Witam wszystkich
Chciałam zapytać o Waszą praktykę prowadzenia postępowania wykonawczego w sytuacji kary ograniczenia wolności w sytuacji gdy skazany przedstawi oświadczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Jego niepełnosprawność istnieje od jego 17 roku życia, powstała w wyniku operacji, którą przeszedł w związku z chorobą nowotworową. Wynika z niego, że jest zdolny do wykonywania lekkiej pracy, w zakładach pracy chronionej. Dodam, że nie mamy takiego zakładu w katalogu miejsc, w których może być wykonywana KOW. Skazany co prawda nie zgłaszał żadnych problemów dotyczących wykonywania KOW, stwierdził, że jest zdolny z uwagi na stan zdrowia do jej wykonania. Karze poddał się dobrowolnie, sam o nią wnosił. Cóż wobec tego - zlekceważyć orzeczenie o niepełnosprawności, skoro skazany nie zgłasza problemów? Uzgodnić w miejscu wykonywania przez niego KOW, aby przypisali mu lekką pracę fizyczną? Pytałam koleżanki z mojego ZKSS, ale stwierdziła, że należy zignorować to orzeczenie, ponieważ jeśli skazany był zdolny do popełnienia przestępstwa (art. 178a § 1 k.k.) to jest również zdolny do wykonania kary. Nie jestem przekonana co do jej stanowiska. Być może należałoby wzbogacić listę naszych podmiotów o zakład pracy chronionej? lecz to potrwa, a skazany chce wykonywać KOW już teraz...
Pomocy