Kara ograniczenia wolności po zmianach w kk i kkw

Tematy związane z funkcjonowaniem kuratorskiej służby sądowej do wykonywania orzeczeń w sprawach karnych

Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch

Postautor: kaktus » 26 mar 2012, 22:50

vedder pisze:[q

Przydałaby się ta zastepcza kara grzywny, mam kilku glownie ukaranych ktorzy chetnie by zapłacili a tu klops 8)


może potrącenia się da???

cały myk w "niekonsekwencji" i "gradacji kar" - logiczne...ale tak bardzo nie praktyczne
kaktus
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 95
Rejestracja: 23 lut 2010, 16:05
Podziękował : 26 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Postautor: VIOLA » 27 mar 2012, 15:52

kaktus pisze:
vedder pisze:[q

Przydałaby się ta zastepcza kara grzywny, mam kilku glownie ukaranych ktorzy chetnie by zapłacili a tu klops 8)


może potrącenia się da???

cały myk w "niekonsekwencji" i "gradacji kar" - logiczne...ale tak bardzo nie praktyczne


Sęk w tym, że czasem skazany ma pieniądze- dorabia sobie gdzieś dorywczo , mógłby spokojnie zapłacić , ale do potrąceń to za mało . Sąd musi zobaczyć umowę o pracę i to zawartą na okres nie krótszy niż orzeczony wymiar kary , lub pozostającej do wykonania(np. częściowo odpracował i chce zmienić formę wykonania kow na potrącenia).......
"...Porządek może zrobić każdy , ale tylko geniusz zapanuje nad chaosem ..."
Awatar użytkownika
VIOLA
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 798
Rejestracja: 12 lip 2006, 11:27
Podziękował : 137 razy
Otrzymał podziękowań: 122 razy

Postautor: kaktus » 27 mar 2012, 19:09

VIOLA pisze:
kaktus pisze:
vedder pisze:[q

Przydałaby się ta zastepcza kara grzywny, mam kilku glownie ukaranych ktorzy chetnie by zapłacili a tu klops 8)


może potrącenia się da???

cały myk w "niekonsekwencji" i "gradacji kar" - logiczne...ale tak bardzo nie praktyczne


Sęk w tym, że czasem skazany ma pieniądze- dorabia sobie gdzieś dorywczo , mógłby spokojnie zapłacić , ale do potrąceń to za mało . Sąd musi zobaczyć umowę o pracę i to zawartą na okres nie krótszy niż orzeczony wymiar kary , lub pozostającej do wykonania(np. częściowo odpracował i chce zmienić formę wykonania kow na potrącenia).......


dlatego były tam znaki zapytania.

W naszych warunkach niestety często nie ma takiej możliwości...żeby tak chociaż była furtka dla osób pracujących na własnej działalnosci gospodarczej....

a umowa jak jest to na minimalną krajową...i taki to interes dla państwa. Grzywny było więcej...

Ja mam bardzo duze obciazenie Kkow, wcześniej wniosek o zamianę zdarzał się może raz w roku - teraz złozyłam już kilka jednak. Kalkulacja jest pr
kaktus
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 95
Rejestracja: 23 lut 2010, 16:05
Podziękował : 26 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Postautor: vedder » 27 mar 2012, 19:35

VIOLA pisze:
kaktus pisze:
vedder pisze:[q

Przydałaby się ta zastepcza kara grzywny, mam kilku glownie ukaranych ktorzy chetnie by zapłacili a tu klops 8)


może potrącenia się da???

cały myk w "niekonsekwencji" i "gradacji kar" - logiczne...ale tak bardzo nie praktyczne


Sęk w tym, że czasem skazany ma pieniądze- dorabia sobie gdzieś dorywczo , mógłby spokojnie zapłacić , ale do potrąceń to za mało . Sąd musi zobaczyć umowę o pracę i to zawartą na okres nie krótszy niż orzeczony wymiar kary , lub pozostającej do wykonania(np. częściowo odpracował i chce zmienić formę wykonania kow na potrącenia).......



Zgadzam sie z Toba Viola ;) w tamtym roku u mnie okolo 20 ukaranych (głownie wykonujacych prace dorywcze o charakterze remontowo-budowlanym, ktorzy pracowali od rana do poznego popoludnia a czasem nawet wieczora) skorzystalo z dobrodziejstwa zastepczej kary grzywny. W nowym roku juz kilka osob pytalo sie mnie o mozliwosc zamiany kow na grzywne i byli zawiedzeni, ze nie mozna wystapic o zastepcza kare grzywny. Pozostaje im tylko odpracowac godzinki 8)
vedder
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 596
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:51
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: VIOLA » 27 mar 2012, 22:32

