jeżeli sąd został bezpośrednio poinformowany o tym zdarzeniu to czy szkoła też sie o tym dowie??I jeśli dostanę kuratora to na czym to bedzie polegać i na jakiej zasadzie bedzie odbywała się kontrola przez kuratora??
Z góry dziękuje za odpowiedż.

[kgb14]

To juz nieco ładniej napisane .
Ja co prawda nadal czekam ma odp. NasIsLike ale napisze tylko, Sąd może udzielić upomnienia .
Na resztę to poczekaj aż wypowie sie ewentualnie kurator d/s rodzinnych .
I taka rada nie pisz : grozi mi kurator kurator nikomu nie grozi oraz ,,doniosła...'' to takie kolokwialne , donosić można wodę ze studni do ...... , lepiej-- poinformowała sąd .
,,Rodzinni'' do Was pytanie

[ksb]

Kochani! A może to jednak kuratorem oświaty Was nauczyciele straszą.

[tomek]

Witam! Jeśli można najpierw odniosę się do słowa demoralizacja, które faktycznie poraża rodziców i samych zainteresowanych podczas przeprowadzania wywiadu. Słowo to jest jednym wielkim "workiem" do którego ustawodawca wrzucił wszelkie zachowania nieletnich, wykraczające poza normy społeczno - prawne (wagary, palenie papierosów, spożywanie alkoholu, złe zachowanie w domu, czy szkole). Powszechnie rozumuje się tak, jak to uczynił(a) NasIsLike. Jednak osoba objęta takim rodzajem postępowania przed sądem nie jest przez nikogo traktowana, jak potencjalny przestępca i zwyrodnialec. Ponadto na wstępie odbywa się w sądzie postępowanie wyjaśniające, gdzie, jak sama nazwa wskazuje wyjaśniane są wszelkie okoliczności zdarzenia, oraz sędzia zapoznaje się ze zgromadzoną dokumentacją, w tym, wywiadem kuratora. Odpowiadając na pytania mylittleponny:
- po pierwsze za spożywanie alkoholu, nie może nic grozić, ponieważ Sąd Rodzinny stosuje środki wychowawcze a nie karne,
- katalog tych środków jest szeroki, jednak najczęściej stosowane są upomnienie, nadzór odpowiedzialny rodziców, lub nadzór kuratora,
- po trzecie szkoła już pewnie wie, skoro pisaliście, że nauczyciel Was "straszył kuratorem",
- natomiast co do pełnienia już nadzoru nad danym nieletnim, to nie wybiegałbym aż tak daleko w przyszłość i poczekał na zakończenie sprawy. Jeżeli ewentualnie dojdzie do zastosowania takiego środka wtedy pisz ponownie.
Natomiast osoba podpisująca się NasIsLike, sama przyznaje, że trafiła tu przypadkowo, włączyła się w dyskusję czytając wyrywkowo posty, więc trudno tu cokolwiek komentować. Zresztą, jak słusznie zauważył kqb14, komu??????? Pozdrawiam

[zrównany z błotem]

nieee... to nie kurator oświaty... i hmmm... wie ktoś po jakim czasie te poinformowania (zakablowania mówiąc krótko) do sądu są rozpatrywane??? czy to możliwe ze po 3 dniach kurator robi już wywiad środowiskowy??? a odnośnie nauczyciela.... to jego żonka jest kuratorem sądowym i to niby ona mu mówiła... ale on uczy religii i mógł nas straszyć abyśmy nie mnieli więcej "odchyłów" pozdrawiam