
Witam wszystkich!
Mówi się: komputeryzacja, efektywność pracy, itp.. Kierownik ZKSS "walczy" o komputery dla zespołu. Otrzymujemy "laptopa". Kierownik podpisuje "odpowiedzoalność" i oświadcza, iż nie może z tego powodu udostępnić kolegom i koleżankom maszyny. Brak zaufania? No nie wiem! Był jednym z nas, a teraz... Często tylko korona różni władcę od poddanych.
Pozdrawiam!