Niestety , szkoda ,że nie pozostawiono furtki dla takich właśnie przypadków .
Pozostaje odpracowywać godzinki i starać się o zwolnienie z reszty kary , jeśli oczywiście wszystkie obowiązki i środki karne zostały wykonane.
Mieliśmy kilka przypadków , gdy skazany odpracował ponad połowę z dużego wymiaru kary , np. 12 m-cy/40 godz. Odpracowane 300 godzin, ale niestety orzeczono środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych (art. 42 § 2 kk) i Sąd nie uwzględnił wniosku skazanego o zwolnienie z reszty kow.
"...Porządek może zrobić każdy , ale tylko geniusz zapanuje nad chaosem ..."
Awatar użytkownika
VIOLA
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 798
Rejestracja: 12 lip 2006, 11:27
Podziękował : 137 razy
Otrzymał podziękowań: 122 razy

Postautor: Ultima » 17 sie 2012, 13:13

Odświeżam temat.
Artykuł, który ukazał się w dniu 17.08.2012 r. na stronie Rzeczpospolitej --> "NIK krytycznie o pracach społecznych skazanych", traktuje o wynikach kontroli wykonywania kary ograniczenia wolności jaką przeprowadziła NIK w latach od 2009 do I połowy 2011 r.
Według autora artykułu, Najwyższa Izba Kontroli m. in. ustaliła, że:
- praca społeczna skazanych nie wychowuje ani nie resocjalizuje;
- skazani niesolidnie wykonują swe obowiązki, grożą nadzorującym ich pracę;
- pracodawcy niechętnie zatrudniają ludzi z kryminalną przeszłością;
- samorządy źle współpracują z kuratorami.

W odniesieniu do artykułu, zachęcam do dyskusji dot. problematyki zawartej w tekście. Czy generalizowanie, że: "praca społeczna skazanych nie spełnia swej roli", nie jest nadużyciem?
Dziec­ko jest chodzącym cu­dem, je­dynym, wyjątko­wym i niezastąpionym. Phil Bosmans.
Awatar użytkownika
Ultima
Admin
Admin
 
Posty: 1318
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:58
Lokalizacja: UE
Podziękował : 754 razy
Otrzymał podziękowań: 489 razy

Postautor: Deck » 17 sie 2012, 14:05

ultima pisze:Odświeżam temat.
Artykuł, który ukazał się w dniu 17.08.2012 r. na stronie Rzeczpospolitej --> "NIK krytycznie o pracach społecznych skazanych", traktuje o wynikach kontroli wykonywania kary ograniczenia wolności jaką przeprowadziła NIK w latach od 2009 do I połowy 2011 r.
Według autora artykułu, Najwyższa Izba Kontroli m. in. ustaliła, że:
- praca społeczna skazanych nie wychowuje ani nie resocjalizuje;
- skazani niesolidnie wykonują swe obowiązki, grożą nadzorującym ich pracę;
- pracodawcy niechętnie zatrudniają ludzi z kryminalną przeszłością;
- samorządy źle współpracują z kuratorami.

W odniesieniu do artykułu, zachęcam do dyskusji dot. problematyki zawartej w tekście. Czy generalizowanie, że: "praca społeczna skazanych nie spełnia swej roli", nie jest nadużyciem?
Mam podobne spostrzeżenia jak te wynikające z kontroli NIK, choć może mniej radykalne w zakresie wniosków. Uważam, że NIK ma zbyt wielkie oczekiwania wobec wychowawczo-resocjalizacyjnego wpływu pracy na cele społeczne na postępowanie ukaranych/skazanych (włącznie z podnoszeniem kwalifikacji przez tychże w trakcie wykonywania kary), w obecnych realiach. Podmioty nie są i nie będą organami, placówkami resocjalizacyjnymi w ścisłym znaczeniu.
Jak podnieść efektywność kow i psu - tu nie ma łatwych odpowiedzi. Może kow i psu powinny być wykonywane i nadzorowane w specjalnie utworzonych ośrodkach powołanych tylko do tego celu, współpracujących ściśle z samorządami.
Inne spostrzeżenie, ustawodawca mógłby rozważyć poszerzenie przedziału wymiaru miesięcznego kary np. do przedziału od 20 do 120/160 godz/mies.. Za bardziej efektywne ogólnospołecznie i skuteczne resocjalizacyjnie uważałbym wykonywanie przez 6 m-cy po 80 godzin w stosunku miesięcznym niż przez 12-cie po 40. Tu jednak pojawia się problem zapewnienia ukaranym/skazanym odpowiedniego frontu robót (obecnie w tym zakresie występują istotne problemy).
Deck
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 907
Rejestracja: 15 mar 2012, 16:26
Podziękował : 190 razy
Otrzymał podziękowań: 73 razy

Postautor: vedder » 17 sie 2012, 18:17

Deck zgadzam się z Tobą w 100%. Mój dziadek, który miał delikatnie mówiąc radykalne poglądy - powiedziałby pewnie coś w stylu - najlepszym sposobem oduczenia bandziorów popełniania przestępstw powinna być ciężka praca w upale i skwarze w kamieniołomach 8)
vedder
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 596
Rejestracja: 20 mar 2012, 20:51
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Postautor: andrzej007 » 17 sie 2012, 20:06

