Witam!!!!
Moi drodzy potrzebuję porady.
Opis problemu: 19-latek, ofiara przemocy w rodzinie, sprawca to ojciec, stosuje on przemoc fizyczną i psychiczną (fizyczna – widoczne siniaki, zranienia na ciele; psychiczna wiadomo…), aktualnie 19-latek wyrzucony przez ojca z domu (nocuje w rowach melioracyjnych). Został wyrzucony z mieszkania, gdyż odmówił ojcu picia z nim alkoholu. Sprawca przemocy znęcał się również nad matką 19-latka, która od 2 lat nie żyje. 19-latek znajduje się pod silnym wpływem ojca, wyklucza możliwość złożenia doniesienia na policję, czy też do prokuratury (twierdzi, że kiedyś będzie musiał wrócić do domu i nie będzie robił sobie większych problemów od tych, które ma). Policja, którą powiadomiłem o zaistniałej sytuacji, tj., że wobec 19-latka stosowana jest przemoc fizyczna i psychiczna, że został wyrzucony z domu – odmówiła interwencji (założenia Niebieskiej Karty sprawcy przemocy), gdyż cyt „fakt stosowania przemocy musi zostać zgłoszony przez ofiarę”.
Co jeszcze można zrobić, aby pomóc chłopakowi? Dodam, że rodzina ma kuratora, ale… z uwagi na fakt, że czytają posty również inne osoby, tj. nie kuratorzy nie będę się wypowiadał na ten temat. Każdy kurator po spójniku „ale” sam sobie dopisze dalszą treść.
Pozdrawiam!