Wywiad z kuratorem

[Magdalena89]

Witam serdecznie!
Jestem studentką III roku pedagogiki resocjalizacyjnej i piszę pracę na temat: "Praca kuratora sądowego z młodzieżą niedostosowaną społecznie". Do badań potrzebuję przeprowadzić wywiad z jednym kuratorem sądowym oraz z pięcioma podopiecznymi. Wywiad dla kuratora zawiera ok. 10 pytań. Jeśli ktoś zechciałby mi pomóc, będe bardzo wdzięczna i proszę o kontakt: madzia_111@poczta.fm.
Pozdrawiam

[kgb14]

Magdalena89a może tak min. wysiłku i zaglądanie do tego tematu a nie podawanie adresu meilowego . Wątpię czy dużo kuratorów chce ujawniać swój prywatny adres meilowy .
Szkoda , że jeszcze nie podałaś swojego nr telefonu aby ktoś do Ciebie zadzwonił .

Zaczynają mnie denerwować tego typu prośby u nas na forum , brak zrozumienia dla pracy i poszanowania prywatności .



Kgb14 wydaje mi się, że niepotrzebna była ta uwaga. Jeżeli ktoś będzie miał ochotę, to po prostu skontaktuje się z Autorką tematu i tyle, tym bardziej że większość z nas ma więcej niż jeden adres e-mail (bardziej oficjalny i np. mniej oficjalny itp.). Aurelius.

[Magdalena89]

dziękuję serdecznie za błyskotliwą, nie wnoszącą nic do tematu odpowiedź:]

[arla5]

Magdalena89 wysłałam Tobie moj adres , jesli nadal jestes zainteresowana, chetnie Ci pomogę....pozdrawiam serdecznie
arla

[kgb14]

Aurelius ja mam jeden adres meilowy i nie rozdaje go wszędzie . Traktuję go jak adres domowy . Zresztą jak wiesz jest firmowany moim nazwiskiem , Nie rejestruje się i nie zapisuję nigdzie , gdzie jest to powiedzmy półlegalne , lub sprawia wrażenie nielegalnego .... moje koleżanki i koledzy z pracy z tego co mi wiadomo również mają jeden adres meilowy , rzadko kto ma dwa , do tego większość mało jest zorientowana w ,,wirtualnym'' świecie i jakie możliwości a zarazem niebezpieczeństwa niesie ze sobą podawanie danych osobowych w necie . Choćby meila który nie tak jak mój jest zupełnie nic nie znaczący . .......i dla tego napisałem to co napisałem.
Ponadto nikt mnie nie przekona , że studenci ( w znacznej części ) ostatnio są bardzo ..... wygodni żeby nie powiedzieć leniwi i chcą mieć wszystko na tacy podane nie wykazując minimum wysiłku ( poprzez choćby zaglądanie tylko na PW na forum na którym się napisało ) .

Ostatnio była jedna ankieta bardzo dobrze zrobiona , nie trzeba było nigdzie sie rejestrować , ani meilii kontaktowych wysyłać .... tak rozumiem ....ale w ten sposób - NIE.

Będę bronił swojego stanowiska i........tyle bo mógłbym tu elaborat napisać ......... można się z tym zgadzać lub nie ale warto się nad tym zastanowić .


Kgb14, nie negując absolutnie tego co napisałeś, to moją intencją było tylko wskazanie, że jeśli ktoś będzie chciał odpowiedzieć na zapytanie, prośbę Autorki, to to zrobi - jeśli nie, to nie skorzysta i tyle. Aurelius.

[Bosman]

dziękuję serdecznie za błyskotliwą, nie wnoszącą nic do tematu odpowiedź:]

Wcale nie była błyskotliwa...
Serdeczne podziękowania "za nie wnoszącą nic do tematu odpowiedź" - czyli za co?

[Weronika_]

zgadzam się z kgb14 i mam takie samo zdanie

co do wypowiedzi Magdaleny 89 to poczułam się..."zniesmaczona", potencjalny kandydat na kuratora sądowego czyli student JU¯ III roku resocjalizacji "pozwala sobie" na komentarz z doświadczonym zawodowcem...i to w dodatku "potrzebowalski" student III roku, no no, to już wiem skąd biorą się "postrzegający inaczej rzeczywistość" np. pedagodzy szkolni

[arla5]

ludzie, odpuscie troche, dziewczyna zwróciła się o pomoc...i tyle...a tu od razu jakieś podziały na tych mniej i bardziej doświadczonych...jeszcze za chwilę i o nic tutaj poprosić nie będzie można...
albo znak zakazu zróbcie, i może ustalimy sztywne ramy że na forum mogą się wypowiadać jedynie doświadczeni kuratorzy...zaznaczę iż z obyciem odpowiednim i wieloletnim doświadczeniem...

[Orange]

Hmm...
jest coś takiego jak rzetelność, a nawet trafność badania NAUKOWEGO. Są także ZASADY obowiązujące badacza.
Na ile rzetelny będzie wywiad z cyt. "jednym kuratorem sądowym" WIRTUALNYM??? Jeśli tylko jeden wywiad z kuratorem (łatwość dostępu do kuratorów) robi się internetowo (gdzie każdy może być kuratorem), to rodzi się we mnie pytanie: jak robi się badanie z aż pięcioma podopiecznymi (skąd ich wziąść, jak do nich dotrzeć, co zrobić, by wyrazili zgodę na badanie) ?!

Uważam, że obowiązkiem badacza jest posiadać stosowne zaświadczenie z uczelni, że osoba XY pisze pracę licencjacką/magisterską/doktorską nt.... w związku z tym przeprowadza badanie naukowe. Prosi się przedstawiciela instytucji o umożliwienie przeprowadzenia tychże badań. Z takim zaświadczeniem badacz IDZIE do konkretnej instytucji i prosi o wykonanie badania.
To jest fair.
Dlatego, moim zdaniem, powinny być zabronione (lub wręcz usuwane) prośby o wypełnienie jakichkolwiek ankiet na forum, chyba że badacz ma zgodę właściciela strony na przeprowadzenie badań.
Uważam także, że z szacunku do 1) zawodu/funkcji sądowego kuratora oraz 2) nauki / wiarygodnych badań naukowych nie powinno brać się udziału w wypełnianiu takich ankiet.
Magdaleno89 chętnie pomogę - zapraszam do mojego miejsca pracy, czyli najbliższego dla Ciebie Sądu.
Orange, wirtualny kurator

[kesey]

Prawem Admina, czyli całkowicie bezprawnie wątek blokuję. Jeśli polemika to o poglądach, darujmy sobie proszę wydawanie ocen o osobach.

Przy okazji w pełni podpisuję się pod tym co napisał Aurelius- o czym my w ogóle dyskutujemy. Chętnych do bardziej osobistej dyskusji zapraszam do jej nawiązania na privie.

Forum jest także po to, aby pojawiały się na nim różnorodne prośby, choć post Orange zawiera jak najbardziej słuszne przemyślenia.