Panowie
Toż to burza w szklance wody
Przecież niejest tak ważne, w jaki sposób zbierać informację, tylko istotne jest, aby ją uzyskać. W przypadku dozoru/nadzoru wygodniej jest może posłużyc się pismem, w przypadku wywiadu bieżącego wersja pisemna raczej odpada, choćby ze względu na terminy. Każdemu z nas przysługuje wolność w doborze metod pracy.
A fakt pozostaje faktem, iż Pani Kierownik PUP-u nie miała prawa odmówić podania żądanych informacji.
Przychylam się do zdania Jurka i proponuję powiadomić o tym właściwy wydział starostwa powiatowego, najlepiej za pośrednictwem Starosty, żądając jednocześnie wyjaśnień, odnośnie zaistniałej sytuacji.
Pozdrawiam
