Witaj Behemonie
Podobnie jak Ty uważam, że jako osoba zajmująca się wykonywaniem środków probacyjnych i innymi sprawami składając w róznych spraw różne wnioski, powinnienem posiadać możliwość, prawem ustanowioną do składania wniosków wówczas gdy jestem wnioskodawcą.
Nasi podopieczni występują w podobnych sytuacjach jako uczestnicy postępowania i z prawa podobnego mogą korzystać???
Powołam się na przykład z życie wzięty. Otóż wniosek złożony przez kuratora zawodowego o nałożenie na podopiecznego obowiązków probacyjnych, nie związnych z zobowiązaniem do poddania się leczeniu, w tym przypadku odwykowego - sędzia nie uwzględnił propozycji kuratora, uzasadniając swoją decyzję tym, że "skazany nie wyraził na to zgody". Włos się jeży

- całkowita niemoc. Przywołane przez Ciebie "piąte koło..." jast świetnym porównaniem.
Aby kuratorzy będąc wnioskodawcami, oprócz dwóch wyjątków, mogli składać zażalenia na wydawane na wydawane przez sąd postanowienia, muszą nastąpić zmiany w kkw.
Dotarły do mnie informacje, że propozycje w tej sprawie skierowane do KRK, przez delegatów tej rady pozostały bez echa, bowiem żadne wnioski, postulaty bądź uchwały nie zostały przekazane do Departamentu Legislacyjno Prawnego MS.
Postanowienie SO w Szczecinie w sposób klarowny interpretuje ten problem i stanowisko to jest zgodne z prawem - tak bezwzględnie uważam, choź pragnę aby zmiany w tej kwestii nastąpiły.
Jaśli mogę prosić o parę słów nt. prac KRK, bo widzę że wiesz więcej ode mnie. Mój delegat jest bardzo skromny w swoich wypowiedziach, nie przekazuje na wszystkiego - chyba?
Pozdrawiam Lukas