Niektórzy pracują zawodowo. Wtedy ciężko pogodzić więcej godzin Wo.
Ja znalazłem inny sposób. Napisałem chyba setki uwzględnionych wniosków o karę zastępczą. Teraz zostało 30 wo i psu i pracują. Jest spokój przynajmniej od tej strony.
Im więcej praw tym większe bezprawie.
Awatar użytkownika
andrzej007
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 512
Rejestracja: 09 lut 2012, 11:55
Podziękował : 36 razy
Otrzymał podziękowań: 61 razy

Postautor: Deck » 17 sie 2012, 20:38

andrzej007 pisze:Niektórzy pracują zawodowo. Wtedy ciężko pogodzić więcej godzin Wo.
Tak Andrzej, jest to problem. Dobrą alternatywą dla pracujących była zastępcza kara grzywny - jestem przekonany, że prędzej czy później ta forma kary zastępczej powróci do k.k.w.. Dla pracujących pozostają jeszcze potrącenia, ale mało który ukarany/skazany się kwalifikuje.
andrzej007 pisze:Ja znalazłem inny sposób. Napisałem chyba setki uwzględnionych wniosków o karę zastępczą. Teraz zostało 30 wo i psu i pracują. Jest spokój przynajmniej od tej strony.
U nas część wniosków o określenie kary zastępczej nie jest uwzględniana - sąd uznaje je za przedwczesne...
Deck
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 907
Rejestracja: 15 mar 2012, 16:26
Podziękował : 190 razy
Otrzymał podziękowań: 73 razy

Postautor: annna » 17 sie 2012, 22:49

U nas większość placówek chętnie zrezygnowałaby ze współpracy. Z naszymi skazanymi mają tylko problemy: nie da się niczego zorganizować, zaplanować, skazani umawiają się i nie przychodzą placówki mają problem ze składaniem informacji, a my nie chcemy drażnić przedstawicieli placówek, zresztą prawie wszystkie są pozyskane dzięki wcześniejszej aktywności kuratorów Liczę, że ok. 20% skazanych w miarę solidnie pracuje. Składamy bardzo dużo wniosków, szczególnie w psu. Ponadto zakładów komunalnych i nadających się do wykorzystania miejsc jest coraz mniej. Samorząd wskazuje nam po kilkadziesiąt godzin w różnych szkołach, co okazuje się w rezultacie nie do wykorzystania. Po zniknięciu alternatywy w postaci grzywny problem się pogłębił w przypadku osób zatrudnionych na "śmieciowych umowach". Nie ma placówek zatrudniających w soboty i niedziele.
annna
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 33
Rejestracja: 09 sty 2010, 22:05
Lokalizacja: pomorze
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: jarosj » 17 sie 2012, 22:55

Ależ tu uprawiacie czarnowidztwo. A przecież kow/psu to poza elektronem oczko w głowie polityków i dziennikarzy. A patrząc na statystykę to u nas powoli i sędziów. A wy, że trudno, że się nie da. I kto znowu będzie winny, że jest źle?
Awatar użytkownika
jarosj
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2537
Rejestracja: 02 gru 2005, 21:05
Podziękował : 81 razy
Otrzymał podziękowań: 39 razy

Postautor: annna » 17 sie 2012, 22:57

Zapomniałam dopisać, że nadal uważam, iż to jest jest dobry sposób karania, ale to na etapie orzekania chyba powinno być bardziej przemyślane. Nadal zdarza się, że trafiają do nas osoby niezdolne do pracy. Problem pogłębił się, od kiedy sędziowie nie muszą mieć zgody skazanego na zamianę grzywny na psu. Jest z tym wszystkim zdecydowanie więcej pracy i oczywiście papierologii.
annna
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 33
Rejestracja: 09 sty 2010, 22:05
Lokalizacja: pomorze
Podziękował : 0 raz
Otrzymał podziękowań: 0 raz

Postautor: jarosj » 17 sie 2012, 23:11

Trochę bym pozmieniał literki w ostatnim słowie, twojego postu Annno (czemu przez 3 n?). Wtedy by to bardziej pasowało, ale admin założył tu filtry na wulgaryzmy, więc i tak by się nie pokazało.
Awatar użytkownika
jarosj
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 2537
Rejestracja: 02 gru 2005, 21:05
Podziękował : 81 razy
Otrzymał podziękowań: 39 razy

Postautor: constantine » 18 sie 2012, 2:02

annna pisze: Nadal zdarza się, że trafiają do nas osoby niezdolne do pracy. Problem pogłębił się, od kiedy sędziowie nie muszą mieć zgody skazanego na zamianę grzywny na psu.


Zdarzyło mi się popełnić wykonawstwo k.o.w. wobec gościa na wózku, po przebytym zatorze tętnicy w jednej z nóg, z niedrożną tętnicą szyjną po zastosowanym leczeniu, więc fantazja orzecznicza jest - jak widać - bezkresna...
Pióro może być okrutniejsze od miecza!
Pomysły MS zbliżają nas do Kosmosu...
Awatar użytkownika
constantine
k.zawodowy
k.zawodowy
 
Posty: 1390
Rejestracja: 06 mar 2009, 12:13
Podziękował : 10 razy
Otrzymał podziękowań: 46 razy

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kuratorzy dla dorosłych

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 12 gości

cron