Witam! Przede wszystkim należy podkreślić, iż sprawy "P" można podzielić na 2 grupy: miejscowe i zamiejscowe, które można podzielić na krajowe i zagraniczne. Jeżeli chodzi o te pierwsze, to co pół roku mam kontakt ze skazanym wzywając go do sądu albo przeprowadzam wywiad środowiskowy. Jednocześnie na bieżąco kontroluję realizację obowiązków w wyroku. Natomiast sprawy zamiejscowe są mało uciążliwe, ponieważ wokonuję je tylko pisząc zarządzenie sekretarce

¦rednio co pół roku zwracam się do kuratora albo policji o wywiad środowiskowy, jednocześnie kontrolując realizację obowiązków w wyroku. Sprawy "P" zagraniczne (była nawet już Mongolia) leżakują sobie w szafie, tutaj tylko kontroluję obowiązki oraz sprawdzam karalność

W Szczecinie jest stosunkowo dużo takich spraw, gdzie skazany jest obywatelem innego państwa.