autor: jarosj » 17 sie 2012, 22:34
Orange, ty zawsze trudne pytania do mnie zadajesz. Ale ty zadajesz, jak odpowiadam niezwłocznie. I jak zwykle jest proste wyjaśnienie. Jak się popracuje parę lat, to wiedza akademicka, nie odgrywa już dla mnie takiego znaczenia, by o niej dyskutować. Jak przyszedłem do pracy, a zacząłem z kuratelą jeszcze na studiach, to pierwsze sprawozdania pisałem z podręcznikami z socjologii, psychiatrii i paru innych dziedzin. Dziś mi się nie chce, a sprawozdanie z objęcia dozoru traktuje po macoszemu. Jest tak m.in. dlatego, że część wiedzy akademickiej zweryfikowało życie, tj. ludzie z którymi pracowałem. Czasami pozytywnie rozczarowywali mnie alkoholicy i narkomanii, a negatywnie alimenciarze. Dlatego jak mam do czynienia z takim profesjonalistą jak Deck (który założył własnie taki fajny temat, chyba trochę o tym, o czym piszę), czy Ty, to zakładam, że gdzie mi tam prowadzić z profesjonalistami akademickie dysputy. Ja tą wiedzę już trochę zapomniałem, trochę lekceważę, a trochę jeszcze czasami stosuje. Ale te ździebko nie nadaje się na poważną dyskusje. I zlituj się Orange, zadawaj mi łatwiejsze pytania, np. jaka tam u mnie pogoda, albo jak minął dzień, a nie czemu nie chce robić dyskursu akademickiego w temacie o pieczątkach. Serdecznie, jak zwykle, pozdrawiam.