nie wiem co odpisać podopiecznemu!!

[waariat11]

Witam pracuję dopiero od 2 miesięcy i już mam dość duży, cykliczny problem. Strasznie denerwuje mnie jak skazani przebywający w zakładzie karnym wypisują do kuratora przeróżne listy z prośbą czy zajęciem stanowiska. Na ogół wiem co odpisywać ponadto pytam się koleżanek oraz kolegów.

Natomiast problem mam z jednym dozorowanym który 3 dni temu napisał do mnie prośbę o wyjaśnienie pewnej sprawy.Twierdzi, że został aresztowany za czyn którego nie popełnił (włamanie). Lamentuje, że tego nie zrobił, że nie był w tym czasie w miejscu zdarzenia, że policja go zmusiła, że prokurator postawił mu zarzut który nie jest zgodny z prawdą itd.

Sam nie wiem co powinienem zrobić i co mu odpisać.

Proszę o pomoc

[Weronika_]

mając tylko tyle inf. co podałeś, odpisałabym , że rozumiesz i chciałbyś pomóc ale... areszt jest postępowaniem wyjaśniającym a tym zajmuje się policja i prokuratura, my w postępowaniu wykonawczym, / no chyba że wywiad na 214 kpk/ zawsze możesz sięgnąć do naszej ustawy i rozp. co do obowiązków wyk. zawodu,
nie znam dokładnie sytuacji , zazwyczaj podopieczni są wyspecjalizowani w manipulowaniu nie tylko kuratorem a swoją drogą, po ostatniej kontroli "zakazano nam" udzielania "porad prawnych" i pisania wniosków, pozwów itp. podopiecznym gdyż cyt."jest to niedopuszczalne, zabieramy chleb adwokatom i możemy narazić się na nieprzyjemności z ich strony" i co kolega powie na to? pozdrawiam serdecznie

[Bosman]

Natomiast problem mam z jednym dozorowanym który 3 dni temu napisał do mnie prośbę o wyjaśnienie pewnej sprawy.Twierdzi, że został aresztowany za czyn którego nie popełnił (włamanie). Lamentuje, że tego nie zrobił, że nie był w tym czasie w miejscu zdarzenia, że policja go zmusiła, że prokurator postawił mu zarzut który nie jest zgodny z prawdą itd.

Sam nie wiem co powinienem zrobić i co mu odpisać.

Proszę o pomoc

Kuratorzy nie posiadają uprawnień/kompetencji żeby "wyjaśniać" tego typu "sprawy". Natomiast pełne komptenencje w tym zakresie posiadają organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości, a więc policja pod nadzorem prokuratury, a następnie (po sporządzeniu aktu oskarżenia i przesłaniu go do właściwego sądu) sąd.
Tyle bym odpisał.

ps. zastosowanie izolacyjnego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, co prawda nie przesądza o winie (zgodnie z zasadą domniemania niewinności, do czasu prowomocnego skazania), jednak nasuwa przypuszczenie, iż wystąpiły wystarczajace przesłanki do jego orzeczenia.

[waariat11]

Myślałem o tym aby odpisać mu to co zasugerował kolega Sławek Kasicki oraz dodałbym aby zwrócił się o pomoc do dyrekcji jednostki penitencjarnej, wychowawcy oraz wystąpił o adwokata z urzędu.

[Bosman]

---------- 22:52 28.06.2009 ----------

cyt."jest to niedopuszczalne, zabieramy chleb adwokatom i możemy narazić się na nieprzyjemności z ich strony"

Niedopuszczalne jest zabieranie chleba komukolwiek... Powiem więcej - niehumanitarne.
...I nieprzyjemności w takich przypadkach mogą nas spotkać...

---------- 22:55 ----------

oraz wystąpił o adwokata z urzędu.

Adwokat z urzędu (a w szczególności z wyboru) może być pomocny!

[BartK]

Na podstawie art. 118 § 3 kpk w zw. z art. 1 § 2 kkw pismo przekaż do właściwego organu (prokuratura) do wiadomości skazanego.

[Easy]

Sorry, nie daj się zwariować. Zdecydowanie wystarczą dwa zdania
1- w tej sprawie proszę kontaktować się z adwokatem
2- w zw. z barkiem kompetencji kuratora do wyjaśnienia sprawy, dalsza korespondencja w tym przedmiocie nie będzie prowadzona
Do tej pory zawsze wystarczało. Pzdrawiam.

[kgb14]

W mojej ocenie dwa ostatnie posty są jak najbardziej dobre na odpowiedź do tego wątku .