Moderatorzy: Ultima, BBG, Sasquatch
Lukas pisze:czy nie należałoby korzystać z polecenia wyjazdu służbowego - pobierać elegację, czy też w zespołach powinien być prowadzony rejestr wyjść i wyjazdów "w teren".
Zet pisze:Lukas
Przy całym szacunku dla Twej osoby ( na podstawie wypowiedzi w innych tematach) tym wywodem, a szczególnie jego wnioskiem:Lukas pisze:czy nie należałoby korzystać z polecenia wyjazdu służbowego - pobierać elegację, czy też w zespołach powinien być prowadzony rejestr wyjść i wyjazdów "w teren".
dporowadziłeś mnie niemal do rozpaczy.
Otóż właśnie zadaniowy czas pracy pozwolił kuratorom uwolnić się od zeszytów pracy terenowej i listy obecności w sądach.Natomiast Ty proponujesz delegacje i rejestry wyjść ? Jestem oburzona,jak mogłeś wpaść na taki pomysł !
Dla mnie nie stanowi żadnego problemu rozróżnienie kiedy jetem w pracy,a kiedy nie.Uważam ,że ustawodawca nie pomylił się określając,że wykonuje zawód zaufania publicznego.Jeśli złamię nogę w drodze na zakupy, to nie mam zamiaru kombinować ,że było inaczej.
Natomiast "inne osoby w sądzie" nie są od "postrzegania" co robi kurator, tylko od wykonywania swoich obowiązków.I nie mam zamiaru zaprzątać sobie głowy tym,że ktoś tak ,czy owak mnie postrzega (głównie z zawiści ,że nie ma zadaniowego czasu pracy ,co dla mnie konkretnie oznacza pracę przez 7 dni w tygodniu.Ale tego owi "postrzegacze" już nie widzą)
Wróć do Kuratorzy dla dorosłych
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości