...."wiedziałam , że tak będzie...."
jak się nie doświadczy pracy z 2 pionach...., nie żebym tam była taaaakim ekspertem, ale...., "pół żartem a bardziej serio", oczywiście chodzi mi o tą "jedną kuratelę"
oczywiście, że alk to w gruncie rzeczy odosobnione sprawy jeśli chodzi o dozory,(... choć jeśli wziąć "jazdę po pijaku, np. na rowerze...")
alk to przeważnie tzw "beznadziejne przypadki przymusowego leczenia - wszyscy są "wyleczeni" po 2 latach...., a kuratorzy "wykończeni" syzyfową pracą / to tak ogólnie.../
.. jeśli już, to najwięcej potencjalnych dozorowanych jest wśród Nw,
wybaczcie za to "poczucie humoru", ostatnio na wywiadzie (op) obywatel który znienawidził naszą firmę i jej pokrewne, "na wejściu" pokazał mi słoik z acetonem i pałkę, później dowiedziałam się, że "opowiadał i grodził", teraz mi go pokazał, a za pół roku, kiedy będzie kolejny wywiad....?
ZuzannoR pozdrawiam Cie serdecznie,.. ja myślę o założeniu firmy sprzątającej..., nie jako "Leon zawodowiec"
noelko-
